Dziś uczniowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego (SOSW) we Wschowie, wraz z rodzinami, wzięli szpadle w dłonie, by posadzić drzewa przy boisku w Dębowej Łęce. To gest na rzecz środowiska i lokalnej społeczności, do którego organizatorzy zachęcają nie tylko uczniów, ale również pozostałych mieszkańców powiatu wschowskiego.
Inicjatywa "Sadzimy, żyjemy", zapoczątkowana przez wychowawców i dyrekcję SOSW, ma na celu stworzenie żywego pomnika przyszłych pokoleń. Dziećmi wraz ze swoimi rodzinami sadziły dziś drzewa - buki, świerki i lipy.
„Wychowawcy grup wychowawczych SOSW we Wschowie wraz z młodzieżą i dziećmi wpadli w tym roku na bardzo ciekawy pomysł, aby pozostawić po sobie jakiś ślad. (...) Okazuje się dzisiaj, co było widać po frekwencji, że jest to bardzo fajny pomysł” - mówi Krzysztof Rękoś, nauczyciel i sołtys Dębowej Łęki.
Sadzenie drzew ma służyć nie tylko ochronie środowiska, ale również symbolizować długotrwałość i ciągłość. Każda sadzonka, jak informuje Marta Biernat, zostaje oznaczona etykietą z nazwiskiem rodziny, która przyczynia się do tego ekologicznego dziedzictwa.
Joanna Oleniczak, wychowawca z SOSW, zachęca wszystkich zainteresowanych do włączenia się w akcję. Inicjatywa ta ma być zalążkiem dalszych działań na rzecz natury, z możliwością osobistego wkładu w kształtowanie "eko śladu".
Każdy, kto chciałby dołączyć do akcji, może skontaktować się z organizatorami: Krzysztofem Rękosiem (tel. 695780503) lub Martą Biernat (tel. 728407624), aby wspólnie przyczynić się do tworzenia zielonego śladu dla przyszłych pokoleń.
Projekt zyskał wsparcie nie tylko od lokalnych władz, w osobach Burmistrza Konrada Antkowiaka i Starosty Andrzeja Bielawskiego, ale również od Nadleśnictwa Włoszakowice, które dostarczyło sadzonki drzew. Jak podkreśla dyrektor Lucyna Kowalczykowska, inicjatywa ta ma odzwierciedlać wizerunek otwartości i świadomego obywatelstwa.
Komentarze 1