reklama
Uciekła ok jak ją zobaczę to co mam ją złapać za rękę i dzwonić na (...) każdy ma swój rozum i jak bym ją spotkał powiedziałbym jej że jest poszukiwana ale co by to dało nie zmuszę jej żeby wróciła do domu czy poszła ze mną na policje tym bardziej że uciekała wcześniej ;(
Nie pierwszy i nie ostatni raz. Wiktoria jest typem buntowniczki i uwielbia zwracać na siebie uwagę. Jak tylko znudzą się jej imprezy wróci do domu. Mimo wszystko mam nadzieje ze wróci cała i zdrowa.
No i co z tego,że policja ją znajdzie- jeśli dziewczyna dobrowolnie nie będzie chciała wrócić do domu, to przyprowadzić siłą już jej nie mogą... no ale oczywiście muszą ją odnaleźć,żeby sprawdzić,czy nic jej nie jest i czy to jej decyzja, a nie np. jest porwana.... Nastolatkom często wydaje się, że w domu i szkole jest tak strasznie źle i bardzo śpieszy im się do "dorosłego życia", do robienia tylko tego, czego chcą.. potem życie weryfikuje te naiwne wyobrażenia o dorosłości, uczy ich, że dorosłość to również odpowiedzialność , ponoszenie konsekwencji za własne decyzje.... No i niestety, kiedyś muszą sie tego nauczyć, nawet jeśli to przykre dla rodziców.... i bardzo często też dla nich...
poszukajcie u pani Barbary może ją tam znajdziecie lub u najbliższych jej znajomych...
Oby wróciła,moja koleżanka Magda Świekowska także zagineła..nie ma jej 3 tyg w domu..wyszła i nie wróciła..Magda ma 17 lat i mieszka w woj.lubuskim w Zielonej Górze..Ale policja z tym nic sobie nie robi :( Martwie sie o nia jak i o tą dziewczyne..
Napewno się znajdzie To nie pierwszy raz układ zrobiła. Szkoda mi tylko jej mamy i taty bo napewno się martwią a ona ma to gdzies jak zawsze
nie chce być świnią nie zrozumcie mnie źle ale gdyby każda matka miała zgłaszać na policje zaginięcie dziecka tylko dlatego ze synek lub córka melanżuje przez tydzień lub " zabawia " sie na swój sposób ;) to policja nic tylko by jeździła i szukała ich całymi dniami , wypije , pobawi sie i wróci , najwyżej nie wróci sama :D
Drogą wyjaśnienia, Ulka; dziewczyna jest niepełnoletnia, więc MUSI znajdować się pod opieką rodziców, co oznacza, że jeśli ją znajdą, to czy chce czy nie zostanie odwieziona do domu.