reklama
Gmina Wschowa ma odkupić budynek po dawnym kinie „Hel” od prywatnego przedsiębiorcy. Do Urzędu Miasta i Gminy Wschowa, wpłynęło przedsądowe wezwanie do wykonania porozumienia, jakie gmina Wschowa zawarła w 2018 roku z inwestorem, w sprawie odkupienia przez gminę nieruchomości po byłym kinie.
czytaj całość artykułuJeśli chcecie mieć prokuratora na plecach to dalej idźcie w kierunku odkupu nieruchomości. Może zapoznajcie się z m.p.z.p w momencie sprzedaży i zapisami co mógł zrobić kupujący ( art. 3 Pb).
niech teraz Czas ART zapłaci inwestorowi albo pani radna. Jej działanie w tej sprawie to ewidentne działanie na niekorzyść gminy.
ty zanim napiszesz cokolwiek to się zastanów najpierw nad sobą i swoją wiedzą na tą sprawę ? beznadzieja
No brawo???dzięki takim działaniom żaden inwestor nie wbije nawet suchego kija w teren pod jakąkolwiek inwestycję w Gminie Wschowa
Predzej czy później i tak to się zawali tylko szkoda inwestora bo mógł coś fajnego na tym miejscu zrobić .. A teraz ten czas art sobie to wyremontuje !!
A Pan Burmistrz myślał, że tylko będzie brał pensje. A tu kolejny gminny kwiatek!
Twoim zdaniem każdy inwestor inwestuje w niefajne tj.nieudane, koszmarne inwestycje , byle jakie ,wreszcie takie które nie przyniosą zysku , a wręcz stratę. Gdzie się człowieku uchowałeś .Chyba dawno nie wysciubiłeś nosa poza Wschowę.
Dziwnie rozumujesz "martwiąc się o pensję" burmistrza.Przegranym w tej sprawie jest miasto i jego mieszkańcy. W razie wygranej inwestora to z twoich podatków pójdą pieniądze na zwrot i co gorsza odsetki , nie mówiąc o kosztach adwokata i sądowych. Bo jakieś pancie chciały coś komuś udowodnić.
No i wszyscy widzimy komu za to podziękować... Teraz Czas A.R.T i ta pani niech odkupują tą ruderę, a nie z naszych czyli podatników pieniędzy. Mieszkańcy nie chcieli tego "zabytku".
No i wszyscy widzimy komu za to podziękować... Teraz Czas A.R.T i ta pani niech odkupują tą ruderę, a nie z naszych czyli podatników pieniędzy. Mieszkańcy nie chcieli tego "zabytku".
Nikt radnej nie kazał występować z wnioskiem o wpisanie budynku kina do rejestru zabytków.Zatem dlaczego to zrobiła skoro inwestor nie ukrywał iż zrezygnuje z inwestowania w tę galerię, gdy kino zabytkiem się stanie.Kto kazał radnej jeździć po wsiach i pisać pisma do kurator oświaty , by nie likwidowała nierentownych szkół?Kto radnej kazał uciekać z sesji rady , by nie doszło do zatwierdzenia budżetu i WPF , a w konsekwencji burmistrz nie mógł ubiegać się o dofinansowanie w wysokości 400 000 zł do wymiany pieców przez mieszkańców.Niech rzecznik radnej znany wschowski redaktor spojrzy na "wybryki"radnej obiektywnie i tak zacięcie ich nie broni , bo sam staje się odpowiedzialny za te wszystkie szkody wyrządzane mieszkańcom i miastu. A tak na marginesie