reklama
I jeszcze jedna rzecz. Ja o kolejkach w sekretariacie nie pisałem. Rozumiem, że jest pani wzburzona brakiem zrozumienia na forum, ale proszę czytać ze zrozumieniem.
Wcześniej zauważyłam, że to nie Pan napisał, ale cóż komentarz poszedł, więc przepraszam. Po niezłym stylu pisania pańskich komentarzy, mam prawo jednak oczekiwać od Pana poważniejszych pytań. W przeszłości też mi Pan "nieżle dosolił".
Pytanie było niepoważne? A może jednak chodzi o to, że wyjazd na kongres nie ma żadnego, absolutnie żadnego, przełożenia na lokalne sprawy. I żeby było jasne, ja nie mam nic przeciwko kongresowi, czy też wyjazdom na takie kongresy. Jeżeli znajdzie pani ochotniczki - proszę bardzo. Nie jest istotne dla mnie, czy za wyjazd zapłacicie z własnej kieszeni, czy też znajdzie pani sponsora (byle nie było to miasto). Ale, na litość boską, proszę przestać nam wmawiać, że te kongresy mają jakiekolwiek znaczenie dla miasta czy dla mieszkańców Wschowy. Nie odpowiedziała pani na moje pytanie, bo było niepoważne, a ja myślę, że dotarło do pani (już po napisaniu komentarza), że zaangażowanie w lokalne sprawy nie oznacza wycieczki do Gorzowa. W lokalne sprawy zaangażowane są osoby ze stowarzyszenia TH czy też ze stowarzyszenia na rzecz osób niepełnosprawnych, które działa przy szkole specjalnej. Te osoby działają dla lokalnej społeczności, a nie pani ze swoimi kongresami i wyjazdami na kongresy.
Jest Pan już kolejną osoba piszącą/dmuchającą w ten sam żagiel, dziękuję . Dziekuję grupie ludzi co potrafi trochę rozróżnicz co jest pod publikę, za nie swoje, co się niektórym wydaje że czasy p. Grabki dalej obowiazują. Jestem stanowczo , jak Pan, przeciwny, w czasach oszczędności, na lukratywne wydatki dla wąskiej grupy , a przykładem jest np. Kongersy , Dni ........."otwartych drzwi" w Gorzowie itd. ...... to nic nikomu ze wschowian jeszcze nic nie dało , oprócz zjedzonych "ciastek". Pomóc komuś na zasadzie dać za darmo protezę ma inny wymiar humanitarny aniżeli "zabawa" i kuluarowa dyskusja z "ciocią " o wstążkach . Wiem że bardzo trudno się przestawić z formy podanej na formę wyciągnij swoje i pochwalić się tylko przez siebie "zbudowanym domem" , z celem użyteczności publicznej, ale właśnie tego Pani życzę. Te zaproszenia i działalność mają tylko sens jeśli organizujecie Panie sobie za swoje pieniążki wyjazdy ( nawet do Afryki) , nam nic do tego, lecz czy taka działalność (ten temat) powinna znależć się na tym portalu w sprawach III sektor ? O takich rzeczach pisze się tylko w poufnych mailach, to nie ma nic wspólnego z sprawami lokalnymi. Pan "Sam_na_Sali" , "Wyborca" osiągneli ten sam stopień poczucia niesytości, więc dla szacunku dla Pani nie rozwinę tematu bo ta część działalności Pani w sferze szeroko rozumianej "kulturze" ( nie mówię nie ważnej) jest dymkiem dla ducha lecz czcza dla materii.