Dąb Sława-Przybyszów:
Kontuzja miała miejsce podczas sobotniego (26.10.2021 r.) starcia z Czarnymi Browar Witnica. W 85 minucie spotkania po starciu z przeciwnikiem Michał musiał opuścić boisko przy wsparciu pomocy medycznej. Jak się później okazało, nasz zawodnik doznał poważnego uszkodzenia więzadła i łękotki. Operacja w naszym kraju nie jest refundowana, dlatego Michał otrzymał skierowanie do prywatnej kliniki, która przeprowadzi rekonstrukcję. Koszty związane z zabiegiem, są strasznie wysokie.
POMÓŻ MICHAŁOWI - LINK DO ZBIÓRKI.
Niestety kwota ta przekracza możliwości naszego klubu, jednak jako zarząd nie wyobrażamy sobie, aby pozostawić naszego zawodnika zdanego samego na siebie. W związku z tym nasz klub postara się zebrać jak największą ilość środków, by zrekompensować Michałowi koszty leczenia, a także rehabilitację. Ta będzie niezbędna, by wrócił on do pełnej sprawności i do uprawiania sportu, który kocha i nie wyobraża sobie bez niego życia.
Michał Szymański dołączył do naszego zespołu z początkiem 2018 roku. Najpierw grał w zespole juniorów, następnie jego dobra gra została zauważona i coraz to śmielej zaczął poczynać w zespole seniorów. Jest wychowankiem Korona Wschowa i to właśnie z tego klubu przyszedł do Dębu Przybyszów. Debiut w pierwszym zespole zaliczył 11 listopada 2017 roku w wyjazdowym meczu przeciwko MKP ARKA Nowa Sól. Od tego czasu Michał zagrał z herbem Dębu na piersi 105 razy, spędzając na boisku 5722 minuty! Do siatki rywali ku uciesze kibiców pakował piłkę 12 razy, natomiast 4 razy posyłał kluczowe podania, po których gole zdobywali jego koledzy.
Michał nigdy nie sprawiał żadnych problemów na boisku i poza nim. Zawsze zostawiał serce i był maksymalnie zaangażowany w życie klubu. Systematycznie trenował i grał praktycznie na każdej pozycji, w zależności od potrzeb trenera. Dziś pora, abyśmy my odwdzięczyli się za krew i łzy zostawione na boisku!
POMÓŻ MICHAŁOWI - LINK DO ZBIÓRKI.
Źródło/foto: Dąb Sława-Przybyszów