TworzymyGłos Regionu

reklama

O tym, jak uratowaliśmy honor Wschowy. Ławka znika, ale ławkę znajdujemy

Wtorek, 05 czerwca 2018 o 18:09, aktualizacja Wtorek, 05 czerwca 2018 o 18:50, autor: 15
O tym, jak uratowaliśmy honor Wschowy. Ławka znika, ale ławkę znajdujemy

25 maja Radio Elka z okazji swoich 25 urodzin postawiło ławkę we Wschowie na skwerze przy ulicy Niepodległości. Ładną, solidną ławkę. 5 czerwca, a więc zaledwie kilka dni później, zadzwoniła do mnie pani Krystyna Pruchniewska z informacją, że ławki na Niepodległości nie ma. Około godziny 17:30 ławkę znaleźliśmy między ulicą Lipową a Zieloną. Całą i nienaruszoną. Tak w skrócie przedstawia się historia wtorkowego, upalnego popołudnia w królewskim mieście Wschowa.

Radio Elka świętuje swoje 25 urodziny stawiając w 25 miastach solidne, czerwone ławki. Włodarze tych miast wskazują miejsce, gdzie warto by taką ławkę postawić i w takich miejscach dziennikarze popularnej w regionie Elki, zostawiają ławki.

Do Wschowy ławka trafiła 25 maja. Trochę było przy tym zamieszania, bo nie pojawili się włodarze miasta, chociaż w innych miejscowościach burmistrzowie i wójtowie potrafili znaleźć czas. Zamieszanie, zamieszaniem, bo jak mówi redaktor Radia Elka Jarek Adamek – ławki są dla mieszkańców, a nie dla włodarzy, a ci ostatni nie mają żadnego obowiązku uczestniczyć w tym wydarzeniu.

Jednak ktoś ławką Radia Elka zainteresował się, ponieważ dzisiaj, czyli 5 czerwca, przed godziną 17:00 do redakcji zadzwoniła znana we Wschowie, lokalna patriotka pani Krystyna Pruchniewska. Ławki nie ma – mówi pani Krystyna – i co teraz? Trzeba ją odnaleźć – odpowiedziałem i tak też uczyniłem.

Przyznać muszę, że ławkę odkryłem zupełnie przypadkowo. Stała w miejscu, na odcinku, którym wracam z redakcji do domu. Między ulicą Lipową a Zieloną. Stała cała, nienaruszona, informująca o 25-leciu radia. Zadzwoniłem do pani Krystyny z informacją, że ławka jest cała i zdrowa. Potem wykonałem telefon do redaktora Jarka Adamka, żeby poinformować, że wszyscy dziennikarze ze Wschowy łączą się ze wszystkimi dziennikarzami z Leszna i że ławka została znaleziona.  Redaktor Adamek odetchnął z ulgą, bo chociaż nie wiedział jeszcze, że ławka zniknęła z Niepodległości, to z radością przyjął fakt, że już jest namierzona. Przyznał też, że to pierwszy taki przypadek, żeby ławka zmieniła lokalizację.

Tak więc wspólnymi siłami udało się obronić honor Wschowy, a teraz chyba przydałoby się ławkę odnieść/przewieźć na jej miejsce, czyli na ulicę Niepodległości.

(rak)

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (15)

avatar

avatar
~Wschowianin
05.06.2018 19:22

Wstyd, takie rzeczy tylko we Wschowie. Nie dość że nasze "ukochane" władze nie raczyły ruszyć za przeproszeniem tyłka aby przyjść i z radością pogratulować radiu że już 25 Lat w wielu Wschowskich domach grana jest muzyczka "Na dzień dobry i dobranoc, Radio Elka" i z radością przyjąć symboliczną czerwoną ławkę w naszym mieście to jeszcze dziś ktoś tą ławkę przeniósł sobie pod dom, rozumiem że komuś mogła się ona spodobać ale czy to powód do przeniesienia jej pod okna bloku gdzie pewnie większość Wschowian nawet nie przechodziła. Samo miejsce na skwerze obok klasztoru jest moim zdaniem dobre ale nie lepiej było by postawić ją w parku przy zamku, w parku przy farze albo parku przy rynku, tam chyba lepiej spełniła by swoje zadanie i władze miały by bliżej no chyba że wystarczyło by im spoglądanie z okna ratusza na to wydarzenia. Jest jeszcze jeden problem gdyż ta ławka powinna być przymocowana na stałe do podłoża, po to są tak skonstruowane nogi ale niestety ławka stała "luzem" więc zmieniła swoje miejsce

avatar
~Mm
05.06.2018 19:49

W naszym miescie takie prezenty musza byc montowane na stale. Wstyd wschowo!!!! Ławka powinna trafic spowrotem na miejsce. Tam ja ustawili Panowie z radia wiec niech tam zostanie. Nie ma co wymyslac gdzie byloby jej lepiej.

