Było to pierwsze w historii wparcie teatralnego projektu świeckiego przez Watykan.
Opera została skomponowana przez współczesnego ukraińskiego kompozytora Myrosława Skoryka do libretta według poematu wybitnego ukraińskiego pisarza, dramaturga, publicysty i działacza społecznego Iwana Franki.
Wiara Mojżesza w jedynego Boga została przyjęta przez wiele narodów świata w procesie rozwoju cywilizacji. Mojżesz jest szanowany jako prorok przez chrześcijan, izraelitów i muzułmanów. Stał się symbolem mądrości i przewodnika narodów. Jego genialny wizerunek był natchnieniem dla wybitnych artystów i poetów. Dlatego powstał zamysł realizacji opery o Mojżeszu. Zwróciliśmy się z prośbą o pomoc do Papieża, gdyż on sam był aktorem, poetą, rozmiłowanym w sztuce - mówi dyrektor Lwowskiego Państwowego Akademickiego Teatru Opery i Baletu im. S. Kruszelnickiej, Tadej Eder.
Inscenizacje wyreżyserował polski artysta urodzony we Lwowie, Zbigniew Chrzanowski. Opera składa się z 2 aktów, 5 scen z prologiem i epilogiem. Scenografia według projektu braci Tadeja i Michała Ryndzaków przenosi widza na wypaloną przez słońce pustynię. Do tego gra świateł i efekty dymne. Mamy uczucie uczestniczenia w trudzie, monotonii życia tułaczy. Uwagę oglądających zwraca taniec, zwłaszcza w scenie ceremonii oddawania czci złotemu cielcowi. Nie sposób pominąć odtwórcy roli tytułowego Mojżesza Oleksandera Hromysza. Aktor dla potrzeb spektaklu zapuścił brodę, a swoja grą świetnie pokazuje przemiany wewnętrzne bohatera. Poemat Iwana Franki został napisany w 1904 r., wkrótce ukazały się jego przekłady na inne języki, w tym także polski.
W tym czasie naród polski i ukraiński nie były wolne. Droga Mojżesza do Ziemi Obiecanej była podtekstem, który nurtował wielu twórców ukraińskich i polskich - dodaje Chrzanowski. - Franko pokazuje złożoną sytuację i losy przewodnika, który w pewnym momencie zostaje odrzucony przez tych, którzy mu zawierzyli. Mojżesz przeżywa wielki dylemat odtrącenia. Nękają go rozterki o słuszności wyboru - wyjaśnia reżyser.
Jak sam przyznaje, ma satysfakcję, że nie wzorował się na innych produkcjach i dziełach. Biblijna postać Mojżesza bowiem była natchnieniem dla wybitnych twórców, m.in. dla oper Arnolda Schönberga "Mojżesz i Aaron" oraz Gioacchino Rossiniego "Mojżesz w Egipcie".
Gdy zapadła decyzja o realizacji projektu, Chrzanowski odbył podróż od Jeziora Genezaret, wzdłuż Jordanu, do Egiptu. - Poznanie tych miejsc miało większe znaczenie niż tylko przygotowanie się do produkcji spektaklu. Wędrówka na Synaj i wschód słońca, kolory pustyni - to niesamowite przeżycie. Ta podróż pobudziła moją fantazję, pozostało mi już tylko czekać na muzykę Mirosława Skoryka - dodaje reżyser.
W tym samym czasie, kiedy papież lądował na ziemi ukraińskiej, podnosiła się kurtyna w naszej operze - mówi dyrektor Tadej Eder. "Mojżesz" został zrealizowany w setną rocznicę istnienia lwowskiego teatru. W planach twórców przedstawienia są występy gościnne w operach w Rzymie, Tel Awiwie i Wiedniu, wiosną 2107 roku opera odwiedzi kilka miast w Polsce, Zielona Góra, Poznań, Katowice, Szczecin, Koszalin, Kalisz. Planujemy również koncerty jesienią 2017 roku, między innymi w Krakowie, Wrocławiu, Bydgoszczy, Warszawie, Łodzi, Gdańsku – dodaje organizator Polskiej trasy koncertowej Opery „Mojżesz”.
24.03.2017 rok, godzina 19:00 Hala widowiskowa Zielona Góra
Informacja na temat zakupu biletów: tel . 730-885-555 lub 669-853-150.
Redakcja zw.pl objęła patronat medialny nad tym wydarzeniem i w związku z tym już niedługo ogłosimy konkurs, w którym nagrodą będą dwa podwójne zaproszenia!