Artykuł sponsorowany
Depresja poporodowa i baby blues to dwa terminy służące do opisu zmian w kobiecym organizmie, jakie zachodzą w nim pod wpływem reakcji na ciążę i poród. Osoby niedoświadczone często mylą te dwa zjawiska, traktując baby blues, czyli okresowe obniżenie nastroju jako depresję lub nie przywiązując nadmiernej uwagi do tej ostatniej, w przekonaniu, że stabilizacja gospodarki hormonalnej przywróci również równowagę psychiczną kobiecie.
W okresie połogu zachowanie matki dzieli się na dwa podstawowe etapy:
Depresja poporodowa charakteryzuje się zbiorem różnego rodzaju objawów, które mogą przebiegać w różnym nasileniu i odmiennym zbiorze u kobiety. Katalog objawów dzieli się na:
Kobiecie będącej w połogu, może być trudno obiektywnie weryfikować symptomy choroby. Mogą to zrobić jej najbliżsi, obserwując niepokojące objawy. Pierwszym z kroków w kierunku wyleczenia jest wspólne określenie symptomów i zaakceptowanie ich istnienia przez kobietę i jej najbliższych. Następnie, w zależności od wybranej ścieżki, niezbędna jest konsultacja ze specjalistą i ewentualne wdrożenie leczenia. Prawdziwie głębokiej depresji poporodowej nie wyleczy się gorącą kąpielą i spacerem. Tylko doświadczony lekarz jest w stanie skutecznie pomóc chorej kobiecie. Warto z kobietą udać się do gabinetu psychiatrycznego. Lek. Maciej Grabowski to specjalista, który zajmuje się leczeniem depresji.
Ze strony rodziny ważne jest w tym czasie wsparcie i zrozumienie, że objawy depresji poporodowej nie wynikają ze złej woli, zmian charakterologicznych, niechęci do nowej sytuacji życiowej lecz są skutkiem zmian chemicznych, zachodzących w kobiecym organizmie w ślad za niewiarygodnym obciążeniem organizmu, jakim jest dla niej ciąża, poród i połóg.