mam apel do kolegi redaktora , znanego organizatora spotkań o podróżach, który notabene dostał sporo pieniędzy z powiatu i miasta i gminy w formie dotacji na działalność stowarzyszenia TH , by jak najprędzej coś zorganizował , bo w tym depresyjnym miasteczku redaktor się nudzi tak bardzo , że z tych nudów łykać musi aż prozac.Oczywiście konserwator nikt nie zmuszał do tego , by robiła z kina Hel zabytku , ale gdyby radna nie występowała z wnioskiem o wpisanie kino nie zostałoby wpisane na tę listę .Redaktorze rzeczniku to jest chyba logiczne ?Zatem niech redaktor w tej obronie tych szantażów płacowych , ataków na działania obecnego burmistrza nie zabrnie zbyt daleko , bo nie warto.Zresztą tajemnicą poliszynela staje się plotka , że była dyrektor prawdobodobnie podsunęła konserwator pomysł , by wpisać okoliczne wsie w rejestrze zabytków .W Lginiu w związku z tym nie można wyciąć suchych brzoz bez zgody konserwatora. Tak wróble zaczynają ćwierkać powoli gdzieniegdzie.Znajomość obu Pań ze studiów czy coś .Tylko proszę nie przyczepiać mi łatki w kolorze brunatnym.Bo ostatnio każdy kto ma odmienne zdanie do redaktora i spółki jest spokrewniony z faszystami -śmiech na sali (kinowej).Nie znam osobiście radnej , ale relacja na you tube z posiedzenia rady , na której radna z uporem trwa przy tym , że CzasArt nie zrezygnuje z wniosku o wpisanie kina do rejestru zabytków mówi mi o radnej wszystko. ,
CzasArt narobił więcej szkód niż pożytku.Nie chcemy ich wycieczek , albumów i konferencji pseudonaukowych.Chcemy w końcu spokoju w tym mieście. Z żadnym innym stowarzyszeniem nie ma tyle zamieszania.Jak te baby na jarmarku sieją ferment i ta ich ciągła postawa roszczeniowa .Drogie Panie ja nie chcę , by pieniądze, które wplacam do kasy miasta w formie podatku były marnotrawione na Wasze i Waszych znajomych zachcianki.Będę pisać do upadłego, aż zrozumiecie , że chcemy rownych chodników, ulic bez dziur , odnowionych parków , monitoringu w mieście. Nowego basenu , a nie malowanego co roku jak proponuje radna .Radna to chyba dawno na basenie miejskim nie była skoro ciągle mówi o jego remoncie .Ten obiekt nadaje się do zburzenia i wybudowania na nowo , a nie jak radna sugerowała, by zbierać przez dwa lata pieniadze na remont basenu i w tym czasie żadnych inwestycji nie czynić .Niech kolega radny radnej doktor ekonomii przeprowadzi radnej pogadankę . . . . chociaż może jednak lepiej nie ,bo na jedno wyjdzie.Lepiej niech radna popatrzy na działania obecnego burmistrza i niech wyciaga wnioski i się uczy .Chociaż dla niektórych na naukę jest zbyt późno . A może nie ,kto to wie...
Radna i jej stowarzyszenie z tego miasta robią sobie prywatną zabawę i od jakiegoś czasu są zdziwione, że oprócz małej grupy osób nikt nie chce do nich dołączyć.
Ad. " do RMiG" - forumowiczu....., piszesz krótko i na temat, doskonałe podsumowanie kontrakcji jakie zastosowała RMiG z 2017r. Należy dodać, że po trzeciej próbie p. ówczesnego v-ce burmistrza . To się w głowie nie mieści aby w jednym roku ze sprawy sprzedażowej kina HEL zrobić tak wielką dysharmonie informacyjną ..... raz burmistrz miasta ogłasza wielki sukces handlowy ( z podtekstem nieudolności "Grabieżców"- oni tego nie potrafili) a po już niedługim czasie prosi RM , w imię klauzuli handlowej rzetelności ( w biznesie bezkompromisowym ..... trele-fere ?) o dokonanie wykupu "towaru" już "skonsumowanego" ? Absurd. Miejski p.z.p. był, jest i będzie zawsze znany i dostępny więc nie to, że p. O-K cokolwiek zadziałała na szkodę kupującego, tylko nabywca sam siebie wmanewrował w planowaną inwestycję na poziomie bardzo drogim. A tego z pewnością nie chciał, to go zaskoczyło..... nieświadomość, chyba ... ? Jedna z zasad inwestycji - nikt Ci nie zagwarantuje oczekiwanej stopy zwrotu ! Natomiast co do osobistego, tak dużego zaangażowania ówczesnych władz Wschowy w sprawie dokonania "koniecznego" odkupu, jest faktem zadziwiającym, tworzy przypuszczenie drugie "dna" ..... Pana słowa.... sprawa ociera o prokuraturę ? Nigdy nowy burmistrz A. nie powinien wyrażać zgodę na dokonanie transakcji zwrotnej ze stratą -191900zł dla gminy. W imię czego ....? Adaś
Nie bagatelizuj wkładu O- K w aferę z kinem.Gdyby nie jej wniosek inwestor nie wycofał by się.Konserwator musiała odnieść się do wniosku CzasArt. DlaczegoCzasArt wystąpił z wnioskiem o wpisaniu do rejestru zabytków kina Hel dopiero po dokonaniu formalności zakupu obiektu przez inwestora. Według Ciebie wszyscy ponoszą winę włącznie z inwestorem tylko nie O-K i jej koleżanki. Przecież wcześniejszy wpis do rejestru zabytków kina Hel umożliwił by zgodnie z ustawą obniżyć cenę sprzedaży o 50%.Pokaż mi inwestora , który mogąc kupić coś za połowę ceny nie zdenerwował by się po fakcie ,gdy zapłacił za coś drożej.
Szkoda tylko że taki : zabytek : podziwiają wszyscy odwiedzający naszą piękną Wschowę .
Chyba raczej nikt nie podziwia a dziwi się raczej jak można było dopuścić do tego co jest.Ale zrobiły to osoby kochające zabytki i to miasto.Dziwna ta ich miłość.Man nadzieje, że prawda w końcu wyjdzie na jaw , a gdy miasto i mieszkańcy stracą po sprawie sądowej to te panie zostaną rozliczane. Dosyć bałaganu narobiły.
Bardzo mnie dziwi tu wasze ubolewania nad kupującym . On jak i sprzedający dobrze wiedzieli o co chodzi w tym interesie . Jeżeli ma pretensje że został oszukany to niech ma pretensję do samego siebie że kupił " kota w worku " jak i do samego sprzedającego że tak mu naraił taką okazję ale prywatnie a nie jako burmistrza . To nie jest mieszkanie nowo zbudowane a i tam są prawne kruczki stosowane przez dewelopera ale obiekt zbudowany przed wojną a tam są pewne obostrzenia i nakazy . Tu kupujący myślał że przechytrzy prawo wraz z tym co mu ten budynek sprzedawał . I efekt nie mógł być inny niż teraz jaki jest z tym kinem . Przepisy jasno i przejrzyście opisują jakie warunki muszą być spełnione by takie budynki rewitalizować i przerabiać na potrzeby kupującego . Najpierw należy je przeanalizować co z tym budynkiem zrobić a następnie dopiero ewentualnie kupić . A teraz konserwator zabytków ma dużo do powiedzenia co można z nim zrobić .
Andrzeju jesteśmy przyzwyczajeni , że bliscy znajomi i rodzina pań z CzasArt mało obiektywnie oceniają ich działania. Jesteśmy już do tego przyzwyczajeni , że jakąkolwiek banialukę stworzą jest grupa osób, która stoi za nimi murem.Może z czasem otworzą Wam się oczy i spojrzy cie w miarę obiektywnie na działania przynoszące miastu szkodę. Mam wymieniać?Dotacje na piece , pisma do kurator oświaty , kłótnie ze stowarzyszeniami itd.Znasz inwestora , który chce kupić drożej ? Cokolwiek. Ja nie .Znasz sprzedającego, który chce sprzedać tanio?Ja nie.Znasz stowarzyszenie, które wtrąca się we wszystko choć nie musi .Ja znam , Ty również. Chociaż uparcie udajesz , że ciągle pada deszcz.
Andrzeju nieraz można było słyszeć użalanie radnej nad losem przedsiębiorców w dobie koronawirusa. Dlaczego zatem przed laty jednego z przedsiębiorców , który chciał we Wschowie zainwestować kolokwialnie mówiąc ugotowała.Dlaczego nie zrobiło się działaczce na rzecz zabytków żal tego przedsiębiorcy. Bardzo liczę na to , że kiedyś usłyszymy o kulisach tej sprawy.Być może jeszcze przed wyrokiem sądu.
Ad. "do Adasia" - forumowiczu...... prędzej czy później , a nawet w trakcie trwania inwestycji, p. konserwator zabytków wkroczyłaby w "akcję" nadzoru ....... przecież dany budynek w planach p.z.p. znajduje się w strefie A . Tego nie wymyśliła p. O-K. Działanie Stow. Czart Art . nie uchroniłoby inwestora od rygorystycznego, drogiego planbiznesu. Adaś
Pod nadzorem konserwatora zabytków miał powstać w miejsce starego nowy obiekt stylizowany w ustaleniu z konserwatorem.Wpis do rejestru to uniemożliwił.Wpis zmusza każdego właściciela zabytku do remontowania nawet ruiny uniemożliwiając zastosowanie nowych technologii konstrukcyjnych .Kto chce za trzykrotnie większą sumę remontować stare klunkry bez gwarancji na jego trwałość. Ja nie i dziesiątki moich kolegów. W związku z tym niech CzasArt zbiera pieniądze i łata dziury w zabytkach wschowskich skoro nie uznaje logiki biznesu i myślenia inwestorów.
"Pod nadzorem konserwatora zabytków miał powstać w miejsce starego nowy obiekt stylizowany w ustaleniu z konserwatorem" - nie kłam, nie kłam, bo ówczesny plan miejscowy zabraniał rozbiórki tego budynku a że Pan inwestor nie doczytał co może zrobić na tej nieruchomości to teraz szuka możliwości pozbycia się własnego błędu.
Niestety brak argumentów takich osób jest widoczny w wypowiedziach okraszonych emocjonalnością. Spójrz na komentarze poniżej, ludzie widzą, że to działanie na niekorzyść gminy i teraz miasto biedne jak mysz kościelna będzie się bujać z tą ruderą. Beznadziejne są tego typu wypowiedzi i działania. Konkrety poproszę!
No ale ten "artykulik" ze zdjęciem Pani radnej to brzydka sprawa, nie spodziewałam się.
No tak , bo przecież Waszym zdaniem to właśnie radna ma monopol na obrażanie , wysmiewanie ,mówienie per on do burmistrza , wyszydzanie wszystkich mających odmienne od jej zdanie.Ona i jej obrońcy na czele z redaktorem mają prawo wszystkich opisywać , insynuować poglądy faszystowskie osobom publicznym.Krzywda radnej się dzieje , gdy inni prawdę zaczynają pisać i mówić o jej destrukcyjnym działaniu.A czyje zdjęcie miało przy tym artykule być zamieszczone. ? Moje ,Twoje ,a może obecnego Burmistrza , bo znając radną i jej umiejętność żonglowania słowami jest w stanie wmówić pewnej grupie swoich zwolenników ,którzy wszystko łykają , że to wina Pana Burmistrza.A etyka prywatnego redaktora , a raczej jej brak pozwoli każde kłamstwo przelać na ekran.
