TworzymyGłos Regionu

reklama

Spółka Komunalna: Oszczędności na kosztach paliwa
obrazek
Jak informowała nie tak dawno prezes Spółki Komunalnej Marzena Janik firma prowadziła prace nad uruchomieniem własnej stacji paliw. W połowie lipca tego roku Spółka wybrała najkorzystniejszą ofertę na dostawę oleju napędowego. czytaj całość artykułu

Komentarze

avatar

avatar
~Do pracownika S.K
30.07.2015 18:07

Chłopie co ty opowiadasz za historie . Za te pieniądze które zarabia pażdzioch można by było kupić nowych o wiele więcej niż te stare myć . On jest obciążeniem dla S.K i przynosi wymierne straty w firmie .

avatar
~Do pracownik SK
30.07.2015 18:13

Masz kolego racje.Dzisiaj widziałem to z okna jak SK myla pojemniki. Nagle wszystko przejasnialo Pan Giezek osobiście pilnował aby nie zrobili fuszerki!!! .Mieszkaniec ul.31 Stycznia. W

avatar
~To prawda
30.07.2015 18:23

Spólka Komunalna to jeszcze PRL. Zamiast pracować wola leniuchować.. oczywiście nie wszyscy.Pani prezez Janik powina zobaczyć gdzie ucieka paliwko... na pewno nie paruje.

avatar
~Do to prawda
30.07.2015 18:49

W niektórych pijalniach piwka możesz dowiedzieć się więcej o paliwku ze SK .

avatar
~do pogrążony
30.07.2015 19:01

Ja natomiast jestem pogrążona twoim ciągłymi wpisami zawsze masz coś do powiedzenia ale ciekawi mnie czy ty masz oczy bo mózg to chyba zaczyna parować uważaj zbliżają się upały. Co do podawania świeżych warzyw i owoców dla psów to sama swojemu rasowemu psu podaje zalecił hodowca. Żadna nowość.

avatar
~do pracownik sk
30.07.2015 19:43

Teraz już wiem dlaczego mój sąsiad od pewnego czasu kupuje karme dla swojego pupilka w sklepie. Pan Giezek zabronił wynoszenia w teczce ? Oj nieładnie sąsiedzie!!!

avatar
~ciekawe
31.07.2015 07:22

A co z tą dodatkową pensją pani prezes 1 500 złotych w postaci kilometrówki? Ma to w końcu w umowie o pracę czy nie? Ktoś sprawdził? A może Giezek też ma dodatkowa pensję?

avatar
~P
31.07.2015 17:36

Trzeba coś z tymi pieskami zrobić bo szkoda żeby Paweł. G wykończył

avatar
~Do pracownik SK
01.08.2015 07:46

Nareszcie widać światełko w tunelu jeżeli chodzi chodzi o porządek w sk.Ci którzy biorą na bruk i znajdą się pieniądze na większe wypłaty.

avatar
~wyborca
02.08.2015 09:54

Szwaczka i wiecznie bezrobotny rządzą wschowską spółką. Może coś powiedzą o pladze szczurów które biegają po oczyszczalni i po stacji przeładunkowej? Stada są juz tak duże że w ciągu dnia można je zauważyć jak się przywozi odpady. Co na to sanepid?

avatar
~skandal
02.08.2015 10:40

Kolejny zwolniony przez Panią Janik były pracownik Spółki Komunalnej wygrał sprawę sądową. Sąd Pracy w Nowej Soli orzekł, że zwolnienie było bezprawne i miało na celu zrobienie miejsca pracy dla swoich znajomych z komitetu wyborczego. To jawne marnotrawienie publicznych pieniędzy. Czy nas Wschowian stać na to aby nowa władza za nasze pieniądze robiła sobie miejsca pracy dla swoich pupilków? Czy nas stać na wypłatę wielotysięcznych odszkodowań ?????????????

avatar
~X do wyborcy
02.08.2015 16:49

To Giezek już jest w kierownictwie SP.K. i nią rządzi ? a miał być tylko "sprzątającym " ?

avatar
~kamil
02.08.2015 22:55

Pan Giezek powinien mieć honor i odejść ze SK, bo jak sam widzi, nie nadaje się do tej pracy. A czy on w ogóle do czegoś się nadaje? Tak! On potrafi krytykować pracę innych! Pani prezes powinna dać mu jedno konkretne zadanie. Niech Giezek rozwiąże problem z paliwem w SK - gdzie ono ginie, który pracownik najwięcej spuszcza? I jeszcze pytanie. Kto i dlaczego (za co) zatrudnił Giezka w SK?

