Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej we Wschowie radni głosowali w sprawie zatwierdzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który umożliwi budowę nowej galerii.
Zdaniem wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Pawła Giezka decyzję w tej sprawie należałoby zostawić przyszłej radzie i nowemu burmistrzowi. Innego zdania był wiceburmistrz, który przypomniał, że gmina stara się o nowych inwestorów we Wschowie. Raz udaje się ich przyciągnąć z dobrym skutkiem, innym razem pojawiają się niespodziewane przeszkody.
- To będą sklepy - zgodnie z deklaracjami czeskiej grupy kapitałowej - które zaoferują produkty i marki, których do tej pory we Wschowie nie było. To naturalnie powinno przyciągnąć mieszkańców okolicznych wsi. Myślę, że ten nowy obiekt będzie oddziaływał co najmniej do Szlichtyngowej. Co również oznacza, że o wiele więcej pieniędzy wpłynie na wschowski rynek. Do tego sama inwestycja ma kosztować w materiale (budowlanym - przyp. red.) około 20 milionów złotych. Proszę sobie uświadomić, jakie korzyści odniosą wschowskie, okoliczne hurtownie, firmy instalatorskie, firmy budowlane. Do tego wiemy, że w tej galerii znajdzie miejsce pracy około 70 osób. Warto też dodać, że ta galeria będzie dla gminy przez około 35 lat ważnym źródłem dochodu - mówił Miłosz Czopek.
Radny Krzysztof Owoc zwrócił uwagę, że burmistrzowie mają to do siebie, że niepotrzebnie wybiegają w przyszłość i składają deklaracje bez pokrycia. Przykładem tego jest liczba osób, które miałyby być zatrudnione w nowej galerii, podane przez wiceburmistrza Miłosza Czopka.
- Apelowałbym o rozsądek i emocje, które dobrze sprzedają się w okresie wyborczym - mówił Krzysztof Owoc - sam pamiętam deklaracje, które miały uspokoić wschowskich kupców. Deklaracje mówiły o tym, o czym przypomina radny Giezek, że nie będzie nowych sklepów wielkopowierzchniowych. Sam do tego podchodziłem z dystansem, bo jak można zabronić prywatnej osobie budowę na jej gruncie takiego obiektu. Deklaracje swoją drogą, a w tej kadencji powstały już dwa takie obiekty. Faktem jest, że gmina sprzedała grunt i dostała za to pieniądze. Co z tego wyniknie pokaże czas. Jakie będą wpływy do budżetu, ile osób zostanie zatrudnionych, tego jeszcze nikt nie wie.
Radny Krzysztof Grabka z kolei zwrócił uwagę na problem wjazdu z ulicy Moniuszki na teren istniejących dzisiaj marketów, gdzie w sąsiedztwie powstanie nowa galeria. Zdaniem radnego nie można lekceważyć problemów, związanych z trudnościami wjazdu i wyjazdu z tego terenu. Są to sprawy, zdaniem radnego Grabki, które prędzej, czy później będzie trzeba rozwiązać.
Całość dyskusji znajduje się w materiale filmowym poniżej. Ostatecznie 18 osób zagłosowało za, 2 były przeciw.
(rak)