A gdzie to radna tak obraża, bo ja akurat śledzę profil radnej i nie zauważyłam . Może jakieś konkrety? Można bazować na niewiedzy mieszkańców, bądź liczyć, że to ich nie interesuje, ale kłamstwo ma krótkie nogi, wypłynie. Wy się niedługo ludzie w tych swoich historyjkach i opowieściach potopicie. A tak przy okazji do burmistrz można mówić "per "on""bo zdaje się, że jest mężczyzną.
Kulturatować wymaga ,aby do każdego nawet swojego oponenta szczególnie publicznie zwracać się per "pan".Widocznie Ciebie nie nauczono, ale zbyt długo przebywasz z radną i tego typu praktyki zaniknęły u Ciebie jak wyrostek robaczkowy .Przykłady na niestosowne dla osób publicznych zachowanie ?ROW,szczególnie pierwsze odcinki .
Oj Pani Kasiu powiem tylko jedno,, Tragedia,, nic w tej Wschowie nie będzie przez takich ludzi jak Pani. Teraz jak patrzę na ten budynek to płakać się chce oczywiście grzecznie mówiąc. A rolety zewnętrzne w zabytku kto sobie zamontował? Nadmieniam w ścisłym zabytku.
Moim zdaniem, Kasia jest jedną z lepszych radnych - dociekliwa, na sesjach aktywna, publicznie podkreślająca, że ciągle samorządu się uczy. I za to brawo! Nie zmienia to jednak faktu, że zawiadomienie konserwatora w sprawie kina, było ogromnym i nie wybaczalnym błędem. Możliwe, że konserwator zaczął by ingerować, w momencie rozpoczęcia inwestycji. Ale byłaby to Golgota przedsiębiorcy, [tak, to dobre słowo] bez zawiadomienia ze strony Stowarzyszenia. Myślę, że Kasia to dzisiaj rozumie i drugi raz by tak nie postąpiła. Bo komu to przyniosło jakąkolwiek korzyść? A straty i to spore, nas mieszkańców, czekają.
I jeszcze jedno. Nazwanie "niespójnym" działania Rady w kwestii odkupu kina, jest bardzo delikatną nazwą. Bardzo bym chciała usłyszeć jej [rady] odpowiedź, jak w tym konkretnym przypadku, można odkupić bez pieniędzy?
Pani chyba niezbyt uważnie śledzi obrady sesji , a audycje a ostatnio słuchowiska o Wschowie nie chce lub nie umie odczytać w pełni obiektywnie.To , że radny jest aktywny jeszcze o niczym nie świadczy.Aktywność radnego powinna być ukierunkowana na dobro miasta i jego mieszkańców. Złodzieje i mordercy teź są na swój sposób aktywni , ale czy społeczeństwu na takiej aktywności zależy.Aktywność radnej niejednokrotnie poszła w bardzo złym kierunku (wpisanie kina w rejestr zabytków, ucieczka z sesji i w rezultacie utrata dodacji do wymiany piecow , korespondencja z kurator oświaty w sprawie likwidacji nierentownych szkół, udział w szantażu płacowym koleżanki ).Nie uważam , by pomysły np.w sprawie basenu były logiczne .Przykłady można mnożyć.To , że ktoś dużo mówi nie oznacza , że zawsze mówi treściwie.Radna wszystko neguje co robi obecna władza. Najwięcej bałaganu robiła w sprawie pieniędzy dla stowarzyszeń. Moim zdaniem najlepiej dla radnej byłoby gdyby troszkę zwolniła , przemyślała co i kiedy mówi i nie stała w takiej opozycji totalnej do Burmistrza .Niech w końcu zrozumie kto wygrał wybory ,niech dostrzeże co w mieście się zmienia i niech nie przeszkadza."Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym"Upór nic nie da .Umiejętności jakie są każdy widzi.Pani Urszulo trzeba oddać stery młodszym, wykształconym. Z całym szacunkiem do Pani Kasi , ale nie do wszystkiego się nadaje .Zamieszania dosyć narobiła,