- Chcemy przeżyć tę ekspiację (pokutę - przyp. red.) przyglądając się poszczególnym przykazaniom dekalogu i rozważając drogę krzyżową. Droga krzyżowa, to szczególne pochylenie się nad ludzką grzesznością i nad tym, co przez swoją drogę krzyżową i mękę pan Jezus dla nas wysłużył - mówi ojciec Augustyn, proboszcz parafii pw. św. Józefa we Wschowie - Zamiarem naszym jest, aby zwieńczeniem tej wielkiej ekspiacji mieszkańców ziemi wschowskiej było doprowadzenie nas przez Wielki Post do niedzieli Bożego miłosierdzia. To święto Bożego miłosierdzia będzie momentem kulminacyjnym.
- Chcemy, aby nasza ziemia wschowska została odnowiona przez Bożego Ducha. Pan Bóg chce nam błogosławić, ale błogosławieństwo jest o tyle możliwe, jeżeli człowiek uzna swoją grzeszność i zwróci się do miłosierdzia Bożego. A więc uznanie swoich grzechów, uświadomienie ich sobie, czyli to, co chcemy zrobić w czasie Wielkiego Postu, prowadzi nas do niedzieli miłosierdzia Bożego. Wtedy Bóg obiecuje, że jeśli ktoś przystąpi do jego miłosierdzia w tym dniu, otrzyma niesamowite łaski, niebo jest otwarte dla każdego grzesznika, nawet najbardziej zatwardziałego - tłumaczy ojciec Augustyn.
- Rozpoczynamy Wielki Post środą popielcową. I już w środę popielcową dokonujemy aktu przeproszenia pana Jezusa, samego Boga, za to pierwsze przykazanie, którego nie wypełniamy, nie realizujemy w swoim życiu. Kolejne przykazania będziemy już rozważać w poszczególne piątki Wielkiego Postu poprzez rozważanie drogi krzyżowej. I ta wielka ekspiacja ziemi wschowskiej ma być w miarę możliwości przeprowadzona w każdej parafii całego naszego dekanatu - dodaje ojciec Augustyn.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy prezesa stowarzyszenia Katolicka Wschowa, Arkadiusza Kuźniackiego z ojcem Augustynem na temat pokuty mieszkańców ziemi wschowskiej.
(rak)