reklama
Radni podjęli decyzję podczas wtorkowego spotkania Komisji oświatowej, aby pani Kurator Oświaty przedstawić dwa projekty uchwał. Jeden, proponowany przez Urząd, mówiący o trzech szkołach miejskich we Wschowie (SP1, SP2 i SP6 w miejsce obecnego Gimnazjum nr 2) filiach szkół miejskich w Siedlnicy, Lginiu, Konradowie i Łysinach oraz Szkole Podstawowej w Osowej Sieni. Drugi projekt, popierany przez radnych opozycyjnych, który mówi, że we wszystkich dotychczasowych szkołach w miejscowościach wiejskich powstają 8-letnie Szkoły Podstawowe, a we Wschowie trzy Szkoły Podstawowe (SP1, SP2 i SP6, gdzie w SP6 byłby nabór klas pierwszych, a uczniowie klas VII i VIII z terenu całej gminy uczyliby się właśnie w SP6). Radni zgodzili się co do tego, że w spotkaniu z panią Kurator powinni wziąć udział przedstawiciele Urzędu oraz przedstawiciele poszczególnych klubów radnych. Teoretycznie projekt, który poprze pani Kurator miałby zostać przegłosowany przez radnych na najbliższej sesji Rady Miejskiej. Komentarz do tego kompromisu uzyskaliśmy od przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury, Kultury Fizycznej i Spraw Socjalnych Przemysława Kuchcickiego. (rak/foto: olek)
czytaj całość artykułuKomentarze
Pani Emanuela chyba nie rozumie znaczenia "Szkoła blisko dzieci" jak to wynikało z Jej wczorajszej wypowiedzi, bo co to za bliskość 10 km. Przed reformą kiedy powstawały Gimnazja wszystkie szkoły miały system 1-8, a co się zmieniło o tamtego czasu ? Poza tym, że powstał kolejny budynek we Wschowie, który teraz dzieci wiejskie mają ratować, a co nas to obchodzi, jako rodziców zasilających wiejskie szkoły. Kto o nas teraz myśl, jeżeli cały rodzinno-logistyczny system teraz chce nam się wywrócić do góry nogami.
szkoła w Konradowie nigdy nie miała 8 klas. Już w latach 80. dzieci z Konradowa dojeżdżały do SP1. Podobnie było z Siedlnicą 9chociaz do Siedlnicy 8 klas wróciło w latach 90.). Szkoła w Osowej owszem 8 klas miała, ale mieściła się w kilku budynkach (a przez jakiś czas funkcjonowała też szkoła w Dębowej). Teraz sam dyrektor z Osowej przyznaje, że nie ma pomieszczeń dla 7., a później 8. klasy, ale jest je w stanie wygospodarować, a na razie każda klasa raz w tygodniu będzie miała na druga zmianę.
sam sobie zaprzeczasz, raz mówisz, że Siedlnica nigdy nie miała 8 klas a potem że miała. Ty się o wiejskie szkoły nie martw my sobie poradzimy tak jak w latach 90.
