Agnieszka Nachaj zwracała uwagę na stan drogi prowadzącej do Czerlejewa. Jezdnia jest w fatalnym stanie, mieszkańcy i przewoźnicy skarżą się na częste awarie zawieszenia, a z roku na rok szerokość tego ciągu komunikacyjnego jest coraz mniejsza. Na poboczach zalega piach i liście. W trakcie sesji radna nie uzyskała odpowiedzi na swoją interpelacje, która spisana została 11 grudnia 2017 roku. W odpowiedzi wiceburmistrz Miłosz Czopek rozwiewa nadzieję na poprawę stanu tej drogi. Poniżej prezentujemy pełną treść odpowiedzi:
„Gmina Wschowa uprzejmie informuje, że w tegorocznym budżecie brak jest wystarczających środków na wykonanie tak dużego zakresu robót. Chodzi tu głównie o uprzątniecie poboczy z liści zasypujących jezdnie i nawiewanych z lasu. Z nich tworzy się błoto i dlatego jezdnia jest coraz węższa. Ponadto z konarów drzew należących do Lasów Państwowych skapuje woda i zsuwa się śnieg. Ta sytuacja powoduje niszczenie nawierzchni poprzez podmakanie a zimą rozsadzanie nawierzchni.”
Miłosz Czopek zauważa, że brak jest środków na tak duże prace, polegające na oczyszczeniu poboczy jezdni w tegorocznym budżecie. Pozostaje mieć nadzieję, że być może w budżecie na rok 2018 urząd gminy wygospodaruje środki na tą kosztowną inwestycję.
(olek)