TworzymyGłos Regionu

reklama

Pierwsza pomoc w przypadku ataku epilepsji

Środa, 06 marca 2013 o 10:15, autor: 13
Pierwsza pomoc w przypadku  ataku epilepsji

Epilepsja jest chorobą neurologiczną, na którą cierpi w Polsce ok. 1 % społeczeństwa. Jednym z jej objawów są napady padaczkowe, charakteryzujące się gwałtownymi, niekontrolowanymi drgawkami. Są one wywołane gwałtownymi wyładowaniami bioelektrycznymi w mózgu i powodują jego chwilową dysfunkcję

1% społeczeństwa w naszym kraju to ok. 400 000 ludzi. Nie każda z tych osób doświadcza ataków epilepsji, jednak prawdopodobieństwo, że w naszej obecności zdarzy się atak padaczki, jest duże. Stąd bardzo istotna jest znajomość zasad pierwszej pomocy, tym bardziej, że w świadomości społecznej funkcjonuje wiele nieprawdziwych informacji odnośnie tego, jak w prawidłowy sposób pomóc osobie w czasie ataku drgawek. Prawidłowe czynności można obejrzeć w filmie instruktażowym poświęconym pierwszej pomocy w przypadku ataku epilepsji: Spróbujmy je podsumować: 1. Należy usunąć wszelkie przedmioty, które mogą być niebezpieczne dla chorego (np. okulary czy przedmioty znajdujące się obok głowy), 2. Priorytetem w czasie ataku jest ochrona głowy i kręgosłupa przed urazami, 3. Po ataku należy ułożyć chorego w pozycji bezpiecznej i kontrolować oddech (film na temat układania w pozycji bezpiecznej znajduje się tutaj: https://www.szkolenia-bhp24.pl/pozycja-bezpieczna-online) 4. W czasie ataku i po jego ustąpieniu należy zapewnić choremu komfort, być przy nim i wspierać go. Atak kosztuje mnóstwo energii, ponadto po ustąpieniu drgawek pojawiają się przejściowe zaburzenia logicznego myślenia. 5. Zadzwoń po pogotowie ratunkowe, jeśli nie znasz osoby, która doznała w Twojej obecności ataku drgawek. Należy wezwać karetkę także wtedy, gdy po ustąpieniu drgawek osoba jest nieprzytomna, atak trwał bardzo długo lub doprowadzić do poważnego urazu. W razie ataku epilepsji : 1. Powstrzymywać na siłę drgawek i krępować ruchóa. gdyż można w ten sposób doprowadzić do urazu. 2. Wkładać przedmiotów pod głowę, gdyż zmniejsza to drożność dróg oddechowych. 3. Otwierać na siłę zaciśniętych szczęk. 4. Robić sztucznego oddychania oraz podawać płynów. Jak widać, pomoc poszkodowanemu w sytuacji ataku epilepsji jest dosyć prosta. Pamiętajmy jednak, że tylko praktyka czyni mistrza. Wiele organizacji i fundacji organizuje darmowe szkolenia i kursy z pierwszej pomocy. Warto z nich skorzystać i nauczyć się ratować życie - dla bezpieczeństwa Twoich najbliższych! (HR LAB Health and Safety)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (13)

avatar

avatar
~Dan
06.11.2013 20:19

A co zrobić, kiedy poszkodowany szczęka zębami i może odgryźć sobie język?

avatar
~Ratownik Medyczny
21.11.2013 23:51

Takie sytuacje zdażają niezwylke żadko! Naukowo jest udowodnione, że prędzej w totka trafisz niż epileptyk odgryzie sobie język. Częściej zdarza sie, że poszkodowany zadławi się przegryzionym przedmiotem wsuniętym między zęby przez laika - świadka takiego epizodu.

avatar
~Marcin Sopot
09.12.2013 16:03

poszukuje kontaktu i danych o postępie nad tą aplikacją http://www.computerworld.pl/artykuly/369484/EN.FACE.mjr.mgr.inz.Mariusz.Chmielewski.html .Czy potrzeba beta-testerów epileptyków etc.

avatar
~krzysztof
27.03.2014 12:51

sam jestem chory na padaczke lekoporną i wiem jak mam atak na ulicy jak ludzie się zachowują uwarzają że to pijany leży kopią w usta patyki wkładają a tego nie można robić jest to dyskryminacja osób chorych na padaczkę ze społeczeństwa mam po 30 i przez to nie mogę znależdz drugiej połowy bym był szczęśliwy.

avatar
~Ania
09.05.2014 23:46

Włożenie czegokolwiek między zęby osoby z atakiem epilepsji jest praktycznie niemożliwe. Wszystkie mięśnie chorego się napinają, włączywszy w to mięśnie żuchwy. Epileptyk za mocno zaciska zęby, żeby otworzyć mu usta. Problem się pojawia dopiero kiedy taka osoba ma coś w ustach, np. gumę, czy cukierka. Może się zakrztusić.

avatar
~Kuba
28.06.2014 08:10

Witam, moja kolezanka, a w sumie osoba na ktorej mi zalezy, wyznala mi ze ma epilepsje, dla mnie to nie problem, bo duzo dla mnie znaczy, chcialbym tylko o rade, co powinienen doklasnie zrobic, gdy moja znajoma dostanie ataku np. na randce. jesli atak bedzie krotki, i nie bd zadnych urazow, trzeba wzywac karetke.? I w jaki sposob zabezpieczyc osobe ktora dostala ataku, filmik pokazuje tylko pozycje bezpieczna po ataku, jak uchronic glowe epileptyka przez obiciem, przeciez podczas drgawek osoba chora moze doznac powaznych uszkodzen uderzajac glowa o posadzke, nawet wstrzasu muzgu. Kolejne pytanie, to po jakim czasie trzeba wezwac karetke.? Ile trwa krotki atak, a od jakiego czasu zaczyna robic sie niebezpiecznie.? Prosze o pomoc, poniewaz chcialbym byc samowystarczalny gdy moja znajoma do dostanie ataku.

avatar
~Kuba
28.06.2014 08:13

Przepraszam, filmik przedstawia co robic podczas ataku, pomylilem sie, chcialem sie spytac czy po ataku osoba jest juz bezpieczna, i w jakich sytuacjach ataki wystepuja najczesciej.? Stres nie jest raczej wskazany u osob chorych na epilepsje, prawda.?

avatar
~Ls
02.07.2014 13:38

Ostatnio pomagalem w trakcie ataku padaczki. Sytuacja byla w pociagu. polozylismy pacjeta i ulozylismy prawie w pozycji bocznej mimo to zacza facet robic sie niebieski, i trzeba bylo sila otwierac szczękę. Gdyby nie to, to bylo by po nim.. Czy moze bylo błędne otwieranie szczęki na sile ?

avatar
~Basia
17.07.2014 23:01

czy to możliwe, żeby chory nie oddycha bezpośrednio po ataku? co robić w takiej sytuacji?

avatar
~Wiktor
16.08.2014 23:37

Moja dziewczyna choruje na epilepsje ... Chciałbym sie dowiedzieć .... Czy jeśli udzieliło sie pomocy szybko i dokładnie tak ze atak nie trwał wiecej niż 4 minuty i wszystko sie dobrze powiodło .... Co trzeba robić dalej ? Czy dalej jest taka potrzeba dzwonienia po karetkę ?

avatar
~Franek
17.08.2014 17:21

z tego co mnie uczył Janusz ;) to pozycja boczna ustalona i dzwonisz po karetkę

avatar
~gość
25.04.2016 21:11

Czy jest to możliwe że osoba chorujaca na padaczkę umiała sama wezwać pogotowie podczas ataku. Mój znajomy ma padaczke lekooporna i jak twierdzi że jak ma atak i jest sam w domu to wzywa pogotowie. Jak to możliwe ???

avatar
~chory na padaczkę
20.02.2017 15:21

Nigdy nie słyszałem żeby osoba ,która ma padaczkę wcześniej wiedziała ,że nastąpi atak. Ale może się mylę.Przede wszystkim zachować spokój,starć się ułożyć chorego zgodnie z instrukcją jak na filmie. Następnie dzwonić po pogotowie. Nigdy nie wiadomo ile może potrwać taki atak i czy skończy się na jednym?

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl