reklama
Moje gratulacje! Ale prawdziwym sukcesem będzie powszechne i skuteczne nauczenie historii najnowszej lat 1918-89 oraz ostatniego dwudziestolecia. I to nie tylko młodzieży ale i wschowskiej społeczności. Nie ujmując nic z umiejętności laureata stanowczo stwierdzam że tematyka najnowszych czasów zaproponowana w podobnych projektach przyniesie więcej korzyści praktycznych.
Zgadzam się z P.Janem Kotwickim, że nauczanie historii najnowszej przyniosłoby wiele korzyści. Główną korzyścią byłaby może rezygnacja niektórych osób z wypowiadania się na temat katastrofy smoleńskiej w kategoriach zamachu, bo wiedziałyby, że nikt przy zdrowych zmysłach nie dokonałby zamachu na najgorszego prezydenta w naszej historii, z którego śmiała się nie tylko połowa Polski ale i większa część tego świata, która wiedziała że jest taki kraj jak Polska. A Rosjanie nie wyglądają na kogoś, kogo rozum opuścił. I lubią się pośmiać, a Lech Kaczyński często dawał ku temu powody. Jeżeli będzie Pan zbierał podpisy w celu zwiększenia ilości lekcji historii, to chętnie taką listę podpiszę a i jeszcze dodatkowych parędziesiąt podpisów Panu dostarczę.
Oj ziuta, ziuta nawet najnowszych spraw nie znasz! Zbieranie podpisów w sprawie przywrócenia nauczania historii w szkołach odbyło się w tamtym roku. Niestety szajka rządząca odrzuciła tę inicjatywę i pozostał mi na pamiątkę dyplom od organizatorów za zebrane podpisy. A L.Kaczyńskiego nienawidzisz nawet po jego śmierci. Takiej antysemitki to dawno nie spotkałem! Nie dobrze z tobą ziuta, oj nie dobrze!
Oj, Panie Kotwicki.. Tytułem sprostowania: Lech Kaczyński wywoływał raczej litość i niesmak, był też powodem wstydu że jest się Polakiem, kiedy w sytuacjach międzynarodowych zachowywał się jak niezrównoważony gówniarz, ale nie był dla mnie obiektem nienawiści. Nie wiem, co powiedziałby prezes Jarosław na to, że uważa Pan Lecha (czyli przy okazji i Jarosława) za Żyda, tytułując mnie antysemitką w kontekście mojej rzekomej nienawiści do eksprezydenta. Przecież obaj bracia uważali się zawsze za kwintesencję POLSKOŚCI. Chciałabym przypomnieć Panu, że to Pan właśnie dał ujście swojemu antysemityzmowi w komentarzu pod wywiadem z Panem Raczkiem, przytaczając niesmaczny dowcip w przeróbce własnej. A szajka rządząca odrzuciła inicjatywę z tego pewnie powodu, że trudno uczniom dołożyć jeszcze dodatkowe godziny siedzenia w szkole, nie proponując zmniejszenia ilości innych zajęć. To ja proponuję zmniejszenie ilości lekcji religii, która i tak niczemu nie służy, a w to miejsce wprowadzenie lekcji historii lub chociażby etyki. I ponawiam propozycję dostarczenia podpisów, jak już będzie Pan je zbierał.