reklama
Miasto powinno zrobić jakaś akcje, gdzie mogli by oddawać choinki, a za to np. kartę darmowego parkowania przez miesiąc w starym mieście.
a niby dlaczego miasto ma dopłacać do utylizacji Twojej choinki? Wziąłeś ją do domu z przymusu?
kiedyś była już tak akcja, więc mozna byłoby w tym roku również,wyznaczyć jeden dzień na zbiórkę choinek przez spółkę komunalną,a każdy przy śmietniku postawi swoją choinkę.
W sumie... jakby na to nie patrzeć, choinka "żywa" to bioodpad! Przecież jak już "straci ważność" :-)poobcinać gałązki tak aby można zapakować do jakiegoś wora i przekazać do utylizacji. Nie wiem tylko czy należy żądać za to jakieś rekompensaty?? Wystarczyło na choinkę za kilkadziesiąt złotych to i można by zapłacić kilka złotych za ewentualną jej utylizację...