TworzymyGłos Regionu

reklama

Boryczka: Budżet ambitny, ale realny

Środa, 23 grudnia 2015 o 10:48, autor: 1
Boryczka: Budżet ambitny, ale realny

Radni powiatu wschowskiego podczas wczorajszej sesji uchwalili budżet na 2016 rok. Z punktu widzenia zarządu powiatu jest to budżet wyjątkowy, pierwszy z nadwyżką. Radni zgłaszali jednak swoje uwagi, które wskazywały na słabe strony jakie oni widzą w budżecie na przyszły rok.

Wstępem do dyskusji było przedstawienie projektu budżetu przez starostę powiatu wschowskiego Marka Boryczkę. Starosta przedstawił mocne strony przyszłorocznego budżetu, zwracał uwagę na pierwszą w historii nadwyżkę, która jest możliwa nawet przy przeznaczeniu środków na inwestycje i nie generowaniu kolejnego zadłużenia. - Budżet na 2016 rok jest kolejnym budżetem niezwykle ambitnym, trudnym do zrealizowana ale w naszej ocenie realnym. Powodem tego jest to, że po raz pierwszy planujemy zmniejszenie zadłużenia starostwa powiatowego, poprzez wykup pewnej części naszych obligacji, za kwotę 750 tysięcy złotych. Stąd również po raz pierwszy mamy budżet nadwyżkowy. A przy tym planujemy kilka ważnych inwestycji, zarówno na drogach powiatowych jak w placówkach oświatowych. Jeżeli wszystkie założenia budżetu uda się spełnić będzie to kolejny bardzo udany rok – mówi Marek Boryczka. Po wprowadzeniu starosty szczegóły projektu budżetu wraz z opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej zaprezentowała skarbnik powiatu Magdalena Jędrzejczyk. Opinia RIO była pozytywna, chociaż z uwagą, która dotyczyła zagrożenia przekroczenia odpowiedniego stosunku wydatków do dochodów powiatu. Gdy wszystkie szczegóły zostały przybliżone radni zgłaszali swoje uwagi. - Porównałam projekty budżetów z roku 2015 i tego na rok 2016 i mam kilka pytań. Pierwsze dotyczy dochodów ze sprzedaży majątku. W 2015 roku założono, że do budżetu powiatu wpłynie 200 tys. złotych i z tego co wiem były to tylko wirtualne pieniądze, które realnie budżetu nie zasiliły? W tym roku jest to już tylko 110 tysięcy, ale moje pytanie jest takie czy te pieniądze naprawdę do nas wpłyną? Druga sprawa to ta szumna nadwyżka 750 tysięcy złotych. Zastanawiam się czy jest to nadwyżka wynikająca z realnych oszczędności czy jest to być może nadwyżka operacyjna? Wielkie oszczędności w stosunku do poprzedniego roku poczyniono w wydatkach jednostek budżetowych czy wynagrodzeniach i pytam się czy są to ranie duże oszczędności czy może pewnego rodzaju niedoszacowanie? – pytała Magdalena Strzałkowska. Radnej od razu odpowiedział starosta, starając się rozwiać jej wątpliwości dotyczące projektu budżetu. - Jeżeli chodzi o sprzedaż majątku powiatu to dochód będzie uzyskany z wpłaty ostatniej raty za nieruchomość w Olbrachcicach, planujemy także sprzedać ostatnią własność starostwa, działkę przy ulicy Tylnej. Niższe wydatki na wynagrodzenia mogą wynikać z tego, że jak wiemy szkoły są coraz mniej liczne, jest coraz mniej oddziałów przez co i coraz mniejsze pensje nauczycieli, a to jednak główna część wydatków na wynagrodzenia powiatu. Oszczędności wynikają również z przeprowadzonej reorganizacji w samym starostwie. Muszę podkreślić, że w tym roku planujemy podwyżki dla naszych pracowników, którzy już od wielu lat tego nie doświadczyli, a w naszej opinii jak najbardziej na to zasługują – mówi starosta. Kolejną osoba, która zabrała głos w dyskusji był radny Waldemar Starosta. Jego zdanie na temat budżetu jest całkowicie odmienne od tego prezentowanego przez zarząd. - Ja mam inną filozofię konstruowania budżetu prorozwojowego niż ta jaką prezentuje zarząd powiatu. Moja filozofia oparta jest o wspólną strategię rozwoju, zważającą na plany rozwojowe gmin wchodzących w skład powiatu, ale również uwzględniając priorytety rozwoje państwa stawiane przez rząd. Projekt budżetu jaki został zaproponowany, w mojej opinii nie jest budżetem ambitnym a antyrozwojowym, budżetem stagnacji, budżetem, który ogranicza się do administrowania powiatem – stwierdza radny. Dalej radny Waldemar Starosta proponował pewne zmiany w wydatkach, zmierzające do zainicjowania rozwoju szkoły zawodowej. Chciałby zwiększyć środki jakie dyrektor I Zespołu Szkół mógłby przeznaczyć na zakup sprzętu, doszkalanie kadry czy remontu w budynku. Źródeł finansowania tych projektów dopatrywał w zmniejszaniu rezerw planowanych w budżecie lub w zwiększeniu planowanych wpływów z podatków. Jego propozycja nie przekonała innych radnych oraz pani skarbnik, która zwracała uwagę, że budżet jest w tym momencie zbyt napięty żeby coś zmieniać. Wszyscy podkreślili jednak, że warto do tego pomysłu wrócić po pierwszym kwartale tego roku. Ostatecznie nie wprowadzono żadnych zmian do projektu uchwały budżetowej i została ona przyjęta przy 8 głosach za i 6 głosach wstrzymujących się. Jeszcze dziś zaprezentujemy materiał wideo z dyskusji na temat budżetu na rok 2016. (olek)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (1)

avatar

avatar
~dorota
28.12.2015 20:29

Prawdziwy sukces wice- przewodniczacego rady Cezarego B. Usłyszałam gdzieś jego głos na tak ważnej sesji jak uchwalenie budżetu, wołał "proszę do mikrofonu mówić" i aż tyle miał do powiedzenia w sprawie budżetu. Wypada tylko pogratulować radnemu!

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl