Szczęście szczęściu nierówne
Rozważania nad istotą szczęścia trwają od kiedy powstała ludzkość. Najstarsze źródła pisane sięgają czasów Sokratesa i dość zgodnie współbrzmią z podejściem buddyjskim, również współczesnym, twierdząc, że szczęście w życiu ziemskim jest nieosiągalne, ale na zasłużonych czeka w zaświatach. Buddyzm i pokrewne nauki Wschodu opisują krąg życia i odradzania się jako Samsarę, gdzie każde z wcieleń ma służyć rozwojowi i dążeniu do nirwany - stanu oświecenia i błogiego spokoju - szczęścia, tożsamego z wygaśnięciem cierpienia. Ten pogląd zbliżony jest także do głoszonego przez Arystotelesa eudajmonizmu - nurtu, który nazwę wziął od greckiego eudaimonia, co oznacza właśnie szczęście. Z kolei dla chrześcijan szczęście oznacza niezakłócony kontakt z Bogiem, a jego uosobieniem jest mityczny Eden, czekający na wiernych wyznawców po śmierci. Bardzo podobnie wygląda to w pozostałych wielkich religiach, opartych na Starym Testamencie - islamie i judaizmie.
Przysłowia mądrością narodów
I w Polsce nie brakuje przysłów i powiedzeń dotyczących szczęścia. Od pełnego podziwu w czepku urodzony, używanego do określenia osób, które pech omija szerokim łukiem, przez "kto nie ma szczęścia w kartach, ten ma szczęście w miłości", dla pocieszenia przegranych, aż po "szczęśliwi czasu nie liczą". Przysłowia i porzekadła dotyczące szczęścia, miewają też wydźwięk pejoratywny.
- Cudze szczęście w oczy kole
- Głupi zawsze ma szczęście
- Pieniądze szczęścia nie dają
- Szczęście dziś matką, a jutro może być macochą - i wiele innych
"Poszukiwanie szczęścia dla niego samego nie daje nam nic poza znudzeniem, ponieważ szczęście można znaleźć tylko szukając czegoś innego niż szczęścia" - pisał Marcel Proust. Zdaje się z nim zgadzać Marylin Monroe, parafrazując jedno ze znanych powiedzeń -"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy". W zdecydowanej kontrze staje natomiast Paulo Cohello, który twierdzi, że - Szczęście można znaleźć w najmniejszym ziarnku pustynnego piasku.
Ilu ludzi, tyle definicji szczęścia. Samo dociekanie, czym w istocie jest, czy brakiem cierpienia, czy poświęceniem, czy może koncentratem radości i poczucia bezpieczeństwa, zdaje się być równie szerokie i głębokie jak ludzkie postrzeganie świata. Ważne, żeby umieć je wzbudzić i pielęgnować w sobie, bo przecież - kiedy jest szczęście, nie potrzeba już niczego więcej.