TworzymyGłos Regionu

reklama

Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych"

Sobota, 28 lutego 2015 o 09:19, autor: 17
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych

Wolność i Niezawisłość – Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.  Terminem "żołnierze wyklęci" określamy polskie powojenne podziemie niepodległościowe i antykomunistyczne -

3 lutego 2011 roku Sejm RP uchwalił ustawę o ustanowieniu 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ma być wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny –  brzmiało uzasadnienie projektu. Ustawę podpisał prezydent Bronisław Komorowski. Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 roku, w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia  ruch partyzancki, stawiający opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR, toczący walkę ze służbami bezpieczeństwa ZSRR i podporządkowanymi im służbami w Polsce. Uczestnicy ruchu partyzanckiego określani są jako „żołnierze wyklęci”, „żołnierze drugiej konspiracji” lub „żołnierze niezłomni”. W czasach PRL ogół jednostek antykomunistycznych określany był jako reakcyjne podziemie. W latach 1946 - 1947 w oddziałach zbrojnych walczyło 15 - 20 tysięcy żołnierzy. Wraz z pomocnikami, łącznikami, osobami ukrywającymi partyzantów w walkę orężną z narzuconym reżimem było około 200 tysięcy osób. Podziemie zbrojne kontynuowało walkę w nadziei na odzyskanie niepodległości. Jednak świadomość siły sowieckiego imperium sprawiała, że jego dowódcy nie widzieli możliwości samodzielnego jej wywalczenia. Liczyli na wybuch wojny między zachodnimi aliantami a ZSRR lub zwycięstwo Mikołajczyka w zapowiedzianych wyborach do Sejmu Ustawodawczego. Akcje zbrojne starali się ograniczać do minimum - miały one charakter samoobrony i były odpowiedzią na represje lub formą obrony ludności przed komunistycznym terrorem. Po 1948 r. nie było już organizacji politycznych ani zbrojnych o zasięgu ogólnopolskim. Większość operujących wciąż oddziałów zbrojnych była już faktycznie kilku- lub kilkunastoosobowymi grupami przetrwania. Partyzanci mieli do wyboru albo trwanie w walce, albo oddanie się w ręce bezpieki, co równało się wieloletniemu więzieniu lub śmierci. Było to konsekwencją represji oraz akcji amnestyjnych - zwłaszcza tej z 1947 r., dających działaczom konspiracyjnym nadzieję na powrót do legalnego życia. Liczebność podziemia zbrojnego, w 1945 r. szacowana na około 17 tys. osób, po amnestii z 1947 r. spadła do około 1800, by w latach pięćdziesiątych wynosić od 200 do 300 osób. Likwidacji ostatnich grup zbrojnych towarzyszyła kampania terroru mająca zniechęcać ewentualnych naśladowców. "Żołnierze niezłomni" nie mieli szans na zwycięstwo. Poeta Zbigniew Herbert pisał o nich w wierszu Piotr Sobański
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (17)

avatar

avatar
~NSZ
28.02.2015 10:06

Czy coś się dzieje we Wschowie jutro z okazji tego dnia?

avatar
~Pecha
28.02.2015 16:00

Dyrektor ckiru niestety z małej litery bo jego wiedza i o tym Dniu jest źadna...nie ma pojęcia co to za Dzień tak jak i pozostali niedouczeni współpracownicy....ale co moźna wymagać od muzyka...i innych muzyków z jego sztabu....farsa i dramat..,,ale to przecieź poziom Pani Burmistrz ...niedouczonej nauczycielki....i źałosnych radnych...tragedia...i tylko pustynia pozostanie po tych ludziach...a gdzie czopek następny źołnierz rzeczypospolitej....tylko,ze to zolnierz z białą flagą nad głową......co chcieliśmy..to mamy

avatar
~ziuta
28.02.2015 16:13

"Akcje zbrojne starali się ograniczać do minimum – miały one charakter samoobrony i były odpowiedzią na represje lub formą obrony ludności przed komunistycznym terrorem." I w ramach tych akcji zbrojnych mających charakter samoobrony i obrony ludności mordowali niewinnych chłopów którzy obejmowali małe spłachetki pól w ramach reformy rolnej. To mi dopiero bohaterowie. Zbrodniarze i tyle. A prezydent Komorowski podpisał, bo jako dziedzic ziemiaństwa nie może znieść, że byle chłopstwo dostało coś z reformy. Dlaczego o tym się nie pisze? Są przecież na ten temat opracowania, i żeby było jasne: nie opracowania komunistyczne. Panie Sobański, wyżej był Pan przeze mnie ceniony.

avatar
~Rozbef Niechowski
28.02.2015 16:32

Ok, poczytać i przemyśleć. Lemingom STOP. https:// zolnierzeprzekleci.wordpress.com/lista-zbrodniarzy/

avatar
~jan
28.02.2015 16:42

bardzo dobry tekst, rzeczowy, merytoryczny, dziękuję panu Sobańskiemu za wpis i przypominanie o tych faktach z trudnej historii Polski

avatar
~evita
28.02.2015 17:17

1 marca 2014 roku uczciliśmy ten dzień wzruszająca wystawą w muzeum i filmami .

avatar
~
28.02.2015 17:49

Wystawa w muzeum. http://muzeum.wschowa.pl/2015/02/26/sowieckie-pieklo-1939-1956-wystawa-w-muzeum-ziemi-wschowskiej/ięcej na stronie:

avatar
~j24
28.02.2015 18:24

Hehehe zolnierze wykleci... Niejaki Kuraś ps. Ogień byl po wojnie komendantem UB w Nowym Targu. Wydawał wyroki śmierci i mordowal ludzi podejrzanych o współpracę z Organami bezpieczeństwa Publicznego, a sam byl komendantem UB. Ten sam Józef Kuraś jest bohaterem gloryfikowanym przez IPN , które to skrupulatnie tuszuje zbrodnie żołnierzy NSZ i AK robiąc z nich bohaterów, tak jakby nikt poza NSZ i AK nie walczyl z okupantem...

avatar
~asia
28.02.2015 18:59

W Szlichtyngowie jest Msza w kosciele i po niej jakieś uroczystości.

avatar
~NSZ
28.02.2015 19:40

A więc uczcimy pamięć AKowców, WINowców, NSZowców i innych Wyklętych bez fleszy, sztucznych wywodów SrOSu i tej całej medialnej otoczki. Jednocześnie zapraszamy do Leszna, gdzie po raz trzeci odbędą się obchody. Chwała Bohaterom!

avatar
~j24
28.02.2015 21:45

Z kogo chcecie robic bohaterów??! Oto cytat z Internetu, artykuł o pacyfikacji powstania Warszawskiego,a dokladnie o miejskim Oskarze Dirlewangerze - "(...) żołnierze z ideowo antykomunistycznej Brygady Świętokrzyskiej NSZ. Zyskała złą sławę przez fakt dogadywania się z hitlerowcami. W trakcie radzieckiej ofensywy Niemcy pozwolili jej przemaszerować przez swoje terytorium. Zamierzali wykorzystać to i skłonić BŚ do walki z Armią Czerwoną. Nie udało się. Ale np. wspólnie z Niemcami członkowie Brygady osłaniali most na Odrze w Krapkowicach w styczniu 1945 r." Takich kwiatków na historycznych forach można przytoczyć więcej. Czytałem kiedys wspomnienia powstańca warszawskiego z pochodzenia żyda, który opowiadal jak w czasie wymiany ognia z Niemcami żołnierze AK dowiedziawszy sie,ze jest żydem chcieli go zastrzelić.

avatar
~Jan Kotwicki
01.03.2015 09:10

Przy okazji takich rocznic ujawniają sie potomkowie miejscowych stalinowców gotowi opaskudzać najszlachetniejszych i najodważniejszych polskich bohaterów. Są to bardzo niebezpieczni wewnętrzni wrogowie naszej Ojczyzny ! Ale daremny ich trud.

avatar
~lowca
01.03.2015 12:40

Panie Kotwicki, niech Pan łaskawie odpowie w końcu co Pan robił za komuny i dlaczego nie walczyl Pan z komuna? Może dzisiaj byłby Pan kombatantem i jednym z żyjących żołnierzy wyklętych.

avatar
~ziuta
01.03.2015 14:13

Panie Kotwicki, czytanie opracowań historycznych nie boli. Naprawdę. A najwięcej o stalinowcach i wrogim pochodzeniu krzyczą ci, którzy w te stalinowskie metody byli najbardziej umoczeni. Nie będę u pana szukać dziadka z Wehrmachtu, ale pewnie niejedna osoba w rodzinie znalazłaby się taka, która wysługiwała się poprzedniemu systemowi. A może i pan ma coś na sumieniu, że teraz pan tak głośno krzyczy. Czyżby....??? Może poszukam?.

avatar
~GARIBALDI
01.03.2015 22:20

Ciekawe, dlaczego ogólnoPOlskie media tak skutecznie przemilczają wczorajszą 71 rocznićę masakry wołyńskiej ( Huta Pieniacka)? Tej rzezi dokonali hitlerowcy wraz z ukraińską swołoczą na Polakach 28 lutego 1944 r.

avatar
~Jan Kotwicki
02.03.2015 10:43

Panie GARIBALDI ! Tej, jak setki innych masakr dokonali Ukraińcy kierujący się swoją, i tylko swoją nacjonalistyczną ideologią. To był i pozostaje do dzisiaj ruchem szowinistycznym głoszącym bezwzględną nienawiść do Żydów i Polaków. Nawet Niemcy nie wytrzymywali widoków towarzyszących okrutnym zbrodniom.

avatar
~Wyborca
02.03.2015 10:54

Janek , Twoja postawa jest jak najbardziej szlachetna a przekładasz to w sposób jasny i wymagający. Ostatnie wpisy radnych w "Nasze Wschowskie Sprawy" są tego dowodem , są ironią pracy jaką niektórzy reprezentują z grona wybrańców. Postawa, ośmieszanie funkcji, ignorancja wyborców a prywatna przeszłość wskazuje na całkowitą degradację instytucji samorządowej. Pisze w NWS co też nie zrobił, ile to on nie załatwił ale w postawie ideologicznej jest tylko " słodkim cwaniakiem". Jak to się ma do postawy ludzi oddających życie za SPRAWĘ a współczecnych bazyliszków wmawiajacym nam swoją dobroć ale tylko za KASĘ ? .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl