Zdaniem radnej Danuty Płończak jest to problem etyki lekarskiej.
- Praca w takich placówkach, to służba na rzecz pacjenta - mówiła radna - gdyby nie było pacjenta, niepotrzebny byłby lekarz. Niektórzy pacjenci skarżą się na to, że wyższy personel traktuje ich z wyższością. Jest to jakieś nieporozumienie. Chyba lekarze mieli na studiach etykę i wiedzą, w jaki sposób należy traktować chorego.
Kwestia postawy personelu, to problem trudny. Zdaniem Krzysztofa Albińskiego prezesa Nowego Szpitala we Wschowie, w gruncie rzeczy jest to problem najtrudniejszy, ponieważ dotyka ludzkiego składnika.
- Nie będę uciekał przed takimi problemami. Kilka takich rozmów już przeprowadziłem. Miały charakter interwencyjny, pouczający i dzięki temu udało się kilka problemów rozwiązać.
Prezes Albiński zaznacza jednocześnie, że jest to pewien proces, który powinien przynosić rezultaty.
- Zależy mi na tym, aby szpital był postrzegany przez lokalną społeczność, jako szpital przyjazny pacjentom - mówił Krzysztof Albiński - gdzie personel wyższy, ale także i personel średni w odpowiedni sposób poświęcąją czas pacjentowi. Nie chcę też wnikać, jakie są przyczyny tego, że takie sytuacje mają miejsce. Przez ten czas, od kiedy pełnię funkcję prezesa, wyrobiłem sobie zdanie, jakich obszarów ten problem dotyczy. Są takie oddziały, które można podać za wzór, ale są i takie, nad którymi trzeba popracować i tym samym składam deklarację, że taką pracę Nowy Szpital we Wschowie wykona.
(rak)