Mylisz chłopie pojęcia. Autorzy w tych artykułach nie omawiają rządów Grabki. Jego u władzy nie ma już od prawie dwóch lat. Chodzi o to, że Czopek chwali się zmniejszeniem długu w 2015 roku o milion trzysta z czego milion miał pozostawione przez poprzednią ekipę z roku 2014. Cała robota urzędu w tych dwóch latach to trzy stówki oszczędności rocznie ale kosztem inwestycji, których we Wschowie nie widać. Więcej wydano na odszkodowania i kary. A te realizowane inwestycje to wartości po sto, dwieście , trzysta tysięcy to nie ma co ukrywać jak na Wschowę żałośnie mało. Aby się Wschowa rozwijała , nie cofała inwestycje rocznie muszą być rzędu 5-10 milionów nawet jeśli miało by się to odbyć kosztem zadłużania na wkład własny. A wskaźniki? Zmniejszone ze względu na 500+.

Ten pozostawiony milion, to jeden z dwóch, otrzymanych jako kara od Ikei. Nie jest to wynik zaradności poprzednich władz. Ot, tak się ułożyło w roku wyborczym. Jak wiemy i to nie pomogło.

Co to jest księgowość w UMG Wschowa ...? To są działy i podrozdzialy żeby ludziska nie wiedziały gdzie się pieniądze podziały. Jak to wygląda to najlepszy biegły chyba zglupieje. Nie zdziwi mnie gdy ekonomista Czopek udowodni że 2 + 2 = 6 bo 5 to za mało i dawno udowodniono.

A kto mówi że doktor nie inwestuje ?. Owszem on inwestuje ale tylko w coś co daje jego zdaniem efekt medialny i propagandowy . To jest wydawana jego gazetka zwana (...) lub (...) w której można przeczytać wyłącznie o sukcesach jego ugrupowania i porażkach przeciwnikach . Czytając to ma się wrażenie że miasto jeszcze nigdy od uzyskania niepodległości nie było tak dobrze zarządzane przez obecną władzę i odnowiony samorząd . W każdym artykule albo wielki sukces obecnej władzy albo potępienie przeciwników za ich krecią robotę dla miasta i mieszkańców . Czasem się zastanawiam czytając te tendencyjnie napisane artykuły czy aby dotyczy to naszego miasta i skąd u nich tyle jadu wylewanych na przeciwnikach . Oj żeby ci co tak płomiennie piszą w tym szmatławcu wzięli się za realizację swoich przedwyborczych obietnic to sytuacja w naszym regionie byłaby diametralnie inna . Krótko mówiąc jak się pieniądze roztrwoniło w różny sposób ( odszkodowania , kary , kwiaty przed ratusz , sztuczne stanowiska pracy i wysokie wynagrodzenia dla swoich , umowy niekorzystne ) to efekt rzeczywisty jest marniutki i trzeba nadrabiać to medialnie i sztuczny .

Wiem o czym jest artykuł, jednakże pisałem raczej odnośnie powyższych komentarzy. Potrzeba 5-10mln inwestycji by gmina się rozwijała, ale z pieniędzy PRYWATNYCH! Gmina powinna przygotować tereny pod budowę zakładów pracy, dać inwestorom warunki do prowadzenia biznesu, jak p.Tyszkiewicz w Nowej Soli, wtedy można mówić mówić o rozwoju gminy. Miejsca pracy są najważniejsze, bo gmina ma większe dochody z podatków i ludzie więcej zarobionych pieniędzy.

Zadaję pytanie w formie interpelacji. W kontekście dzisiejszego wyroku sądu gdzie Grabka został oczyszczony z zarzutów i sąd orzekł, że działania burmistrza były zgodne z prawem ( nawiasem mówiąc już dwa razy wcześniej stwierdziła to prokuratura ) zadaję pytanie ile nas podatników kosztuje ta wojna wschowsko - wschowska ? Proszę o podanie kosztów sądowych, adwokackich, komorniczych, odpraw, odszkodowań i prawnych związanych ze sprawami sądowymi? Czy ktoś to policzył? Każdy z nas płaci podatki i ma prawo wiedzieć na co są wydawane.

Ten cały ratusz to nie tylko cót gospodarczy że jeszcze istnieje po tylu przegranych procesach sądowych ale wrzód na mieszkańcach i ich sumieniach . To jest zastanawiające jak tacy nieudacznicy potrafią jeszcze manipulować opinią społeczną . Poparcie znikome a puszy się to jedno i drugie jakby boga złapała za nogi .