Śmieszna wypowiedź Dyrektora od KULTURY. Panie Kokorniak! Pan jest przedsiębiorcą bo liczy Pan zyski i straty czy jest Pan Dyrektorem Centrum Kultury? Jeśli przyjmiemy Pański tok myślenia i poszukiwania oszczędności Pani Burmistrz to ja mam propozycję nie do odrzucenia. Zlikwidujmy całkowicie działalność CKiR póki Wschowa nie spłaci długów. Budżet CKiR to: projekt budżetu na 2015 rok - ,,Domy i ośrodki kultury, świetlice i kluby - 2 000 404,00 zł" Dwa miliony rocznie oszczędności!!! !!!!!! Piętnaście lat i Wschowa bez zadłużenia!!! Kto jest za?

Proszę o przedstawienie ile zarobił hotel, stadion, sala na Moniuszki, muzeum, lapidarium, ile zysku przyniosły dni Wschowy, jarmarki i inne instytucje kultury. Jeżeli na minus to należy zamknąć cały ten CKiR. No bo przeciesz kultura ma zarabiać

Kultura nie ma zarabiać. Biznesy pana Chałupki już tak. Odwracanie kota ogonem zaczyna się. Straty ? Przecież było wszystko na plus.

Chyba jest pewna różnica między kupnem za 59tys. "ogródka" a kupnem za tą kwotę tylko podłogi i "szopki" ? Wartość wolnorynkowa może ze 30tys. ,............ chyba sporo przesadziłem. Jest też róznica w podejściu inwestycyjnym, "piętra" z kredytu komercyjnego , gdzie należy miesięcznie oddawać ok. 15tys. a faktycznymi potrzebami kulturalnymi obywateli. Może to dziwnie brzmi ale styk kultyra & biznes jest w dzisiejszych czasach na długość - języczek& lód. Jeśli ogródek jest "potrzebny" to z klasą i jakością . P. Chałupka , nawet piwa nie umiał pan sprzedać dobrze, bo jak dobre piwo to i dobra golonka ........... ale najwidoczniej to panu było obce ( interes jest trudna sztuką a pan udowadniał panu Owocowi że to zrobi każdy chłopiec) . Całkowicie inną sprawą jest przedstawianie podatnikom zestawien finansowych, co jest brzydkie i nieuczciwe (jak podaje p. nowy dyr.) bo nawet jeśli były straty to nie upoważniało pana do ich retuszu. Był pana odpowiedzialny i zatrudniony na etat gdzie fałszowanie lub przeinaczanie nie było w pana zakresie obowiązków. Gdyby pana pracowawca już rok temu o tym wiedział a podatnik szczególnie to w 2014 byłby pan po stronie przynoszocych piłkę (do golfa w parku) . Pamiętam ten sad o którym pan pisał z owocami nagnitymi pod drzewami , ....... oj, sadownik dzisiaj zmieni purpurę tych "Owoców" .

We Wrocławiu NIK zarzuca nieuzasadnione wydatki przy budowie stadionu na kwotę ponad 100 mln zł prezydentowi i nikt z tego nie robi afery a u nas, że ogródek nie przyniósł zysku kilku tysięcy to wielka afera! Miałem szacunek do pana Kokorniaka ale widać jak cała ekipa Czopkowa jest siebie warta!

pan dyr.CHAŁUPKA najpierw prowadził gorzelnię.pózniej zajmował sie sportem wreszcie kulturą. Jak ktoś jest od wszystkiego to jest do niczeg..... pozdrawiam

Kochani a ja mam propozycje...najpierw rozliczyc....odebrac co za duzo wydane...a potem ..no wlasnie .Jest na rynku lokal do sprzedania , moze do wynajecia. Moze tak wlasnie tam zagospodarowac z glowka...czyli zrobic fajny lokalik na bazie kawiarni...z dobrym ciastem, deserami , alkohole w miare przyzwoite, napoje i soki dla dzieci...Zima jak znalazl...lokal cieplutki , przytulny...a latem dostawic stoliczki na zewnatrz, z parasolami ...i zrobic taki ogrodek letni...jak w innych miastach. A niestety lokal straszy....ogromnie juz dlugi czas , wlasnie w rynku ...przy wladzy...prosze o tym pomyslec...a ne tylko latem postawic podest...piwsko i slone paluszki....to nie ma sensu....wschowainka

I wszystko splajtowało