reklama
A co z Głogowa czy z Wrocławia nikt się nie zgłosił . A może ten co egzaminował jest wybitnie utalentowany i szuka podobnych do siebie ?
No i dobrze nikt nie chce być postrzegany jako człowiek Czopka i wykonywać jego fanaberie zważywszy że za chwilę i tak ta cała klika będzie rozwiązana w referendum a ich wyczyny rozliczone i ujawnione . Nikt z normalnych nie chce zepsuć sobie dobrej opinii zważywszy że na taką trzeba długo pracować i czasem można ją stracić bezpowrotnie .
Za to w SK zwolniono dziewczynę po studiach z wieloletnim doświadczeniem a w innym miejscu pani prezes zatrudniła do biura swojego siostrzeńca który nawet matury nie ma. Za to ma ciocię która na pewno oprócz wysokiej pensji dała mu jeszcze kilometrówkę w kwocie brutto.
W tej S.K pracuje też Piotruś pani burmistrz i ciocia jest z niego bardzo dumna że robi zdjęcia do ich gazetki .
Dalej walczy! nie daje się Danusia ! Jej zagrywki są poniżej pasa i co z tej walki wyniknie? Jeszcze większa wojna bo z Wrocławia nikomu się nie opłaca przyjść na taką wiochę a jej grono znajomych się kończy wręcz wrogów przybywa !
Konkurs NIE/ rozstrzygnął ! O to stara metoda wszystkich rządzących w tym kraju! Konkursy w tak zwanej demokracji III RP to fikcja, która miała zamydlić oczy opinii społecznej i zastąpić metodę PRL, która polegała na przywożeniu kadry kierowniczej w TECZKACH. Nierozstrzygnięty KONKURS - to norma w tym systemie, bowiem daje rządzącym wolną rękę do wytypowania swojego zaufanego człowieka i poza konkursem POWIERZENIA mu obowiązków na dane stanowisko kierownicze. Przykład: - tzw. Prezeska SK, - po Prezes w HZZ Osowa Sień, itd. .... Przypominam, że M. Czopek wielokrotnie na przełomie lutego/marca 2015 r zapowiadał KONKURS na prezesa SK - I CO? - psiapsiółki mają się dobrze jak podaje pan"Anonim". Uważam, że podobnie będzie w sprawie powołania Naczelnika !?...
Pani burmistrz Pani pracownicy mówią ,że ma Pani wziąć się do roboty a nie niszczyc to co poprzednicy zbudowali ,żeby startowac na burmistrza to należało już przyjśc z gotowym projektem odnowy i rozbudowy miasta ,należało już mieć zródło finansowania tych projektów , a nie moze tak a może tak jest Pani nie przygotowana do stanowiska jakie Pani piastuje.Jeszce jedno totalny brak wiedzy i wyczucia , niech Pani jak najszybciej zrezygnuje i nie kompromituje sie i niech Pani nie naraża nasz budzet na takie podwójne działanie jakie Pani płaci za wywóz śmieci komunalnych z Tylewic.
A jakie ma znaczenie w jaki sposob zostal wybrany poprzedni prezes? Teraz miala być odnowa i dlatego ludzie glosowali za zmianą władzy - a okazalo się, że dalej bal z kolesiami, kicha.....gorzej niz poprzednio
Słownik języka polskiego: nepotyzm 1. «faworyzowanie krewnych i przyjaciół przy obsadzaniu wysokich stanowisk i rozdawaniu godności przez osoby wpływowe» 2. «w średniowieczu i odrodzeniu: system uprzywilejowania przez papieży ich krewnych»
wystarczy ze spelnil wymagania pracodawcy, tylko jakie wymagania ma pani D.?
A gdzie oni teraz mają głowę do zarządzania miastem ? . Cały czas spędzają w S.K i obradują jak tu utrzymać się za wszelką cenę przy korycie mimo że społeczeństwu dobrze zaleźli za skórę . Nie ma dnia spokoju tylko ta z ratusza robi kursy w te i z powrotem .
W zwiazku z tym ze nie spelnila pani oczekiwan mieszkancow to pani juz dziekujemy 26.06
Zapomnijcie o referendum. Przyjdzie Wam tyle osob co macie podpisow. Tyle w temacie.
Nie zapominaj że ci co podpisali mają jeszcze rodziny czyli męża ,żonę ,dzieci babcię i wnuki oraz sąsiadów . Jak tak się realnie popatrzy to starczy . A pomyślałeś o tych co nie podpisali oni też mają rodziny ,sąsiadów i znajomych . A to nie wszyscy co posmakowali dobroci burmistrza . Rodziny zwolnionych , rodziny nauczycieli i ich znajomi , rodziny przedsiębiorców co ich pozbawił Czopek zleceń ,rodziny tych co pracują w S.K i mają kontakty z najmądrzejszą i co pozjadała wszystkie rozumy . Sołtysi co zaznali dobroć pani Patalas i ich rodziny i znajomi , i można tak dalej wymieniać tych wszystkich co im dobrze zrobiła obecna władza . Na samo wspomnienie o burmistrzu ich szlak trafia i ręce same się zaciskają i to wszystko z tej dobroci co im zafundowali ci z ratusza . Oj burmistrzowi dopiero się oczy otworzą co oni przez te 17 miesięcy dobrego zrobili dla ludzi i jak ich ludzie doceniają .
To chcesz mi powiedziec, ze maz, zona, dzieci, babcia...itd. nie podpisali sie teraz na listach tylko czekaja na referendum? Co Ty za fatmazony opowiadasz. Poprostu patrze na to realnie. Ci co mieli sie podpisac sie podpisali. Nawet jesli poljdzie dwa razy tyle to i tak malo. Trzeba to nazwac po imieniu. Szkoda tylko czasu i pieniedzy. Wiele osob mowi, ze ma to w... nosie. Niestety...
Oj kłania się tu matematyka . Ci co się podpisali to mieli odwagę lub byli niezależni od burmistrza . A ci co się nie podpisali albo nie chcieli przed obawą burmistrza albo nie mieli na to czasu . I tak też było w mojej rodzinie , ale na referendum pójdą i to z ochotą . Pamiętaj więcej jest jednak ludzi za odwołaniem tego zakłamanego burmistrza bo oni i ich rodziny posmakowały rządów tej marionetki .
Panie realista gdyby Wschowa liczyła przynajmniej 50 tyś mieszkańców to to co pan piszesz chyba byłaby prawda . Ale miasto liczy znacznie mniej ludności i takie wyliczenia niestety nie mają żadnego sensu . Tutaj dotknięcie " dobrodusznością " naszej władzy dotyka całe rodziny zwłaszcza że pracujący w rodzinie jest zazwyczaj jeden członek rodziny , a o inną pracę to graniczy z cudem lub powoduje wyjazd za granicę . Sytuacja byłaby zgoła inna gdyby praca była a pracowali by oboje członków rodzin . Wtedy nie byłoby takiego problemu ,a tak jest i to duży . Ludzie walczą o przeżycie z dnia na dzień . Zadko się spotyka referenda w dużych miastach z pozytywnym zakończeniem dla zwolenników , ale w małych to już coś innego . Tutaj każdy w jakiś sposób jest spokrewniony i skoligacony .