avatar
~@ "wschowianin"
05.06.2018 20:01

WSTYD !, to może z pana podejścia do tematu i wszystkiego co pan przypisuje łącznie z tą ławką i jej zniknięciem Naszej Ukochanej Władzy !!!. Tekst tego wpisu przypomina mi język- język krytyki - język obrzydzenia wszystkiego co było za rządów pana Grabki wówczas kandydata Czopkistów, a obecnie Radnego Giezka z kampanii wyborczej 2014 roku ?????. Zadziwiające jakie te wpisy są do siebie podobne, tylko ADRESAT INNY........., a NADAWCA PRZYPUSZCZALNIE TEN SAM.......??????

avatar
~Kalina
06.06.2018 11:15

I już od razu wywąchał spisek. Zawsze się znajdzie jakiś baran, ale tródno.

avatar
~xcv
05.06.2018 20:17

czemu mnie to nie dziwi

avatar
~Do powyższych komentatorów
05.06.2018 21:00

Panowie,panie.... wyluzujcie :) Ktoś sobie pewnie zażartował a wy szaty rozdzieracie. Mnie ta historia rozbawiła :)

avatar
~heh
05.06.2018 21:41

Ławka za sprawą paru osób staje się symbolem arogancji władzy. A to jest ławka, nie pierwsza i nie ostatnia, postawiona, przestawiona, a na koniec zniszczona. Chcieli to ją postawili, zafundowali, czy jak kto chce niech to sobie nazwie. Nie było przy tym burmistrza, komendantów policji i straży, w tym pożarnej, starosty i vice, no kurczę ŻAL.pl. Jutro zw.pl, abc, panoramaleszczynska, radio ojca r. Też będą chcieli postawić /kwietnik, tablicę itp./ To co? Bierzemy orkiestrę dętą, sztandary i dalej notable i pompa? Czy nie wystarczyłaby tu grupka wiernych słuchaczy radia elka /ciekawe ilu ich było?/

avatar
~Ona i on
05.06.2018 22:23

A może to sugestia, że we Wschowie brakuje ławek? :P Są pewnie miejsca, w naszym mieście, gdzie powinny zostać zamontowane ławki do siedzenia? Więcej ławek !!! :D

avatar
~Autor Nieznany
06.06.2018 07:10

Gdzie jest Jan Kotwicki??

avatar
~Jan Kotwicki
06.06.2018 09:12

Co tam ławka - zwykły zabieg marketingowy. Właśnie pracuję nad ciekawą alternatywą wyborczą dla Wschowian.

avatar
~Czytam i nie wierze
06.06.2018 13:13

Dziennikarze to raczej słowo użyte nad wyraz, biorąc pod uwagę jakimi mało istotnymi sprawami się zajmujecie.. Aż wstyd po prostu, wielcy dziennikarze odkryli #aferaławkowa ??

avatar
~mm
06.06.2018 13:59

To miał być / jest prezent. Jeśli ktoś szanuje tego, kto go prezentem raczy, to jest miło. Tutaj miło nie było. Mieszkańcy - wierni słuchacze radia Elki - pracują, a od reprezentacji miasta mają ludzi, których wybrali w wyborach. Mieszkańcom nie podoba się taki sposób reprezentacji, bo się z nim nie identyfikują. Mieszkańcy czują inaczej niż władza i dlatego wyrażają swoją opinię. I stąd jest ta afera. Chcą być tak reprezentowani jak w innych miastach i wsiach. Oczywiście, że jest to chwyt marketingowy, ale można go wykorzystać dla swoich celów. Na to liczyli mieszkańcy. Głupio nam, gdy nasi reprezentanci nie potrafią nas należycie reprezentować i nie potrafią wykorzystać pojawiających się okazji do promocji miasta. Wstydzimy się. Nie lubimy się wstydzić. Chcemy być dumni z miasta, w którym mieszkamy, chcemy być reprezentowani z godnością i szacunkiem dla każdego człowiek który do naszego miasta przybywa.

avatar
~tuleja
06.06.2018 17:36

Dobrze ze czasy średniowiecza się skończyły,bo takie osoby jak wschowianin zaraz postawiłyby tego kto przeniósl ławkę pod pręgierzem albo nie daj Boże zawlokłyby na szafot.Tego rodzaju osobniki mają tolerancję tylko dla własnej osoby.

avatar
~Ela
06.06.2018 19:12

Jakimś cudem ławka rano w środę była pracownicy spółki komunalnej coś przy niej robili a już znikła ławki brak to co będzie się tak pojawiać i znikać

avatar
~Mieszkanka
10.06.2018 17:36

Zniknęła ponownie na chwilę,ponieważ nie dali rady na miejscu wywiercić otworów na śruby , aby ławka była ( ponieważ jak sie okazało MUSI ) na stałę przytwierdzona do podłoża .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl