reklama
10 380 złotych brutto będzie wynosić pensja burmistrza Konrada Antkowiaka. Taką decyzję podjęli radni podczas poniedziałkowej (10 grudnia) sesji Rady Miejskiej we Wschowie. Była też inna propozycja - radnego Przemysława Glińskiego. Radny proponował 8640 złotych brutto, ale ta propozycja nie spotkała się z uznaniem większości radnych.
czytaj całość artykułuwłaśnie się dowiedziałem że szanowna pani dyrektor wschowskiego muzeum otrzyma 6 tyś wynagrodzenia za siedzenie w muzeum do którego nikt nie przychodzi jestem ciekawy jakie są zyski ze sprzedaży biletów wstępu do tego muzeum bo jak wiem to nawet z tych biletów budżet gminy nic nie ma wiele młodych osób w większych miastach nie ma takich pensji jakie oczekuje ta obecna dyrektór są ważniejsze sprawy we wschowie niż utrzymywanie czegoś co nie przynosi żadnego dochodu a są tylko same wydatki na ogrzewanie prąd oraz pensyjki dla tych pseudo kustoszy jak tak będzie działać gmina to na żadne inwestycje w mieście niech ludzie nawet nie liczą no ale jak to w życiu nie ważne że coś nie przynosi zysku skoro liczą się tylko posadki i dobre pensyjki i tak można by mnożyć takie sutuacje także w urzędzie miasta jest też sporo nie potrzebnych etatów na które muszą łozyć mieszkańcy miasta
jeszcze raz przeanalizowałem stawki burmistrza i pomyślałem, że radnym absolutnie nie zależy na finansach gminy. Wyobraźcie sobie, że przychodzi nowy człowiek, jeszcze się niczym nie wykazał i wszystkie elementy składowe wynagrodzenia, ma w maksymalnej wysokości. Który prywatny pracodawca tak by się zachował? Cóż, on jednak wydaje ze swoich, w odróżnieniu od radnych.
Dlatego każdy z radnych którzy mu tą pensję przyznali powinien sie z tego publicznie wytłumaczyć. Jak można wydawać publiczne pieniądze to wtedy bardzo lekko im się podejmuje decyzje. To jest zwyczajna niegospodarność, szczególnie że gdyby burmistrz się wykazał zawsze można było pensję podnieść. A tak jak to zrobiono to jest rozbój w biały dzien. I lamentująca teraz pani Owoc i pan Buczek są współtwórcami takiej "eksperckiej" pracy burmistrza.
Mam nadzieję, że Radni zorientowali się, że Burmistrz na maksymalną taksę nie zasługuje i należy mu obniżyć ją. To może go zmobilizuje do pracy jeżeli w ogóle ma jakieś podstawy, bo narazie nie widać żadnego potencjału. Nawet PR Wschowy zmniejszył się. Jeżeli to nie pomoże to trzeba zarządzić referendum.