reklama
Do doext7 Swedwood się wcale nie wycofał dalej ma teren a że nie buduje to inna sprawa.Nikt normalny nie stawia fabryki w czasach kryzysu EKONOMIA,EKONOMIA i jeszcze raz EKONOMIA
gdy kupował swedwood ziemie we Wschowie to już wtedy jego przedstawiciel mówił, że jest kryzys. Wtedy w niczym to nie przeszkadzało. Z powodu tego kryzysu buduje fabrykę w Stalowej Woli a koncern notu co roku zyski ? Ekonomia, ekonomia i jeszcze raz ekonomia
Ad. "doext7": A masz pewność,że nowa ekipa będzie perfekcyjna?Jeżeli tak ,to na jakich przesłankach jest oparta? Hm... a może należałoby przyjąć ,że :będzie dokładnie tak samo,będzie dużo gorzej,bo to ,że będzie lepiej jest tak prawdopodobne, jak "znalezienie kuli śniegowej w piekle". Odniosę się jeszcze do stwierdzenia ,że "nie zrobił nic ponadto...itd" No może masz rację.To Twoje zdanie i masz do tego prawo.Mój pogląd jest odmienny.(Utrzymał szkoły i nie tylko,"udrożnił" miasto,(te kilka beretów i strefa PP),Biblioteka,Festiwal,i parę innych drobiazgów ,które widzę łażąc po naszej Wschowince.
Gdy Swedwood kupował ziemię kryzys się zaczynał i pewnie z tego powodu poprosił o wydłużenie terminu uruchomienia fabryki. Pierwotnie były to 3 lata od zakupu, potem wydłużono do 5 lat. Porównaj sobie ogłoszenia o przetargach. Widać, że nawet 5 lat nie wystarczyło na uzyskanie odpowiedniego wzrostu sprzedaży...
Nie okłamujcie ludzi. Sprzedaż gruntu pod fabrykę Swedwood w Stalowej woli przypadła na rok 2013, budowa ruszyła kilka miesięcy później. Więc o żadnym kryzysie mowy być nie może. Prawda jest taka, że nasi włodarze są kiepskimi menadżerami i zarządcami, co przekłada się na nieudane rozmowy z potencjalnymi inwestorami.
14.10.2013 tekst z wyborczej - W czasie roku rozliczeniowego kończącego się w sierpniu sprzedaż sieci wyniosła 27,9 mld euro. Wynik uwzględnia sprzedaż w nowych sklepach sieci, które zostały otwarte w ostatnich 12 miesiącach. Gdyby brać pod uwagę tę samą liczbę sklepów, to firma zanotowałaby wzrost sprzedaży o 1,8 proc. W sumie sieć Ikea ma 303 sklepy, które rocznie odwiedzane są przez 690 mln ludzi. Nowy sklep IKEA w Bielanach Wrocławskich został otwarty 8 maja 2013 o godz. 10. To największy w Polsce market tej sieci. Ma powierzchnię wielkości 37 705 mkw., czyli niemal tyle samo ile zajmuje wrocławski Rynek.
słowa inwestora z 2009 roku wypowiedziane zaraz po zakupie ziemi w naszej gminie - - Fabryka może być gotowa wcześniej niż do 2014 roku. - To termin ostateczny, ale nie będziemy pewnie tak długo czekać. Dzisiaj nie składamy deklaracji, bo to trudny czas kryzysu - wyjaśnia W. Waligóra.
Wybierzmy ekonomistę,zlikwiduje parę wiejskich szkół,które ciągną na dno budżet miejski,zrobi porządek z bonami towarowymi w MOPS-ie sprzedawanymi pod marketami,zabierze się za lokale komunalne,które świecą pustkami i niszczeją.Jest wiele czarnych dziur,w których toną nasze podatki ale są niewygodne w czasie kampanii przedwyborczej.
Od wiejskich szkół wara.Trzeba zrobic porządek z gimnazjami we wschowie, które ciągną na dno, bo budynku duże a wiatr Hula po korytarzach.
No,no....wara od wszystkich szkół,tych miejskich i wiejskich.Innymi słowy od DOBRA WSPÓLNEGO!!!!!!
Albo ekonomia albo sentymenty,trzeba obrać jakiś kurs na następną cztery lata.
Ad."karoal"! Ekonomia,ekonomia "uber alles". Załamka kompletna! Wybacz...,ale jeżeli dla Ciebie "DOBRO WSPÓLNE" to sentymenty,to oznacza ,że nie ogarniasz otaczającej nas rzeczywistości. Nie rozumiesz ,że tzw.ekonomia,pieniądze ...same w sobie wartością nie są. Gdyby przyjąć tą obłędną "ideologię" to najlepiej byłoby: zamknąć wszystkie szkoły ,przedszkola,biblioteki,teatry,filharmonie,domy kultury,etc.A na ich miejscu utworzyć dochodowe centra rozrywki z knajpami,salonami hazardowych gier,burdelami ,no i innymi przybytkami "uciech wszelkich". Pytanie ....Jak wyglądałaby społeczność po tym "posunięciu"????Odpowiedź dość prosta.Banda,zidiociałych TROGLODYTÓW. Czy o to Tobie chodzi????
Górnolotne frazesy.Każdy chętnie spędził by niedzielę z dziećmi w ZOO tylko na to są potrzebne fundusze i tu jest potrzebna ekonomia.Co komu po tytule magistra,kiedy nie ma pracy lub siedzi za kasą za 1200 zł.Pytasz o co mi chodzi,O RÓWNOWAGĘ,w mieście gdzie najwięcej pracowników ma budżetówka,a nie ma kto na nią robić i zarabiać,przyszłości nie ma.'DOBRO WSPÓLNE'powinno cieszyć wspólnie wszystkich i być dostępne dla wszystkich.Spytaj tych co pracują za najniższą krajową nawet w niedzielę kiedy korzystali z 'DOBRA WSPÓLNEGO'.
Do ext7,przepraszam masz racje.Poniosło mnie jak czytam komentarze takie jak pisane przez karoal.Szukajmy rozwiązań aby zarabiać pieniądze a nie oszczędzać odcinając coś na czym ludziom zależy,to nie jest dobre zarządzanie.