Ziemia będzie drżała - mistrzostwa Polski we Wschowie

- Na nasz tor zjadą się wszyscy najlepsi w Polsce zawodnicy – mówi z Wschowskiego Klubu Motorowego – wszyscy stęsknili się już za motocrossem i czekają na pierwsze wyścigi, stąd emocji na pewno nie zabraknie. Ciekawie zapowiada się szczególnie rywalizacja quadowców. Do grona faworytów należeć będą reprezentanci WKM z wicemistrzem Polski i oni też powinni powalczyć o podium. W tym roku zmienił się trochę regulamin i wszyscy zawodnicy także ci z niższymi licencjami mogą wystartować w Mistrzostwach. Przepisy zmieniły się także w Pucharze Polski w Motocrossie. Także w tej rywalizacji wystartować mogą zawodnicy  z wszystkimi licencjami. – Spodziewamy się więc, że w finałowych wyścigach gdy na torze zmierzą się wszyscy najbardziej doświadczeni zawodnicy ziemia będzie drżała od warkotu motocykli. Wśród motocrossowców największe szanse na znalezienie się w ścisłej czołówce mają nasi najmłodsi reprezentanci czyli w klasie 125. Liczymy też, że w najwyższej klasie powalczy Bartosz Dorosz. Ale to jest sport i nie przekreślam szans żadnego z naszych zawodników. Na razie na torze odbywają się treningi. Po świętach Kacze Doły będą przygotowywane do zawodów, a nasi zawodnicy będą trenować na innych torach. 14 kwietnia w Nekli startują Mistrzostwa Strefy Zachodniej, a już 3 maja we Wschowie odbędzie się II runda tej rywalizacji.