III Lubuski Kongres Kobiet - relacja
Wtorek, 25 października 2011 o 12:34, autor: admu 0
22 października był swoistym Dniem Kobiet w naszym województwie. W auli Uniwersytetu Zielonogórskiego, pod patronatem Marszałka Województwa, odbył się nasz III Kongres Kobiet. 430 delegatek, wśród nich silna reprezentacja - piętnastka ze Wschowy, w tym kobiety ze Stowarzyszenia Amazonek Wschowskich
Dyskusja skupiała się wokół trzech tematów - jak sięgnąć po władzę, zdrowie, edukację.
Pierwszy temat dotyczył niskiej liczby kobiet sprawujących władzę. Tak w parlamencie jak i na lokalnym podwórku. Z trudem, ale ulega to zmianie. Najwięcej chętnych kobiet jest do sejmiku, najmniej na prezydentów, wójtów, burmistrzów - mówiła politolog z UZ, Agnieszka Opalińska. Świetnym przykładem była obecna z nami, szefowa samorządu Nysy. W 2010 roku mieszkańcy ponownie wybrali mnie na burmistrza. To mój wielki sukces, bo oprócz mnie startowało dziesięciu mężczyzn - powiedziała Jolanta Barska.
Druga część obrad dotyczyła profilaktyki zdrowotnej. Prof. Marek Spaczyński z Poznania powiedział nam- Drogie Panie, jeżeli chcecie iść do przodu, musicie być zdrowe. W dzisiejszych czasach są dwa priorytety - wykształcenie i zdrowie. Medycyna uczyniła taki postęp, że gdy kobieta szybko się zgłosi, jesteśmy w stanie ją przywrócić rodzinie i społeczeństwu, zaoszczędzić jej łez.
Edukacja to podstawa sukcesu. Bez niej się go po prostu nie osiągnie. O sukcesie i szczęściu tak mówiła pani rektor z Gorzowa Wlkp - o sukcesie mówimy, kiedy praca sprawia nam radość. By był on pełny, potrzebne jest również szczęście prywatne. Cudownie, gdy rzeczy te stanowią symbiozę.
Trzeba przekonać partnera, że jest ojcem, nie reproduktorem - odpowiedziała mocno Anita Kucharska Dziedzic, szefowa Stowarzyszenia "Baba".
Obrady zakończyło to co lubimy najbardziej - pokaz mody i bawiący do łez występ artystki kabaretowej, Katarzyny Piaseckiej.
Tegoroczna jesień przyniosła dwa Kongresy Kobiet - warszawski i lubuski. Może w przyszłym roku dołączy trzeci, wschowski? Myślę już co zrobić, "by słowo ciałem się stało".
Urszula Chudak