Może warto się najpierw przyjrzeć relacjom, jakie panują między pracodawcą a pracownikami. Często frustracja, której źródłem jest chora relacja w pracy przechodzi dalej na klientów, a w tym przypadku na pacjentów.

Nawet przepracowany lekarz czy pielęgniarka mogą być po prostu ludźmi... Czy to takie trudne?

Zdaję się że poprawy wymaga całą opieką tej placówki. Nie ma kapelana stałego ten co wpadł na 5 sekund ksiądz ok 50letni to porażka ponadto kaplica gdzieś ulokowana na geriatrii. Pielęgniarki z zewnątrz mające dodatkowe dyżury to bez kija nie podchodzić

Wschowski szpital ? hhm strach się bać tam trafić i to na tych wrednych lekarzy :( zero podejścia do pacjenta :(

Czy przepracowanie można mylić ze zwykłym chamstwem ??? Nie wydaje mi się. Nie mówię tu o całym personelu,ale konkretnie o dwóch przypadkach lekarzy. Jeden ,który jeździ pogotowiem - chyba za karę, bo innego wrażenie odnieść nie można. Poniża i potrafi zażywać człowieka bez powodu. Niestety wg mnie nie ma on obić wspólnego z lekarzem z powołania wręcz przeciwnie już dawno powinien zmienić zawód. A drugi przypadek ordynator na ginekologii i poloznictwie ... Na niego to mi w ogóle brak słów. Wspomnę również, ze i pewnej Pani pielęgniarkę na ginekologii zdarzało się palić papieroski w toalecie na oddziale! Niczego tak nie żałuję jak przebywania w tym szpitalu przez kilka dni .... Zero komunikacji, a jak człowiek chce porozmawiać z lekarzem to traktowany jest jak zło konieczne. Tyle w temacie wschowskiwego szpitala.

To ze pielęgniarki czy lekarze są przepracowani to nie jest nasza wina!! ja odkąd pamietam zawsze był i jest z nimi problem pacjent to jest pacjent rzec święta,a w naszym wschowskim szpitalu nie potrafią trzymać języka za zębami.. nawet taka piękna pani z karetki przyjeżdża na interwencje zamiast potrzymac chorego na duszy to jeszcze ci dowali u się głupio śmieje to są chyba jakieś żarty starsi ludzie są tam traktowani jak bezdomni przez pielęgniarki oceniam to tak ponieważ spotkałam się z paroma przypadkami przy udziale mojej rodziny.. Może jak dyrektor nie daje sobie z tym rady to czas coś z tym zrobić !!!

Leżałam kilka dni na chirurgii a potem dalsze leczenie w poradnii personel SUPER ale ginekologia pod psem !!!!

Ja byłam z dzieckiem w labolatorium na pobraniu krwi. Dziecko zostało potraktowane gorzej niż zwierze. Nigdy wiecej!!!!Panie opryskliwe i jakby za karę tam pracowały. Najlepiej to zamknąć ten cały syf niż krzywdzić ludzi.

Wielkie chamstwo. Omijam ten szpital szerokim łukiem. Wolę jechać kawałek dalej i wiem że opieke będę miała 100 razy lepsza. A lekarz na dyżurze każdej kobiecie mówi że ma depresję poporodowa. ? buhaha żal po prostu. Od czego oni tam są. Wzywasz karetkę bo źle się czujesz a oni twierdzą że nie wyślą po nie ma zagrożenia życia. Do czego to podobne. Chamskie odzywki, rejestrstorki nie potrafiące udzielić żadnej informacji. Ogólnie cały personel do wymiany. Przydałaby się naprawdę duża kontrola. Jedyne co mogę pochwalić to panie w Diagnostyce.

Zdarzają się przykłady pozytywnego traktowania pacjentów przez personel szpitala ? ZDARZAJĄ się fakt...ŚMIECH??

To jest szpital? Nazwałabym to jednym wielkim (...) Znalazłam na chodniku człowieka który był trzeźwy, bardzo źle się czuł więc podprowadziłam go do szpitala oczywiście na izbę przyjęć. Jakaś (...) za okienkiem zmierzyła mnie wzrokiem po czym łaskawie po 20 minutach zaczęła reagować na prośbę oględzin tego pana. Ledwo stał na nogach więc poprosiłam o wózek, a Paniusia rzekła, że mam sobie przywieść z korytarza. Czytaj mam zostawić Pana który się mnie podtrzymuje i biec po wózek bo jej szlachetna mość nie pomoże. Kolejny przykład to jak Państwo z pogotowia przyjeżdżało do umierającej babci i wiedząc, że jest w agonii i bardzo się męczy nie podali nawet znieczulających leków ( zastrzyku bądź kroplówki) przyjeżdżali 3 razy bo tyle zostali wzywani a później wymusili podpisanie dokumentu, dzięki któremu nie zostaną przez nas podani do sądu. Kpina i śmiech. Lekarzowi nawet nie chciało się ruszyć d*py zeby stwierdzić zgon. Ten sam uprzejmy Pan wygonił mnie również z izby przyjęć kiedy przyszłam z mamą bo bardzo źle się czuła i chciała zebym jej towarzyszyła. Bezczelność, chamstwo i brak jakiegokolwiek współczucia dla pacjentów i ich rodzin. DNO!

