TworzymyGłos Regionu

reklama

Czas Art oficjalnym koordynatorem -

Regionalne Europejskie Dni Dziedzictwa 2021

Środa, 14 kwietnia 2021 o 12:31, autor: 2
Czas Art oficjalnym koordynatorem -

Oficjalnym Koordynatorem Regionalnych Europejskich Dni Dziedzictwa 2021 r. w województwie lubuskim zostało Stowarzyszenie Czas A.R.T.

Zobacz relację z otwarcia Kripplein Christi - Europejskich Dni Dziedzictwa 2020

- Dziękujemy za zaufanie i uznanie naszej dotychczasowej pracy na rzecz dziedzictwa historyczno-kulturowego - czytamy na oficjalnym profilu Stowarzyszenia.

Europejskich Dni Dziedzictwa:

HASŁO EDD 2021: SMAKI DZIEDZICTWA

Z wielką przyjemnością prezentujemy Państwu temat Europejskich Dni Dziedzictwa 2021: „Smaki Dziedzictwa”!

Czas po odzyskaniu niepodległości był dla Polaków czasem budowania i wzmacniania wspólnoty narodowej przy jednoczesnym dzieleniu się bogactwem wielu nacji, religii i kultur rozwijających się wcześniej w trzech zaborach. Doskonałym przykładem tego bogactwa kulturowego są tradycje kulinarne, które odgrywały niebagatelną rolę w pielęgnowaniu obyczajów Polaków i tworzeniu wspólnoty rodzin i przyjaciół biesiadujących ze sobą. „Smaki Dziedzictwa” zachęcają do poznawania tradycyjnych produktów regionalnych, przepisów, które 100 lat temu królowały na polskich stołach oraz zabytków przetwórstwa spożywczego i dziedzictwa kulinarnego. Tegoroczna edycja EDD koncentruje się nie tylko na materialnych tradycjach rzemieślniczych (takich jak cukiernie, piekarnie, fabryki cukierków), ale również niematerialnych (staropolskich przepisach, tradycjach).

Zwijamy precle, pleciemy chałki, lepimy pierogi i kulamy gumiklyjzy, bo jak mawia przysłowie przez żołądek do serca, a mamy nadzieje, niemal pewność, że my Polacy kochamy nie tylko jedzenia, ale również kulturę. Posiłek to nie tylko poszczególne produkt, ale także rodzinne spotkania przy wspólnym stole, gdzie słuchamy opowieści, bawimy się i świętujemy. Niech ta edycja przypomni nam o kulturze jedzenia, kuchni tradycyjnej, regionalnej która ukazuje naszą różnorodność, a równocześnie jednoczy.

Niech będą to również opowieść dziadków, pradziadków, legendy domowe – co jadło się w czasie powstań, jak kuchnia poszczególnych zaborów różni się od siebie? Co było kiedyś przysmakiem, czym częstowano żołnierzy? Za jakim rarytasem tęskniono tuż po wojnie? Posłuchajmy co mają do powiedzenia nasi przodkowie!

Poprzez temat kulinarny podchodzimy do dziedzictwa na nowy sposób, mniej oczywisty. Warto popularyzować i upowszechniać wiedzę o tradycjach kulinarnych, które są nierozerwalnym elementem naszej historii i kultury. Warto je odkryć!

Nie zapomnijmy o znanym z okresu dwudziestolecia międzywojennego haśle reklamowym autorstwa Melchiora Wańkowicza CUKIER KRZEPI !, uznawanym za jedną z największych akcji reklamowych w dziejach naszego kraju. A nas niech krzepią „Smaki Dziedzictwa”!

Źródło: edd.nid.pl, Czas Art

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (2)

avatar

avatar
~123
14.04.2021 22:58

Strach się bać! Pierogi "ruskie", ryba "po grecku", karp "po żydowsku" a na deser parówki "berlinki".

avatar
~Auuu
19.04.2021 09:35

To mi ciebie bardzo żal. U moich dziadków w latach 70 i 80 było raczej tradycyjnie. Parzybroda, pyry z gzikiem, śledź w śmietanie, Sernik z prodiża z rodzynkami, zimne nóżki.

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl