TworzymyGłos Regionu

reklama

4 miesiące oczekiwań na rozliczenie festiwalu Burning Sun. Radny daje czas do końca marca

Wtorek, 28 lutego 2017 o 15:51, autor: 15
4 miesiące oczekiwań na rozliczenie festiwalu Burning Sun. Radny daje czas do końca marca

Radny Krzysztof Grabka dopytuje o rozliczenie Burning Sun Festiwal. Czeka na odpowiedź od października 2016 roku. Pani burmistrz twierdzi, że jej zastępca miał zaproponować radnym spotkanie z osobą, która przeprowadziła audyt w Centrum Kultury i Rekreacji. Audytor, zdaniem pani burmistrz, zrobi to najlepiej, czyli wyjaśni radnym ile kosztował gminę festiwal, ponieważ gdyby to wyjaśniła pani burmistrz, to mogłyby pojawić się różnego rodzaju spekulacje, a pani burmistrz chce sobie tego oszczędzić. 

Interpelacja, dotycząca rozliczenia festiwalu Burning Sun została złożona w październiku 2016 roku. Wtedy okazało się, że pani burmistrz postanowiła przeprowadzić audyt w Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie. Audyt skończył się w styczniu, ale radny nadal odpowiedzi nie otrzymał na zadane w tamtym roku pytanie. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radny Krzysztof Grabka dwukrotnie ponowiał pytanie o rozliczenie festiwalu.

- Jaka jest przeszkoda i co uniemożliwia przesłanie mi informacji, dotyczącej rozliczenia festiwalu Burning Sun? - Dopytywał radny.

Pani burmistrz w odpowiedzi przekonywała radnego, że najlepiej będzie jeżeli rozliczenie festiwalu przedstawi audytor.

- Czekam na państwa propozycję terminu spotkania, zadzwonię do audytora i on przedstawi państwu audyt, żeby później nie było, że burmistrz coś ukrył - mówiła pani burmistrz - uważam, że to rozwiązanie jest sensowne i logiczne. Obserwując swoją pracę w Urzędzie, widzę, że muszę z każdej strony udowodnić, że działam zgodnie z prawem.

Radny Krzysztof Grabka przypomniał, że nie ma potrzeby spotkania z radnymi, ponieważ interpelacja, jaką złożył, została tylko przez jednego radnego podpisana. W związku z tym wystarczyłoby, gdyby radny otrzymał pisemną odpowiedź na temat rozliczenia.

- Poza tym interpelację kierowałem do pani burmistrz, a nie do eksperta - mówił radny Krzysztof Grabka - Pani jest kierownikiem tego Urzędu, pani też sprawuje nadzór nad działalnością finansową jednostek gminnych i w mojej opinii to pani jest zobowiązana, aby w sferze finansów publicznych udzielać radnym odpowiedzi. Mijają miesiące, a odpowiedzi nie otrzymałem. Najpierw pani zapowiadała, że zarządzi audyt, a jak audyt się zakończy, to otrzymam informację na temat rozliczenia festiwalu. Dzisiaj dowiaduję się, że nie otrzymam tej informacji i mam czekać na spotkanie z audytorem. W związku z tym, że interpelację złożyłem na piśmie, to oczekuję, że otrzymam od pani na piśmie odpowiedź. Dlatego deklaruję publicznie, że jeżeli tej odpowiedzi nie otrzymam, powiedzmy, do końca marca, to zapewniam panią, że podejmę kroki zgodne z prawem i będę dochodził swoich praw w innych instytucjach.

W dyskusji wziął udział również między innymi radny Krzysztof Owoc.

- Czym dłużej Urząd wstrzymuje podanie do publicznej wiadomości informacji o rozliczeniu festiwalu, tym większe powoduje to emocje. Jeżeli pan dyrektor zapłacił wszystkie rachunki, związane z festiwalem w sierpniu lub we wrześniu, to w październiku najpóźniej powinniśmy zostać o tym powiadomieni. Jeżeli pani wie, jaka to kwota, to należy ją podać. Jakaś kwota została wydana, to jest fakt i nie ma tutaj pola do interpretacji.

Całość dyskusji zamieszczamy w materiale filmowym.

(rak)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (15)

avatar

avatar
~Panie Grabka
28.02.2017 16:29

Mój ojciec również nie doczekał się odpowiedzi na żadne ze swoich pism, które były skierowane do Pana Burmistrza Grabki. Rozlicza Pan kogoś z rzeczy, których sam Pan nie robił.

avatar
~FWS
28.02.2017 16:37

Do komentarza powyżej. Naprawdę tak było? Czy aby nie kłamiesz? Grabka jaki był taki był ale na korespondencję odpowiedzi udzielał.

avatar
~Adaś
28.02.2017 17:26

To rozwiązanie nie jest logiczne i sensowne p. burmistrz ...... logiczne jest wzywanie Panią do wypełnienie swojego "zasr.....go" obowiązku (przepraszam) , ale nie można inaczej na to odpowiedzieć. Pan Grabka do tej pory uprawiał "niemy krzyk" więc nie widzę innego rozwiązania jakie zaproponował p. Patalas. Natomiast bardzo widzę w stylu wypowiedzi burmistrzowej wrogość do samej osoby radnego G. jak i wielki nietakt w tonie i jakości rozmowy, ... tylko kamery Zw były jeszcze w stanie powstrzymać tą kobietę od "ryku" i "pękania ścian" . Pani naprawdę nie zdaje sobie sprawę jak bardzo swym poczynaniem szkodzi sobie , to okaleczanie estetyzmu i wdzięku. Dla mnie to jest już kompletna agonia , nie jestem przekonany , że ta ekipa dotrwa do końca, chyba , że magia pieniądza wykona reanimację. Smutny koniec....... a styl połamanej piki i opuszczonej przyłbicy daje mi tylko obraz "Białej flagi" . Miasto straciło cenny czas , energicznych ludzi, sporo mogliśmy przejść , dokonać kroku naprzód, zwiększyć dobrobyt ........ to wszystko było tylko obiecane. Adaś

avatar
~iuko
28.02.2017 17:59

titu ,titu ...panie Wawrzynek ! Pan Grabka pyta to należy odpowiedzieć ! a Danusia jak zwykle ja Burmistrz ja mam prawa i ja powiem kiedy będę chciała i takie moje prawo ! Rewelacja jak za komuny , typowe i prawomocne !

avatar
~Do komentarza nr.1
28.02.2017 18:01

Następny pokrzywdzony życiem dupowłaz?>?? czy szczęśliwiec za coś obiecane ?

avatar
~Fkj
28.02.2017 18:12

Dobre, dobre. Jak można nie znać kwoty jaka została wydana na festiwal. Czy dla pani burmistrz to jest aż tak skomplikowane. Jak widać to jest bałagan bo w przeciwnym razie odpowiedz jest bardzo krótka, konkretna kwota i już. Jak tak się zarządza pieniędzmi to nic dziwnego ze na nic nie ma, wystarczy tylko to wszystko ogarniać czego nasze władze po prostu nie potrafią.

avatar
~dociekliwy
28.02.2017 18:17

A czy w tym audycie uwzględnicie też dobrodziejstwo S.K która to czynnie udzielała się na tym festiwalu i czy zostały wystawione faktury na wywóz śmieci , sprzątanie i transport . Coś o tym mówiono że to za friko , a to też są koszty ! .

avatar
~odnowiciel samorządności
28.02.2017 22:01

kwota jest znana, 500 tysi. poszło w płonące słońce, a drogi na Zaciszu twarde tylko w palącym słońcu. jeszcze trzeba oddać ze Hell bo burmistrz obiecał 380 tys.

avatar
~Mirek
28.02.2017 22:41

Wyrzucili kupę kasy na Burning dla garstki ludzi (wiem, bo byłem) a na szkołach to by każdą złotówkę zaoszczędzili. Teraz ciężko przyznać się do błędu. Więc jak to było pani burmistrz KONIEC BALU?

avatar
~m
01.03.2017 08:34

Bo festiwal to trzeba potrafić zrobić, pozyskać sponsorów a nie aby gmina za wszystko płaciła, jako przykład majowy Las, Woda Blues

avatar
~A
01.03.2017 09:47

Wszystko wskazuje na to , że to rzeczywiście "koniec balu". Nie ładuje się pół miliona na niepewną imprezę /zależną od pogody/ . To nie chodzi o 50 tys. a 500 tys. Słusznie radny Grabka domaga się rozliczenia - pieniądze poszły z naszych podatków . Myślę , że za dwa lata obecni włodarze otrzymają zapłatę za "ciężką pracę" .

avatar
~matka polka
02.03.2017 07:02

Pół miliona złotych ? 500 000 zł ? I jeszcze nie poleciały głowy ?

avatar
~Łolaboga
02.03.2017 08:08

Pół miliona na festiwal, pół miliona w kadencji na kancelarię i mamy podsumowanie rządów Patalas i Czopka

avatar
~zong
02.03.2017 11:02

a gdyby się okazało że to są większe pieniądze ?

avatar
~do zong
02.03.2017 13:06

byłoby to porażające i dlatego my Wschowianie musimy wiedzieć jakie były faktycznie poniesione koszty i na co wydano nasze podatki .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl