W związku z tym, że to Rada Miejska ma wyłączne kompetencje, aby odwołać i powołać skarbnika gminy, radni byli zobowiązani zająć się tą sprawą. Samą uchwałę odwołującą panią skarbnik omówiła burmistrz Jolanta Wielgus.
- Pani Barbara Wesołowska, skarbnik Miasta i Gminy Szlichtyngowa zwróciła się z wnioskiem o odwołanie jej ze stanowiska skarbnika, informując na piśmie, że jest to jednoznaczne z rozwiązaniem stosunku pracy. W piśmie tym, pani skarbnik zwróciła się również z prośbą o rozwiązanie stosunku pracy na mocy porozumienia stron z 15 dniowym okresem wypowiedzenia, licząc od dnia 4 stycznia, podając przyczynę osobistą.
Pani burmistrz przychyliła się do prośby pani skarbnik, wyrażając zgodę w formie pisemnej.
- Odwołanie skarbnika gminy jest kompetencją Rady Miejskiej. W związku z pismem złożonym przez panią skarbnik, zwróciłam się z wnioskiem do przewodniczącego Rady o zwołanie nadzwyczajnej sesji. W związku z tym, że odwołanie skarbnika gminy następuje na wniosek burmistrza gminy, z pismem takim wystąpiłam do Rady Miejskiej, przekazując pismo 11 stycznia na ręce pana przewodniczącego. - tłumaczyła burmistrz Szlichtyngowej.
Pani skarbnik nie była obecna na sesji. Pani burmistrz publicznie podziękowała Barbarze Wesołowskiej za dotychczasową pracę na rzecz gminy.
- Wiadomo, że to są ciężkie zadania i obowiązki. Pani skarbnik wywiązywała się z nich na pewno dobrze i pilnowała budżetu gminy - mówiła Jolanta Wielgus.
Rada Miejska jednomyślnie przychyliła się do wniosku. Na tej samej sesji powołano nową panią skarbnik Dorotę Raczycką, która jest zatrudniona w Urzędzie na stanowisku głównego księgowego (o powołaniu nowego skarbnika gminy napiszemy 18 stycznia)
(rak/foto: olek)