Rozpoczął przewodniczący komisji budżetowej Krzysztof Grabka:
Chciałbym Państwa poinformować o ważnej i interesującej dyskusji, jaka przebiegła podczas obrad komisji, a dotyczyła tej uchwały. Przyjęliśmy z jednej strony informację, że ogólna sytuacja w naszych szkołach jest dobra pod względem pracy pedagogicznej i organizacyjnej oraz ze względu na stan bazy technicznej, chociaż tutaj nieustannie pojawiają się problemy dotyczące bieżących remontów oraz uzupełnienia wyposażenia. Zwróciliśmy wspólnie z wicestarostą uwagę na to, że w wielu sytuacjach przydałoby się też unowocześnić sprzęt, który funkcjonuje w szkołach. Największą uwagę przykuła tabela, z której wynika, że subwencja oświatowa otrzymywana przez powiat wschowski nie finansuje wydatków związanych z prowadzeniem oświaty. Od lat powiat dokłada z innych dochodów do tego zadania. Zdaniem wicestarosty sytuacja ta nie poprawi się w następnym roku. Starostwo otrzymało już informację o przewidywanej wysokości subwencji oświatowej na rok 2020. W zestawieniu z kosztami, koniecznymi do poniesienia wiadomo, że to się nie zbilansuje. Chciałbym też wzmocnić swój głos przekazany na komisji. Żyjemy w określonym środowisku i nasze decyzje dotykają naszych mieszkańców, pracowników naszych instytucji. Pomimo tego, że z jednej strony możemy poszczycić się wynikami szkół w zakresie zdawalności matur, czy sukcesów w ogólnopolskich konkursach i olimpiadach przedmiotowych, to obserwujemy w ostatnim czasie pogorszenie warunków pracy nauczycieli. Ma to związek przede wszystkim z wstrzymaniem dodatków motywacyjnych i zaległościami w wypłacaniu należnego ustawą odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Dodatkowo, po raz pierwszy w historii powiatu wschowskiego nie została wypłacona w szkołach powiatowych ani jedna nagroda dla pracowników oświaty z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Mamy, więc z jednej strony kwestię możliwości finansowych, a z drugiej społeczeństwo, które nas wybrało do kierowania sprawami powiatowymi i oczekuje, że tak będziemy nimi kierować, aby ich prawa pracownicze były zagwarantowane. Poruszaliśmy też to, że sytuacja finansowa powiatu jest trudno i powiat zaczyna ponosić pewne koszty społeczne. Stąd mój apel, aby przy pracy nad projektem budżetu na rok następny ze szczególną uwagą potraktować te problemy, bo one w środowisku oświatowym narastają.
Radnemu odpowiedział Wojciech Szadel, członek zarządu powiatu:
Chciałbym położyć nacisk na to, że szkoła przede wszystkim stoi uczniem, nie tylko nauczycielem, ale uczniem. Powiat wszystko robi, żeby zapewnić uczniom na naszym terenie optymalne warunki do nauki. Pomoce naukowe, komputery nie są tanie w dzisiejszych czasach. Robimy wszystko, aby to zabezpieczyć. Powiat pozyskał ostatnio środki na przebudowę boiska sportowego w I LO i to jest kwota rzędu miliona złotych. W pierwszej kolejności prosiłbym, żeby się skupić na tych zadaniach, które na powiecie ciążą, a są bardzo kosztowne i które musimy etapować. Jako członek zarządu chcę to zaznaczyć i prosić o wyrozumiałość.
W podobnym tonie wypowiedziała się radna Danuta Płończak:
Ja bym dołączyła swój głos do Pana Wojciecha. Proszę, żebyśmy mieli wzajemny szacunek do siebie, bo pieniądz nam z nieba nie spadnie.
Ostatni zabrał głos Waldemar Starosta, wicestarosta wschowski:
Chciałbym powiedzieć, że konsekwencje konieczności oszczędzania ponoszą wszyscy pracownicy naszego powiatu: urzędnicy, pracownicy opieki społecznej. Ci pracownicy też mieli swoje święto w postaci Dnia Samorządowca i też nie dostali nagród. Jak wiecie zapewne część finansów pochodzących z tych oszczędności musieliśmy przeznaczyć na budżet Powiatowego Urzędu Pracy. Na jego funkcjonowanie zapomniano zabezpieczyć środki w projekcie tegorocznego budżetu. Taka jest rzeczywistość. Oczywiście jest nam przykro z powodu ograniczeń i na spotkaniu z dyrektorami jednostek oświatowych mówiliśmy już o tym, że z przykrością przyjęliśmy fakt, że nie mogliśmy przekazać środków chociażby na nagrody. Myślę, że to się w przyszłości zmieni i będziemy w stanie pracownikom jednostek oświatowych coś logicznego zaproponować. Od 1 stycznia wchodzą nowe zasady wynagrodzeń, które będą miały konsekwencje kosztowe dla naszego budżetu. Musimy się z tym wszystkim zmagać i sobie z tym poradzić. Do tego musimy mieć środki na udział własny w inwestycjach. Pomimo rekordowych dofinansowań i dodatkowego wsparcia samorządów gminnych w inwestycjach drogowych, to nasz udział wciąż nie jest mały. Musimy te pieniądze z czegoś wygospodarować. Jednocześnie trzeba powiedzieć, że udało się obniżyć zadłużenie powiatu. To też ma znaczenie. Ja mogę tylko w imieniu Pana starosty i swoim oraz całego zarządu wyrazić ubolewanie, że nie mogliśmy z tzw. kopertami do Państwa (pracowników oświaty – przyp. redakcji) przyjechać. Byłoby nam bardzo miło, a musieliśmy ograniczyć się tylko do złożenia życzeń.
Sprawa zaległości w przekazywaniu oświacie należnych środków przewija się na sesjach Rady Powiatu od początku tej kadencji. Z odbytej dyskusji wynika, że jest to spowodowane trudnościami finansowymi naszego powiatu. Jedocześnie warto zauważyć przysłowiowy promyczek nadziei przybijający z wypowiedzi wicestarosty. Już niedługo do radnych trafi projekt budżetu powiatu na rok 2020, który da odpowiedź na pytanie, jakie będą finanse oświaty powiatowej w nadchodzącym roku.
Po przeprowadzonej dyskusji informację o stanie realizacji zadań oświatowych radni przyjęli przy dwóch głosach wstrzymujących się.