Radna Emanuela Stanek-Juśkiewicz przedstawiła na lutowej sesji Rady Miejskiej we Wschowie projekt uchwały na na łączną kwotę 150 tysięcy złotych. Kwota miałaby pochodzić z wolnych środków budżetu Miasta i Gminy Wschowa.
Program ma dotyczyć bezpośredniego dofinansowania mieszkańców z gminy Wschowa w procesie wymiany pieców CO na mniej inwazyjne.
- Na gospodarstwo domowe ma przypadać ryczałtowe dofinansowanie w kwocie ustalonej przez Radę Miejską, wolne od progów dochodowych. Program ,,Wschowa bez smogu" docelowo kierowany jest do dwóch grup mieszkańców gminy. Pierwsza grupa to mieszkańcy zabudowy wielorodzinnej, do której kierowane jest dofinansowanie, polegające na wymianie ogrzewania centralnego na gazowe, olejowe lub elektryczne. Kwota ryczałtowego dofinansowania, to 3 tysiące na gospodarstwo domowe. Drugą grupą są gospodarstwa jednorodzinne z terenu miasta i gminy oraz domów w budowie. Do tej grupy dedykowane jest dofinansowanie polegające na montażu urządzeń do produkcji zielonej energii na potrzeby własne, to jest fotowoltaiki oraz systemów grzewczych, to jest gazowych, elektrycznych, olejowych, czy pomp ciepła. Ryczałtowa kwota dofinansowania to 5 tysięcy złotych na gospodarstwo domowe.
Kwota 150 tysięcy według tego projektu zostałaby podzielona na dwie pule. 70 tysięcy przeznaczone by było dla gospodarstw wielorodzinnych. Z tej puli mogłoby skorzystać 23 rodziny. Druga pula to kwota 80 tysięcy dla zabudowy jednorodzinnej oraz w budowie. Tutaj mogłoby z dofinansowania skorzystać 16 rodzin.
Radna wnioskowała, aby projekt został wprowadzony do porządku obrad sesji, co by zdaniem radnej pozwoliło na kolejnej sesji podjąć już uchwałę. Projekt nie został jednak wprowadzony do porządku, ponieważ zdaniem radcy prawnego, jak i przewodniczącej Rady Miejskiej, najpierw projekt powinien zostać omówiony na komisjach. Prawdopodobnie radna zdecydowałaby się na tę kolejność, ale, jak mówiła, w komisji, której jest członkiem, czuje się lekceważona (mowa o komisji oświaty, kultury, kultury fizycznej i spraw społecznych - przyp. red.).
Radca prawny, Rafał Jedyński, proponując omówienie projektu na komisjach Rady Miejskiej, mówił:
- Proponuję, aby w ramach komisji rady, radni ustalili, jakie są skutki finansowe uchwały. Przede wszystkim czy koniecznie muszą być uruchomione wolne środki w budżecie gminy, czy też można skorzystać ze środków pochodzących z dofinansowania z programów unijnych.
Ostatecznie radni nie wprowadzili projektu uchwały do porządku obrad. Wiadomo już, że projekt będzie dyskutowany na najbliższej komisji Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Porządku Publicznego, która będzie miała miejsce 13 marca o godzinie 13:00 w sali obrad UMiG Wschowa.
(rak)