TworzymyGłos Regionu

reklama

Znalazł się sposób na Unię

Piątek, 31 sierpnia 2018 o 11:02, aktualizacja Piątek, 31 sierpnia 2018 o 11:15, autor: 16
Znalazł się sposób na Unię

Na poczętku sierpnia pisaliśmy o akcie wandalizmu, jakim było umieszczenie napisu ,,Unia" na murze I Zespołu Szkół. Okazuje się, że napis nie taki groźny i przy użyciu odpowiedniego sprzętu można go usunąć.

I Zespół Szkół im St. Staszica przygotowuje się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Władze szkoły postanowiły zająć się również napisem ,,Unia", jaki 10 sierpnia pojawił się na murze.  Jak widać po załączonych zdjęciach obawy przed trudnościami z usunięciem napisu okazały się na wyrost. Wystarczy odpowiedni sprzęt, woda, a właściwie duże ciśnienie wody i napis powoli znika z muru I ZS. Oby na zawsze.

(rak/foto J.)

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (16)

avatar

avatar
~Monia
31.08.2018 13:01

Porządna firma, to sobie poradziła z taką pracą?

avatar
~ext7
31.08.2018 16:03

No niby tak - znalazł się sposób na „unię” (woda pod dużym ciśnieniem). Ja się tam nie znam ,ale czy te wapienne spoiny przy okazji też nie zostały „wypłukane”??? Jeżeli tak, to ingerencja murarza „artysty” konieczna będzie, ale nic to - ważne ,że zabytek „ocalony”.. A tak swoja drogą ,to dziwi mnie ,że nikt nie zauważył wandala ,co mur zdemolował - wszak w pięć minut tego nie zrobił. Nie wiem jak temu zaradzić i co bardziej skuteczne byłoby. Monitoring, czy też większa ilość policyjnych patroli

avatar
~do ext7
31.08.2018 18:40

Panie ext7 ten mur był zbudowany po wojnie . To nie jest mur zabytkowy . Przebudowano ten mur w latach 50 dwudziestego wieku . Oryginalny mur był nieco inny i został rozebrany na cegły na odbudowę stolicy .

avatar
~FWS
01.09.2018 14:12

Na policje nie ma co liczyć, w nocy śpią na odpalonym silniku przy stacjach paliw albo w innym zacisznym miejscu :D (przyłapani)

avatar
~Fan
31.08.2018 16:53

Napis zniknął ale fakt że Wschowa w zdecydowanej większości kibicuje Unii Leszno nie. Tego nikt nie zmyje

avatar
~brak slów///
31.08.2018 19:53

Gówniarze bazgrzący po murach powinni swoje wypociny zębami zdzierać! Nie wiem co trzeba mieć w głowie...może pustkę? Czy zabytek czy nie, ze sztuka nie miało to nic wspólnego.

avatar
~ Fan
31.08.2018 20:39

Wolałbym aby Wschowa w zdecydowanej większości np. kupy po psach sprzątała

avatar
~ext7
31.08.2018 20:38

ad"do ext7"Hm... No może i tak, ale przyznaj ,że ten być może zbudowany był nieco później (tu pewności nie mam) całkiem nieźle komponował się, z tą starą „chałupą” -gdzie szkoła się mieści...

avatar
~do ext7
31.08.2018 21:43

Panie ext7 zobacz pan oryginalne ogrodzenie wybudowane razem ze szkołą .https://polska-org.pl/511495,Wschowa,I_Zespol_Szkol_im_Stanislawa_Staszica_we_Wschowie.html

avatar
~Adam
31.08.2018 22:58

Napis zginął, ale złe imię po unii leszno zostanie na zawsze!

avatar
~do ext7
01.09.2018 09:47

https://polska-org.pl/736774,foto.html?idEntity=511495 . Tu jest link do tego muru .

avatar
~ext7
01.09.2018 13:55

ad”do ext7” Witam! Dzięki za link. Teraz już wszystko jasne, ale w takim razie skutkiem czego ta zmiana ? Czyżby nieszczęśnik padł ofiarą wojny (fotki z 1940 )?? Ciekaw jestem w jakim stanie był w 1945..Jeżeli masz jakieś informacje ,to napisz choćby kilka słów. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za link

avatar
~do ext7
01.09.2018 21:25

We Wschowie działań wojennych nie było . Armia Radziecka zdobyła ją z marszu . Niestety dekret Bieruta zrobił swoje i mur rozebrano na cegły na odbudowę Warszawy . Lepiej rozebrać mur niż przeznaczyć domy do rozbiórki bo nie było żadnego zburzonego ani zbombardowanego domu a te co ledwo się trzymały bo konstrukcyjnie były z gliny i drewna nie miały takich cegieł wypalanych . Zresztą te gliniane domy z ul Zielonej zostały zburzone w latach sześćdziesiątych i nic po nich nie zostało . Było parę domków na obrzeżach miasta które też poszły na odbudowę stolicy . Generalnie miasto ocaliło dobre budynki i nadające się jak najbardziej do zamieszkania ale straciło kilka murowanych płotów w obrębie miasta i to z małymi szkodami dla niego . Głogów stracił o wiele, wiele więcej niż Wschowa .

avatar
~ext7
01.09.2018 18:42

ad"FWS" Wydaje mnie się, że jest Pan niesprawiedliwy w ocenie tej NASZEJ, wschowskiej „psiarni”.. Owszem, pewnie zdarzają się takie dni ,gdzie tych interwencji niewiele mają, ale już te weekendowe wschowskie noce ,to taki „HARDCORE” Ot taki przykład: Nie dalej jak trzy tygodnie wstecz, zdarzyło się: Na ul Niepodległości, gdzie awanturował się człowiek - prawdopodobnie po spożyciu(a może i po zażyciu) wezwano służby -wiadomo policja ,pogotowie,(to normalka). Oczywiście Policja na miejscu zdarzenia była pierwsza, pogotowie nieco później, ale jako że na miejscu zdarzenia zaczęli gromadzić się gapie(niekoniecznie trzeźwi), dziewcżę z tego patrolu wręcz rozpaczliwa prosiło o wsparcie.. Owszem ,odsiecz dotarła , tyle tylko ,że ze Sławy-co mnie nieco dziwi.! To był piątek, a w sobotnio-niedzielną noc, tak, tak to też zdarzyło się u nas (Gospody- pl..Kosynierów ) doszło do brutalnego pobicia –dwoje ludzi „ląduje” w szpitalu.. Więc tak sobie myślę ,że to nie jest tak ,że te NASZE wschowskie psiaki „gruszki na wierzbie fujarką obijają” Może nie uwierzysz ,ale jak na mojej ulicy widzę toczą się „psią budę” to czuję się bezpieczniej.

avatar
~ext7
02.09.2018 18:40

ad"do ext7" Cześć ! Ja wiem ,że Wschowę ominęły działania wojenne ,wszak ta nie była punktem strategicznym(Głogów to inna „bajka”- tam do dziś pozostały pamiątki wojny). Przepraszam ,że to ostatnie zdanie cyt” Oryginalny mur był nieco inny i został rozebrany na cegły na odbudowę stolicy .” zakwalifikowałem do kategorii żartu, ale to chyba skutkiem tego, że pojąc nie mogę, po co rozwalać coś co funkcjonalne i ładne ,a kilka lat później budować „cóś” ,co może funkcję spełnia ,ale dużo mniej efektowne??Ot po prostu "logika" tamtych czasów. Pamiętam te wschowskie „betlejemki” na „Zielonym Rynku” i ul. Bema, ale dokładnie kiedy zniknęły , to nie wiem. A tak już na finał zapytam....Być może wiesz, gdzie można „upolować „ publikacje pani Barbary Ratajewskiej - te na zadrukowanej kartce.(nie PDF)???

avatar
~do ext7
02.09.2018 21:18

Witam ext7 , mur niestety został rozebrany na odbudowę stolicy . Prykaz był taki że ileś tam wagonów cegieł musiało pojechać do stolicy na jej odbudowę . Jak wiesz w innych miastach były zburzone domy a we Wschowie było bardzo mało takich budowli więc żeby nie rozbierać budynków na cegły poszły mury i ruiny na obrzeżach miasta . A co do ul Zielonej i ul Bema to zostały wyburzone w latach sześćdziesiątych bo plany rozbudowy miasta przewidywały postawienie bloków . Zresztą przy ul Zielonej postawiono bloki jak również postawiono kilka bloków na ul Sikorskiego .O ile się nie mylę to mieszkałeś w tych nowych blokach na ul Zielonej za kawalera . A co do publikacji pani B Ratajewskiej to nic na ten temat nie wiem . Ja swoją wiedze czerpałem od znajomego sąsiada który przybył do Wschowy w 1946r . Dużo mi opowiadał o mieście i co w nim się działo . Niestety gość ten już od 10 lat nie żyje . Ja do Wschowy przyjechałem w 1958r mając cztery lata i pamiętam czasy od lat kiedy uczęszczałem do przedszkola na ul Moniuszki .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl