TworzymyGłos Regionu

reklama

Zajrzeli do Lapidarium Rzeźby Nagrobnej.

Dni Wschowy 2022

Poniedziałek, 20 czerwca 2022 o 01:47, aktualizacja Poniedziałek, 20 czerwca 2022 o 01:52, autor: 2
Zajrzeli do Lapidarium Rzeźby Nagrobnej.

W cieniu drzew rosnących w Lapidarium Rzeźby Nagrobnej ukojenie znaleźli uczestnicy spaceru pn. "W poszukiwaniu fauny i flory" organizowanego w ramach Dni Miasta przez Muzeum Ziemi Wschowskiej. 

Spacer po Lapidarium można zamówić on-line TUTAJ.

Dział Lapidarium Rzeźby Nagrobnej we Wschowie obejmuje obszar trzech historycznych cmentarzy, staromiejskiego cmentarza ewangelickiego założonego w 1609 r., nowego cmentarza ewangelickiego z 1630 r. i cmentarza katolickiego z ok. 1805 r. W marcu 1965 r. Wojewódzki Konserwator Zabytków w Zielonej Górze podjął decyzję o wpisaniu do rejestru zabytków kaplicy cmentarnej położonej w części katolickiej, a w styczniu 1972 r. 142 płyt epitafijnych i wolnostojących nagrobków z XVII-XIX w., znajdujących się w najstarszej części nekropoli. W 1973 r. Prezydium Powiatowej Rady Narodowej we Wschowie zdecydowało o rozpoczęciu prac porządkowych, a Ministerstwo Kultury i Sztuki wyznaczyło kompleks wschowskich cmentarzy na pierwsze mające powstać w Polsce lapidarium cmentarne. W latach 1978-1981 prowadzono pod nadzorem A.M. Wieczorkowskiego prace porządkowe i wstępne prace konserwatorsko-adaptacyjne, których celem było utworzenie otwartego muzeum rzeźby i architektury nagrobnej. Dnia 26 X 1982 r., uchwałą Rady Narodowej Miasta i Gminy Wschowa, przekazano Muzeum Ziemi Wschowskiej w użytkowanie i nadzór teren Lapidarium Rzeźby Nagrobnej. 17 III 2006 r. Lubuski Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał decyzję o wpisaniu do rejestru zabytków całego terenu cmentarzy, a 14 II 2008 r. o wpisaniu czterech kaplic grobowych z XVIII i XIX w.

Staromiejski cmentarz ewangelicki we Wschowie jest jednym z najwcześniejszych w Europie przykładów zerwania ze średniowieczną tradycją grzebania zmarłych w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła. W swoim kształcie przestrzennym, którego najistotniejszym komponentem był prostokątny porośnięty zielenią teren ujęty architektonicznym obramieniem w formie otwartych do wnętrza arkad, nawiązywał do wykształconego we Włoszech typu Campo Santo – Świętego Pola. Cmentarz stanowi unikalny w skali kraju zespół dzieł protestanckiej sztuki nagrobnej z XVII, XVIII i XIX w. W liczącym kilkaset zabytkowych stel zbiorze można prześledzić rozwój stylistyczny i typograficzny sztuki kamieniarskiej doby baroku, klasycyzmu i historyzmu. Wschowskie epitafia wykonywane są z piaskowca i pierwotnie pokryte były polichromią. Najczęściej występującą formą jest prostokątna płyta, której główną część zajmuje inskrypcja w dekoracyjnym obramieniu ornamentalnym, wzbogaconym niekiedy programem figuralnym, w tym alegorycznymi i symbolicznymi emblematami o treści religijnej. Wśród najcenniejszych płyt nagrobnych szczególne znaczenie posiada epitafium Valeriusa Herbergera – założyciela cmentarza i duchowego przewodnika wschowskich luteranów. Obiektem wyróżniającym się jest sarkofag Doroty Kaldenbach z 1673 r., ozdobiony postaciami cnót: Wiary, Nadziei i Miłości. Miejscem cieszącym się wyjątkową czcią była tzw. kaplica pastorów, w sąsiedztwie której spoczęły doczesne szczątki Samuela Fryderyka Lauterbacha, seniora generalnego kościoła augsburskiego w Wielkopolsce i autora pierwszej niemieckojęzycznej historii Polski oraz duchownych i diakonów Johannesa Hayna, Samuela Jancoviusa, Tobiasa Böckelmanna, Antona Herolda i Johannesa Friedricha Spechta. Na uwagę zasługuje również epitafium upamiętniające Mateusza Vechnera – nadwornego medyka króla Zygmunta III, barokowa kaplica Teschnerów oraz obejścia z nagrobkami Chwałkowskich, Eichlerów, Lamprechtów i Teupitzów.

Dział Lapidarium Rzeźby Nagrobnej stanowi otwartą ekspozycję stałą, obejmującą, obok zespołu nagrobków i kaplic z XVII-XX w., także starodrzew i bogatą szatę roślin naczyniowych.

Źródło: muzeum.wschowa.pl

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (2)

avatar

avatar
~Lilii
20.06.2022 13:53

Brawa dla prowadzących, jestem pod ogromnym wrażeniem tego spaceru. Miło było wysłuchać ciekawostek o tym miejscu, po raz kolejny przekonuj się , że pracownicy Muzeum potrafią stanąć na wysokości zadania.

avatar
~Ania
20.06.2022 17:53

Nie spodziewałam się takiego połączenia historii ukrytej w kamieniu w dodatku oplecionej zielenią. Doskonałe połączenie. I jeszcze te ptaki w koronach drzew i trawach. Cudne. Dziękuję pracownikom muzeum. Potrzebowałam tego. Kiedy następna takie oprowadzanie?

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl