Dziadek wyhezdzajac z parku musi ustąpic pierwszeństwa autom z lewej i prawej strony jak kierowca ma sie zachowac w tym zdarzeniu ? jedzie zgodnie z przepisami (badz nie) ale wina lezy po stronie dziadka który wtargnoł bez przejscia dla pieszych ...

Trzeba być kretynem żeby po takiej tragedi wypisywać takie słowa, ty sie zastanów gdzie stałeś gdy rozdawali rozum! Bo naprawdę gówno wież a sie udzielasz!! W Lesznie było słychać ten huk... naprawdę szkoda mi ciebie człowieku..

Dla tej tragedii. Co tu gadać; zapewne biegli ustala czyja wina ale jak auto jechało bardzo szybko to wiadomo że można źle ocenić i się pomylić z tym czy się zdąży przejechać czy nie.

Jechał ponad 100 km. Trzeba pamieta, ze system ABS w poczatkowej fazie hamowania nie zostawia sladów na nawierzchi, dopiero przy dlugim hamowaniu w ostatnim jego etapie sa slady na jezdni. Trzeba do ujawnionych sladów hamowanie bez sladów na jezdni i wszystko jasne.

PO CO TO BIADOLENIE GDYBY JECHAŁ 50 KM TO DZIADEK ŻYŁBY A KIEROWCA NIE MIAŁBY TERAZ STRESU. PARĘ LAT DO TYŁU UL. OBROŃCÓW W-WY TAKA SAMA SYTUACJA Z DZIADKIEM NA ROWERZE. ŚLADY HAMOWANIA ZE 100 METRÓW. WSCHOWIANIE WIEDZĄ KTO TO BYŁ. NOGĘ NA GAZIE MIAŁ CIĘŻKĄ PO WYPADKU ŚMIERTELNYM ŚWIROWAŁ ŻE NIEWINNY. CZĘSTO KORZYSTAM Z PRZEJŚCIA NA WOLSZTYŃSKIEJ W POBLIŻU GARAŻY . JADĄ JAK NIENORMALNI NAJLEPSZE ASY TO Z GŁOGOWA I POLKOWIC . LUDZIE STOJĄ PRZED PRZEJŚCIEM ONI NIC Z TEGO SOBIE NIE ROBIĄ . KIEDY DAŁEM KROK NA PASY ZAUWAŻYŁEM JAK CISNĄ DWA AUTA Z LGINIA JEDEN OBOK DRUGIEGO ZROBILI SOBIE WYŚCIGI W OSTATNIEJ SEKUNDZIE ZDĄŻYŁEM UCIEC. STARY CZŁOWIEK NIE MIAŁBY NAJWIĘKSZYCH SZANS. JAŚNIE PAN KOMENDANT ZAMIAST ZAGLĄDAĆ LUDZIOM DO GARAŻY W DRODZE DO TEŚCIUNIA NIECH PRZEJDZIE DRUGĄ STRONĄ CHODNIKIEM TO ZOBACZY WIĘCEJ . POLICJANT JEŻELI POCZUWA SIĘ ŻE NIM JEST TO POWINIEN NA TAKIE SYTUACJĘ REAGOWAĆ NATYCHMIAST W CALE NIE MUSI BYĆ W TYM MOMENCIE NA SŁUŻBIE. TAKICH NAWIEDZONYCH NIE BRAKUJE KUPI ZŁOMA W NIEMCZECH I SZPANUJE NA WSCHOWSKICH ULICACH TO SĄ TEGO EFEKTY. PS PAN KOMENDANT JAK JEST CIEKAWY CO MAMY W GARAŻACH TO NIECH PRZYJDZIE WSPÓLNIE OTWORZYMY DRZWI I SOBIE POPATRZY CHYBA ŻE ZAPANOWAŁO NAD PANEM ZBOCZENIE ZAWODOWE I ROBI TO MIMO WOLI. POZDRAWIAM.

Po śladzie hamowania nie widać aby A.B.S był sprawny . Jest bardzo widoczny ciągły ślad hamowania który wskazuje że A.B.S niestety nie działał w tym przypadku . Przy prawidłowym działaniu tego systemu ślady kół powinny być poprzerywane i nie powinno być widać śladu ciągłego uślizgu . Po śladach też nie widać aby kierowca nie manewrował kierownicą co też sugeruje że koła podczas hamowania były w uślizgu i w związku z tym nie reagowały na skręt nimi . Przy prawidłowym działaniu A.B.S układ kierowniczy zawsze jest sterowalny i reaguje na reakcję kierowcy a w tym przypadku tak nie było .

Żenujące jest to, że namnożyło się tylu KANAPOWYCH ekspertów i specjalistów z dziedziny rekonstrukcji tego wypadku. Kto dał wam prawo do tego typu osądów? Zawodowi eksperci z tej dziedziny przy was to mały pikuś, a może tak więcej samokrytyki ...............

Ludzie, co Wy piszecie, szkoda chłopaka i samochodu?! Jak to byłoby małe dziecko na rowerku, to czego wtedy by Wam było szkoda?! Ewidentnie wina "zimnego łokcia", w końcu ograniczenia prędkości do czegoś zobowiązują. Jeżeli by jechał 50km/h to osoba potrącona nie leżała tak daleko od miejsca samego potrącenia lub najprawdopodobniej by żyła bo kierowca zdążyłby wyhamować.

na Garbarskiej auta pędzą jak szalone - wiem jak mnie mijają, często jadę tamtędy rowerem.

Ludzie mają prawo sami sobie dac prawo do osadu.Samokrytyka jak najbardziej wskazana w takiej tragedii.

Jak uważasz droga hamowania o niczym nie świadczy ?. A jak to się ma do prostej drogi hamowania ?. Czy ten" kierowca " lub raczej (...) jechał z dozwoloną prędkością . Czy ten (...) zrobił wszystko oprócz wciśnięcia hamulca aby uniknąć najechania ( nie widać przy tak dużej drodze hamowania reakcji kół na ominięcie człowieka ) . Odpowiedz sobie a potem pisz swoje przemyślenia !.

Żenujące jest to,że dochodzi do takich wypadków :(

Oj, niektórzy bardzo lubią sami ferować wyroki nie widząc wypadku, okoliczności....i tak jest zawsze, po każdej tragedii. Jestem kierowcą ( babcią ), pieszym, rowezystą i co obserwuję???? Przez przejścia dla pieszych PRZEJEŻDŻAJĄ rowerzyści ( w różnym wieku), piesi nie zatrzymują się przed pasami, tylko idąc chodnikiem nagle wchodzą na jezdnię!!! Skąd kierowca ma wiedzieć , że osoba X wejdzie tuż przed autem na pasy??? Nie można nikogo dyskryminować i oceniać !!! Pamiętajmy:" Starość nie radość, młodość nie wieczność". Nie wypowiadam się na temat wypadku, ponieważ nie mnie to oceniać. Współczuję rodzinie . Patrzmy na siebie życzliwszym okiem, będzie milej i przyjemniej. Pozdrawiam :)

Oceny każdy ma prawo wypowiadać. Stała się tragedia , ale co tam - patrzmy na siebie życzliwym okiem. Nie, moim zdaniem czasami głupotę należy skrytykować. Fajny pomysł bądźmy dla siebie życzliwi. Kierowca zbliżając się do pasów musi uważać i zwolnić. .No właśnie życzliwy i dobry kierowca musi PRZEWIDYWAĆ , życzliwy pieszy czy rowerzysta tez musi przewidywać i tyle, ale jak pokazuje praktyka życia, wypadki się zdarzają, zapominamy o ostrożności i przepisach, albo najarają się lub napiją co niektórzy i myślenie się wyłącza.

Wyrazy wspolczocia dla rodziny zmarlego,rok wczesniej tez tragedia stracili syna.

SMĘTNY MATOLE DLA CIEBIE WAŻNIEJSZE SĄ RZECZY MATERIALNE NIŻ ŻYCIE CZŁOWIEKA CZYJEGOŚ OJCA ,DZIADKA BRATA ITD. KTO RODZI TAKICH JAK TY. NA KONIEC DODAM TYLKO ŻE WYPADKI TO NIE NOWOŚĆ ALE GDYBY JECHAŁ ZGODNIE Z PRZEPISAMI TO ZDĄŻYŁBY ZAHAMOWAĆ . GDYBY UDERZYŁ Z DOZWOLONĄ SZYBKOŚCIĄ TO TEŻ ZMIENIA POSTAĆ RZECZY ALE JAK KTOŚ ZA... LA TO NIEMA ZLITUJ .

Szkoda chłopaka dobry człowiek nie miał złych zamiarów

Pan na rowerze też nie:(