Kongregacja Nauki Wiary przestrzega, że: "Niektóre ćwiczenia fizyczne wywołują wrażenia spokoju i odprężenia, uczucia błogości, a nawet światła i ciepła, przypominające radości duchowe. Branie ich za autentyczne pociechy Ducha Świętego oznaczałoby całkowicie błędne pojmowanie drogi duchowej. Nadawanie im znaczeń symbolicznych, typowych dla doświadczenia mistycznego, gdy nie odpowiada im moralna postawa zainteresowanego, ujawniałoby pewien rodzaj umysłowej schizofrenii, która może prowadzić nawet do zaburzeń psychicznych, a niekiedy do odchyleń moralnych. (...)

Latający Potwór Spaghetti>chyba chodzi tu o Misia Jogi>parapsychologia>a może para psycholi?Ludzie nie demonizujcie SPP! http://www.youtube.com/watch?v=vbA0hFQNWEo&feature=player_embedded

Mam wiarę w ludzi i cichą nadzieję, iż z zenka jest niezły prowokator. Inaczej może okazać się, iż nie mogę jeździć na rowerze, gdyż doprowadzi to do zaburzeń psychicznych, o odchyleniach moralnych nie wspominając. Natomiast odnośnik od DamyPic - pięknie tam kipi agresją i narzucaniem ludziom jedynej słusznej drogi, pomijając wolną wolę. To ja już wolę demonicznie sarkastyczne, acz zrobione z dużym dystansem i niebezpiecznie odprężające SPP.

"Okazało się, że demony można odnaleźć i na Festiwalu Wieprzowiny w Drzeczkowie koło Osiecznej, jak i na stronicach Słowa Ziemi Wschowskiej." .. nie warto szukać demonów.. (!)

Świetne już dawno się tak nie uśmiałam, gratuluję:)

Wydawca portalu zw.pl zdecydował o usunięciu z materiału wizerunku produktu, z uwagi na to, iż promocja nazwy i symboli w nim zawartych godzi w uczucia religijne. Wszystkich gorąco przepraszamy. Jakież było nasze zaskoczenie kiedy odkryliśmy, iż firma która wprowadziła na rynek ten produkt jest również właścicielem (producentem?) 10 doskonale rozpoznawalnych marek cieszących się zaufaniem polskich konsumentów: Łowicz, Fortuna (Karotka), Garden, Pysio, Tarczyn, Krakus, DrWitt, Kotlin i Włocławek.Warto o tym pamiętać wybierając te produkty.

Nasi lokalni dziennikarze, to jest przegląd prasy czy komentarzy? Zdaje mi się, że w ok. 10-minutowym materiale można "przeglądnąć" sporo wypowiedzi prasowych i komentarzy (i to się ogląda) a nie "delektować się" ciągle jednym wątkiem (po 1. nuda). Wrażenie jest takie, jakbyście bez wysiłku z barowych/domowych prywatnych pogaduch przy Demonie próbowali robić program. Gdyby oglądać to na szkolnym przedstawieniu - brawo, młodzież daje upust swojej młodzieńczej opozycyjności, zaczepności i elokwencji. Ale, jeśli się nie mylę, SSP to nie jest element flashbacku/powrotu do minionych lat szkolnych? W sumie, to zawsze można jeszcze nadrobić --> edukacja nie tylko u wujka Google i poprzez gatunek z serii Steva Kinga czeka ;)

Steve to był Jobs, a nie (jest) King - polecam przeglądarkę google.

Za kilka dni odsłonięcie pomnika Diany - pogańskiego demona!

Hm... Ja rozumiem ze to ostrzezenie przed popadaniem w paranoje. Moze warto wywolywac tego typu tematy - co o tym myslicie? Czy to naprawde jest tak grozne, ze lepiej udawac ze nie ma szatana? Jesli jest w jodze i ckir, jesli jest na polkach w sklepie? Jest tez pewnie w naszym strachu w braniu odpowiedzialnosci za obrone swoich pogladow religijnych. Czy umiemy o tym rozmawiac?

do "admu" - wooow, czuję się porażona. Nie demonem wszak lecz dalszą częścią błyskotliwości :) pzdr

Od poczatku traktowalam spp jako program satyryczny. Czy cos sie zmienilo?

eee tam trochę demonizujecie i tę jogę i te demony. Od kiedy zostałem członkiem kościoła jedi nie lękam się niczego.Polecam .

To zły sen w 21 wieku !Takie kołtuństwo.Jeszcze autocenzura!To jest bardzo chora paranoja.A' propos.Co to są uczucia religijne.Czy mógłby ktoś z tych mądralińskich podać definicję?

Gratuluje wydawcy ! Dobra robota. Czekam na więcej czarnych pasków, kropek na portalu.

Szukałam w Google.Same bezeceństwa!Tylko na Onecie znalazłam to:Uczucia religijne: definicja niedefiniowalnego.Artykuł z Tygodnika Powszechnego. http://tygodnik.onet.pl/32,0,31541,uczucia_religijne_definicja_niedefiniowalnego,artykul.html http://tygodnik.onet.pl/14,319,uczucia_religijne,temat.html

Za to z pana/pani błyskotliwością nikt nie ma szans. No, chyba że ''satanista R.''.

haha, kto zarządził czarne paski ? komu się nie podobało ? czy wszystkim musi się podobać ? nie!

Czarny pasek obraża moje uczucia, nie religijne, ale chyba moje są równie ważne, prawda? Czekam na zakrycie czarnego paska. Tęczowym.

Wielki obciach!Pana czyn dowodzi istnienia złego.Pozdrawiam.Jednocześnie współczuję rozmówcom rk i admu.Robili dobrą robotę!To jest bliskie inkwizycji.