Ten K(...) co jeździ w kartce to kawał chama. Cwaniak, strasznie nieprzyjemny facet. Myślę że go chyba życie skrzywdziło bo ludzie nie rodzą się tacy wredni.

Do Dyrektora ze skarga faktycznie trafia tylko kilka przypadków. Reszta pacjentów opuszczając ten "szpital" tylko modli się o to żeby już tam nie trafić. Mam doświadczenie z oddziału wewnętrznego i to jak tam traktuje się pacjentów zapamiętam do końca życia. M A S A K R A cały personel bez wyjątku. tego szpitala nic nie jest w stanie zmienić. Nawet jeżeli ktoś na początku swojej pracy jest zaangażowany i odnosi się do pacjentów ze zrozumieniem, po czasie nie odstaje już od reszty. Życzę wszystkim zdrowia i jak najdalej od tego przybytku.

Tym wszystkim, którzy narzekają na wschowski szpital, radzę porozmawiać z mieszkańcami Góry. Niech powiedzą jak są traktowani i chętnie przyjmowani w Lesznie, Rawiczu. Może dla tych wszystkich wschowskich malkontentów przydałoby się aby szpital zamknięto. Niech jadą do Leszna, Nowej soli i zobaczą czy tam zostaną przyjęci z otwartymi ramionami.

Ginekologia to patologia tego szpitala. Poród moj naprawdę przyjmowały strasznie nie mile położne które są związane z tym szpitalem wiele lat. wypalenie zawodowe w ich przypadku jest pewne więc powinny szukać innej pracy a nie wyladowywac na nas swych frustracji. Tak że z własnego doświadczenia nie polecam tam rodzić i mam nadzieję że nie trafię nigdy więcej na ten oddział .

Tez mam złe doświadczenie bo wzywając karetkę do chorego taty.....pilnie przyjechali po30min.odleglosc500m.i 100pytan czy napewno muszą jechać. Na górę wchodzili jak na spacer bez niszy dopiero 2 raz musieli po nie schodzic z 4 piętra. Głupie gadanie a jak już powiedziałam im do słuchu bo nie mogłam ich słuchać to wyprosili mnie z pokoju...z łaska zabrali tatę bo powiedziałam ze proszę o oświadczenie jak go nie zabiorą wiec wzięli. ..w szpitalu 2 godz. Minęły zanim coś zaczęli robić okazało się groźne po miesiącu pobytu w szpitalu tata zmart! Tak działa szpital we wschowie

Jedno wielkie (...)i patologia jest w szpitalu ? wstyd żeby lekarz pan B(...) traktował ludzi jak śmieci.

Najlepszym przykładem "położnej z powolania" jest przeciwieństwem. G? Starsza, (...) blondynka w okularach. No ta to (...) jakichyba mało. Arogancka;, opryskliwa. Byłam świadkiem jak jednej z pacjentek prawie że w d. .. weszła gdy z kolei ja o coś zapytałam najpierw zostałam wysmiania a później tylko coś burknela pod nosem i tyle było rozmowy. Co do pomocy z karmieniem piersią są położne które pomogą i pokażą ale wyżej wspomniana pani i jeszcze jedna to na moje pytania odpowiadały mi przyniesiona butelka z mlekiem. Naprawdę młoda kobieta która chce karmić będzie bo sama sobie poradzi ale ta która jest w tym temacie zagubiona i nie ma wsparcia w rodzinie polegnie bo na oddziale nie dostanie żadnej prawie że pomocy. Druga sprawa dr . B na izbie przyjęć. Dno! Po dwóch razach gdzie miałam stycznosc z tym lekarzem i nie wspominam tego dobrze za trzecim razem jak trafilam w ciąży chciałam aby przy badaniu była moja mama gdyż nie chcialam się denerwować i co. Oczywiście głupie komentarze ze przecież jestem dorosła po co mi matka przy badaniu! Zachowuje się jak malolata i on mnie wcale badać nie musi! Wielkie oburzenie i wyrzucenie wręcz mojej matki z gabinetu! . W sumie nie potrafiłi pomoc przy moim problemie i wysłał mnie na ginekologie a tam pożal się Boże dr. Si...a też z oburzeniem ze po co ja tu przyszłam skoro nic nie związane z sprawami ginekologicznymi? wielka pomyłka.

Jestem za zamknięciem tego szpitala. Szkoda kasy, a ludzie jak chcą się wyleczyć to i tak muszą iść prywatnie.

Lazaret wschowski to w istocie prywatna spółka nastawiona na zysk! Pacjenci a nawet personel to tylko narzędzia do uzyskania sporego kontraktu z NFZ. Reszta bez znaczenia. Jaka jest sytuacja finansowa tej placówki? Ktoś pytał? Podobno słaba?