avatar
~kamil
04.08.2015 16:01

No no wydać że giezek sieje postrach a te komentarze są najlepszym potwierdzeniem

avatar
~do Kamil
04.08.2015 17:48

Zgadzam się .. . pan Giezek dla niektórrych jest bardzo niewygodny . Oni w nocy nie moga spać !!! Ha ha...

avatar
~ext7
04.08.2015 18:58

Ad "kamil" Panie Kolego widocznie ten pan nie wie ,że "SZEF" powinien wzbudzać SZACUNEK ,a nie strach.Przecież to jeszcze ,tylko trzy latka (nooo.. "z maluśkim haczykiem" i szef zmienić się może.A jak "robiąc za szefa" będzie się "świnią"(przepraszam za to plugawe porównanie ,to szacowne zwierzę,bowiem lubię schaboszczaka),to opcje są dwie na okoliczność ,że szefem przestanie się być. Pierwsza to wyprowadzić się z "KRÓLEWSKIEGO",a druga to pozostać ,ale przed wyjściem na wschowską ulicę przywdziać dla niepoznaki kostium np.płetwonurka. Tak już jest,że niezależnie od okoliczności,warto zachować elementarną PRZYZWOITOŚĆ!!

avatar
~do Kamila
05.08.2015 09:04

Bzdury piszesz kolego. Ani to postrach ani nikt ważny. Wszyscy go zlewają i nikt go nie słucha bo nic mądrego w spółce do tej pory nie zrobił. To tylko wstyd dla spółki że ktoś taki teoretycznie ma władzę a w rzeczywistości nie podjął żadnej decyzji. To wielki wstyd dla Wschowy, że szwaczka i wiecznie bezrobotny rządzą największym pracodawcą we Wschowie. Nikt lepiej się do tego nie nadaje we Wschowie? Nie ma bezrobotnych? Dlaczego nie ogłasza się konkursów na te stanowiska? A tak na marginesie. Podobno Pani Janik miała być tylko na pół roku a później miał być konkurs. Coś się zmieniło?

avatar
~Do ext 7
05.08.2015 10:01

Poczytaj kolego kom. Z niego wynika ze przyszła osoba niewygodna.Pani prezes Janik, Giezek zaczynają robić rewolucję.Moim zdanie to nie wystarczy. Również czytam twoje kom!!! Moim zdaniem jesteś od mieszania i najlepiej żeby im się noga podwinela.

avatar
~przykład
05.08.2015 10:26

Przykład zarządzania nowej władzy: jedzie z samego rana ciągnik z przyczepą po żwir. Na żwirowni w Hetmanicach łapie gumę. To tam jest kopalnia żwiru? Gdzie? Legalna? Tylne koło. Dzwoni do serwisu, który wcześniej obsługiwał spółkę ale ten nie przyjedzie bo umowa przez nowy zarząd wypowiedziana. Dzwoni do nowych władz. Te się zastanawiają co zrobić bo sprawa nie łatwa a koszty trzeba ciąć. Kierowca siedzi w ciągniku i czeka. Upał daje się we znaki. Pije wodę ale i ta się kończy. Cierpliwie czeka. W południe przyjechała ze Wschowy koparka aby pomóc. Ciężka sprawa. Nie radzą sobie i koparka wraca do Wschowy. O 14.00 jest decyzja nowych władz. Co tam koszty. Zawołać serwis. Serwis przyjechał o 15.00. Naprawił co trzeba i spragniony ale z uśmiechem na ustach kierowca ciągnika po całym dniu dniu wydajnej pracy wraca ze żwirem do spółki. Wszyscy mięli trudny dzień. Wynajęty serwis bo pracował po godzinach, kierowca ciągnika bo spragniony ale szczęśliwie wrócił do bazy, operator koparki spółki bo choć nie pomógł ale chęci były i władze bo aż się spociły podejmując w tym zakresie wiele trudnych decyzji. Czasami to Pani Janik i Panu Giezkowi to aż współczuję bo takie trudne decyzje im przyszło podejmować. Między innymi z bólem serca ale z powrotem podpisać wcześniej rozwiązaną umowę na serwis oponiarski.

avatar
~do Kamil
05.08.2015 11:08

Kolego Kamilu masz u mnie poparcie. Ext 7 to( osoba monci woda) która sama nie wie co to praca. Nie znam pani Janik ale zna dobrze Pawła Giezka. To osoba z jajami...już widać zmiany na dobre w SK. Dobrze ktoś napisał w komentarzach ... Giezek nie pozwala wynosić w teczce...

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl