Wraz z artystką - Joanną Hanć, spróbujemy ożywić przestrzeń publiczną wokół Kripplein Christi i odtworzyć zapomniane, przybliżyć mieszkańcom fragment historii Wschowy - królewskiego miasta. Dla najaktywniejszych budowniczych lodowa niespodzianka.
Oprócz warsztatów plastycznych zapraszamy na spacer ulicami miasta, udział w projekcie Nomadic Garden, kramu wiedzy i smakowania iście królewskich słodkości.
Zaczynamy godz.14:00 (przy baszcie).
Szczegółowy program spotkania: https://zw.pl/news/czas-aktywnych-rozmow-tworczych-z-czas-art,137590
Czas A.R.T.
Dla ciekawych:
„(…) Brama Głogowska, podobnie jak Brama Polska od północy, strzegła wejścia do miasta od południa. Wzniesiona w 2. poł. XIII lub w XIV w. była przez kilka stuleci jednym z czterech przejść wyznaczonych w pierścieniu wałów, a następnie murów miejskich. Jej późną, bo osiemnastowieczną wersję, przedstawiono na panoramie miasta znajdującej się w kościele farnym we Wschowie.
Do Bramy dochodziło się przez przerzucany nad fosą drewniany most. Jak opisuje Willy Grosmann (1924), budynek Bramy Głogowskiej był budowlą czysto użytkową, pozbawioną wszelkich ozdób. Po bliższym przyjrzeniu się zachowanym wizerunkom, opis wydaje się być nie do końca zgodny z prawdą. Po bokach wyraźnie widoczne są, bowiem pilastry, stanowiące pionowy element dekoracyjny, chyba, że pojawiły się tam jedynie w wyobraźni artysty. Zewnętrzne drewniane schody, umieszczone tuż przy wieży, prowadziły do mieszkania sługi wójtowskiego, które później zamieniono na więzienie. Okna znajdowały się jedynie w górnej partii wieży, przykrytej dachem namiotowym, pod którym mieściło się użytkowe poddasze. Wewnątrz budowli nie było schodów, a aresztantów spuszczano do celi na linie przez otwór umieszczony w podłodze.
Według lustracji przeprowadzonej przez Komisję Dobrego Porządku na początku lat 80. XVIII w., Brama Głogowska prezentowała się w sposób następujący: "Cała murowana, z masywnymi wrotami drewnianymi. Pod bramą znajduje się mieszkanie szczupłe murowane, przeznaczone dla warty garnizonowej. Przy bramie znajdują się schody drewniane, w górę prowadzące, gdzie mieści się mieszkanie sługi wójtowskiego, przy tymże areszt górny i dolny dla mężczyzn. Wieża nad bramą cała murowana w dobrym stanie, częściowo blachą, częściowo szkudłami, czyli drewnianymi dachówkami dopiero nowo pokryta. Od bramy przez wały idzie most drewniany reparacji koniecznie potrzebujący." Zgodnie z zaleceniem Komisji most miał zostać odnowiony i zastąpiony murowanym. Widoczna na planie z końca XVIII w. szyja łącząca most i Bramę może sugerować, że remont został przeprowadzony przed 1800 r. Na wspomnianej wcześniej panoramie Wschowy widoczna jest także dodatkowa, tzw. zewnętrzna brama, znajdująca się po przeciwległej stronie fosy od strony Głogowa.
Baszta Bramy Głogowskiej, tak jak Bramy Polskiej, zbudowana została na planie ściętego koła, z wewnętrzną, krętą klatką schodową. Posiadała cztery poziomy, przy czym na drugiej znajdowało się przejście łączące ją z pomieszczeniami znajdującymi się w budynku bramnym. W szczytowej partii wieży znajdował się rząd okrągłych okien opasujących basztę. Zwieńczenie hełmu stanowiła niewielka latarnia, zamknięta baniastą kopułą, pokrytą blachą lub gontami. Brama Głogowska została wyburzona w 1802 r.
Furta Polska była piętrowym budynkiem z bramą przejazdową szerokości ok. 1,5 m, dobudowanym do zewnętrznego muru obronnego. Drugim elementem tego założenia był niewielki barbakan zakończony otwartą basteją. Do Furty prowadziła, widoczna na planie z 1783 r., pierwotnie sklepiona szyja bramna wybudowana z cegły. Przez fosę przerzucony był drewniany most (…)”–fragment książki „Wschowskie ulice cz.2. Polskie Przedmieście (1)” , autor Dariusz Czwojdrak, wyd. Stowarzyszenie Czas A.R.T.