Kłótnia rozpoczęła się po wystąpieniu Danuty Patalas, które rozpoczęło się od diagnozy aktualnej sytuacji demograficznej w gminie Wschowa.
- Dzisiaj jesteśmy w tym miejscu ze względu również na to, że już w 2006 roku było wiadomo, że nie będzie tyle oddziałów klasowych. W Szkole Podstawowej nr 1 nastąpił spadek o jeden oddział w każdym roczniku, podobnie w Szkole Podstawowej nr 2 – mówiła Danuta Patalas. – Szanowni państwo demografia jaka jest każdy widzi i kwestia zamykania szkół nie zależy od tego czy burmistrz ma dobrą czy złą wolę. Po prostu nie ma dzieci i nie ma jak tworzyć klas.
Następnie burmistrz stwierdziła, że tak złą sytuacją w oświacie w gminie zastała wraz z rozpoczęciem urzędowania. Porównała swoje działania do poprzednika, zwracając uwagę, że Krzysztof Grabka nie zdecydował się reformować oświaty i po interwencji rodziców nie zlikwidował Gimnazjum nr 1, na co pomimo dużego sprzeciwu społeczności szkoły zdecydowała się Danuta Patalas.
- Prosiłabym żebyśmy nie polemizowali tutaj w tej kwestii, bo to ja podjęłam tę trudną decyzje. Dziwię się, że pan się w ogóle na ten temat wypowiada, bo to dzięki pana działaniom muszę teraz sprzątać po panu. Nauczyciele dzisiaj nie byliby w takiej sytuacji, gdyby wcześniej utworzono zespół szkół.
To stwierdzenie spowodowało, że Krzysztof Grabka zdecydował się sprzeciwić takiemu przedstawieniu sprawy.
- Pani burmistrz zdecydowanie protestuje przed tak stawianą sprawą, bo pani może się dziwić do końca życia na temat wielu spraw, natomiast proszę się opamiętać. Rozmawia pani z wybranym w wolnych i demokratycznych wyborach, tak jak i pani została wybrana, radnym Rady Miejskiej i nie pani będzie decydować czy radny, wybrany w wolnych wyborach, odpowiedzialny przed swoimi wyborcami, ma się w jakiejś sprawie wypowiadać czy nie – mówił Krzysztof Grabka. – To jawne ograniczanie swobody wypowiedzi, zasad demokracji. Pani się zapędziła po prostu. Pani nie jest na Białorusi, nie jest pani dyktatorem we Wschowie.
W dalszej części Krzysztof Grabka przypominał Danucie Patalas o tym jak funkcjonuje samorząd oraz jak w myśl konstytucji wygląda podział kompetencji władzy. Swoją wypowiedź były burmistrz zakończył przekazaniem osobistej refleksji na temat Danuty Patalas.
- Wydaje mi się, to już jest moja osobista refleksja, że nie jest pani gotowa wysłuchiwać innych niż w pani głowie rodzących się pomysłów, opinii. Pani jest tak przyzwyczajona, że ma pani rację i jak ktoś pomyśli inaczej, to najlepiej zabrać mu głos i może wyrzucić z sali jeszcze?
Cała dyskusja dostępna w materiale poniżej.