W jaki sposób moda na slow fashion zmienia nasze podejście do mody i zakupów?
Z jednej strony, często nie nadążamy zmieniać w tak zawrotnym tempie zawartości naszej garderoby, z drugiej zaś – nie widzimy sensu wyrzucania zupełnie dobrych i niezniszczonych jeszcze ubrań. Odpowiedzią na to popularne myślenie jest podejście zwane slow fashion. Filozofia ta nie jest jednak kolejnym trendem, który zamiast przeminie, lecz głębszą refleksją nad sposobem kupowania i gromadzenia ubrań.
Jak zacząć zmianę swojego myślenia? Bardzo dobrym krokiem jest kupowanie mniejszej liczby ubrań, za to wykonanych z lepszych jakościowo materiałów i utrzymanych w uniwersalnej stylistyce. Mądrzejsze wybieranie konkretnych egzemplarzy, branie pod uwagę tego, co już mamy, aby zbudować spójne stylizacje, to elementy niezbędne do tego, żeby zredukować liczbę, a większą uwagę skupić na praktyczności naszej garderoby. Funkcjonalne ubrania wcale nie muszą kojarzyć się z monotonią i nudą. Wystarczy wejść na stronę ciuchlandu internetowego http://szafa.online i zobaczyć, jakie cudeńka można tu dostać w bardzo niskich cenach.
Second hand – miejsce, w którym można znaleźć wyjątkowe ubrania
Po latach spychania na margines, second handy odzyskały wreszcie swój dawny status. Choć półki i wieszaki uginają się od nadmiaru ubrań, problem pojawia się wtedy, gdy przychodzimy do sklepu z konkretną wizją. Wówczas okazuje się, że pozornie bogaty asortyment galerii handlowych składa się z identycznie skrojonych bluzek, sukienek i płaszczy. W takiej sytuacji zawsze warto zajrzeć do ciuchlandu, w którym – przy odrobinie szczęścia – można znaleźć prawdziwe unikatowe perełki. Oto, co można upolować w miejscach typu second hand – buty, płaszcze, bluzki, sukienki na studniówkę, sweterki, jeansy, koszule w kratę damskie, spodnie, torebki czy biżuterię. W tego typu miejscach można ubrać się ładnie, na dodatek w przystępnej cenie.
Tego rodzaju zakupy mają i tę zaletę, że towarzyszy im duży dreszczyk emocji. Co Tym razem znajdziesz? Tego nigdy nie wiadomo. Aspekt ten to kolejny czynnik, który odróżnia buszowanie po second handach od spaceru po galerii handlowej, w której kolekcje odzieżowe są powszechnie reklamowane i znane często jeszcze przed oficjalną datą premiery.