Przede wszystkim opłata od pozwu
Podstawową opłatą, którą należy ponieść, jest opłata od pozwu, która liczona jest w większości przypadków jako pochodna wartości przedmiotu sporu i określona jest ona jako 5% wartości dochodzonego roszczenia. Tym samym, jeżeli dochodzimy odszkodowania w kwocie 100 tysięcy złotych, będziemy musieli wnieść opłatę w wysokości 5 tysięcy złoty na konto danego sądu. Warto jednak napisać wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych, jeżeli nasza sytuacja majątkowa nie pozwala na poniesienie takich kosztów.
Adwokat i radca prawny
Aby zwiększyć swoje szanse na pozytywne zakończenie całego postępowania, warto postawić na profesjonalnych pełnomocników. Ich usługi wyceniane są każdorazowo w sposób indywidualny, w zależności od charakteru i stopnia skomplikowania danej sprawy. Co prawda możemy się tutaj posiłkować rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, to jednak rozporządzenie to określa stawki minimalne. Dla przykładowej sprawy z wartością dochodzonego roszczenia określonego na 100 tysięcy złotych, będzie to kwota 3.600,-zł.
Opinie biegłego
Jak informuje portal www.odszkodowaniazoc.pl jednym z kolejnych koszów, z którym należy się liczyć w przypadku dochodzenia odszkodowania (zwłaszcza w przypadku wypadków komunikacyjnych), jest konieczność poniesienia kosztów opinii biegłych sądowych. Tylko oni posiadają wiedzę specjalistyczną i są w stanie wycenić rzeczywistą wartość należnego odszkodowania. Koszt takiej opinii to od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy. W większości przypadków ten koszt ponoszony jest przez stronę przegrywającą postępowanie sądowe.
Podsumowując, „walka o swoje” może wydawać się kosztowna i trudna, to jednak w praktyce coraz więcej spraw o odszkodowanie kończy się przyznaniem racji stronie powodowej.