Ogólnopolskie Finały Igrzysk Młodzieży Szkolnej w koszykówce dziewcząt odbyły się w Bochni w dniach 10-13 czerwca. Młode koszykarki ze Wschowy wywalczyły sobie awans do ogólnopolskiego finału, pokonując 15 maja w wojewódzkim finale drużynę z Gorzowa Wlkp.
- Dziewczyny zajęły po raz pierwszy od 16 lat pierwsze miejsce w finałach koszykówki dziewcząt pokonując dwie drużyny z Gorzowa Wlkp. - mówiła po awansie do turnieju w Bochni ich trenerka Elżbieta Korczak.
Jak mówi Elżbieta Korczak losowanie nie było pomyślne dla naszych koszykarek.
- Trafiliśmy do grupy śmierci - mówi trener dziewcząt - wylosowaliśmy Sosnowiec, 3 lata temu mistrz Polski, Żyrardów - bardzo mocny ośrodek oraz drużynę ze Szczecina. W związku z tym pierwszego dnia turnieju czekały nas trzy trudne mecze.
Pierwszy mecz nasze koszykarki rozegrały z Żyrardowem.
- Bardzo trudny przeciwnik - mówi Elżbieta Korczak - ale dziewczyny zagrały z wielkim sercem. Nie było dla nich straconych piłek. Mecz niestety skończył się 3 punktową porażką. Przegraliśmy 42 do 39. Na 15 sekund przed końcem meczu miałyśmy piłkę i niestety nie trafiłyśmy spod kosza. Pomimo tego wszyscy sędziowie, trenerzy gratulowali nam tego spotkania, woli walki, chęci gry i radości z koszykówki.
- Po dwóch godzinach czekał nas następny mecz. I to był mecz ze Szczecinem. Wygrałyśmy 39 do 34. Na tym etapie nie było już słabych zespołów. Każdy pojedynek wymagał od nas koncentracji, skupienia i zaangażowania. Najtrudniejszy mecz zagraliśmy z Sosnowcem. Było widać już u nas zmęczenie. Zaznaczyła się wyraźna przewaga rywalek. Przegrałyśmy 70 do 30.
W grupie nasze koszykarki zajęły 3 miejsce.
- Drugi dzień turnieju zaczęłyśmy od meczu z Koszalinem, renomowanym ośrodkiem koszykarskim. Ku zaskoczeniu wszystkich wygrywamy 57 do 31. W następnym dniu, na koniec turnieju, spotykamy się z Rzeszowem i walczymy o 9 miejsce. Na przeciwko nas stanęły bardzo wysokie dziewczyny, ale wygrywamy 42 do 33 - relacjonuje Elżbieta Korczak.
Ostatecznie cały turniej wygrywa Zgorzelec, wicemistrzem zostają koszykarki z Sosnowca, a trzecie miejsce zajmuje Konstantynów.
- Turniej nauczył nas tego, że nie tylko wzrost liczy się w koszykówce, ale również pełne zaangażowanie, wola walki i serce do gry. To pozwoliło nam zająć 9 miejsce - mówi trener koszykarek ze Wschowy - Dla mnie jest to aż 9 miejsce. Pokonaliśmy dużo większe ośrodki, walczyliśmy jak równy z równym.
Skład dziewcząt klas gimnazjalnych Szkoły Podstawowej nr 3:
Samanta Duda, Sandra Duda, Lorena Fiuk, Paulina Gajek, Wiktoria Mucha, Wiktoria Płudowska, Agata Żaglewska, Katarzyna Piasecka.
Wyjazd wschowskich koszykarek do Bochni finansowany był przez Urząd Miasta i Gminy Wschowa oraz Profilaktykę i Młodzież.
(rak)