Z piecem w formie kotła z beczki służącym jedynie do nielegalnej utylizacji odpadów wschowscy strażnicy miejscy spotkali się po raz pierwszy. Kontrola przedsiębiorstwa wykazała również inne nieprawidłowości z zakresu ustawy o odpadach i ustawy o utrzymaniu czystości i porządku.
- Obawiam się o jakość powietrza podczas nadchodzącego sezonu grzewczego - alarmuje burmistrz Konrad Antkowiak. Brak węgla oraz obniżone normy jakości tego opału spowodują, że domy i mieszkania będą ogrzewane paliwem, które po spaleniu, będzie tworzyć smog nad miastami i wsiami. Takim „paliwem” mogą być odpady. Apeluję do wszystkich mieszkańców - spalanie odpadów to najgorsza i najbardziej szkodliwa dla zdrowia i środowiska forma „ogrzewania” i „zagospodarowania” odpadów. Szkodzicie nie tylko sobie, ale i innym.
Wysoki mandat może nie być jedyną karą nałożoną na przedsiębiorcę. Po potwierdzeniu reszty uchybień wszczęte zostaną kolejne postępowania.
Źródło/foto: Burmistrz MiG Wschowa Konrad Antkowiak, Straż Miejska we Wschowie