Zablokowała ruch na Ratuszowej

Przez kilkadziesiąt minut nie było dziś przejazdu ulicą Ratuszową. Przejeżdżający przez miasto kierowca zaparkował samochód po niewłaściwej stronie jezdni. Jak się okazuje takie sytuacje zdarzają się częściej, po raz pierwszy jednak ruch został całkowicie uniemożliwiony Kierowca zaparkował gdy po właściwej stronie nie było jeszcze samochodów . Ruch tak na prawdę zablokowali mieszkańcy kamienicy przy ulicy Ratuszowej, którzy zostawili swoje auta na miejscach za które płacą abonament. To jeden z nich wezwał też policję. - To nie pierwszy raz - zdradza nam interweniująca osoba. - Ludzie nagminnie parkują po niewłaściwej stronie. My nie mamy wtedy gdzie zostawiać swoich samochodów tak żeby nie blokować ruchu.  Tydzień temu kierowca zaparkował pod zakładem fryzjerskim i wyjeżdżający z podwórka sąsiad zahaczył jego samochód. Prawda jest jednak taka, że nie powinien tam stać i nie zostawił miejsca na wyjazd. Kierowca, który dziś zaparkował nieprawidłowo zjawił się na miejscu po kilkudziesięciu minutach i tłumaczył, że musiał skorzystać z toalety, a zostawiając samochód nie blokował przejazdu. Takie wyjaśnienia nie mogły przekonać policjantów, którzy wystawili mandat i punkty karne według taryfikatora. - Ludzie w ogóle nie patrzą na znaki - żalą się mieszkańcy. - Nie dosyć, że parkują po niewłaściwej stronie to jeszcze ścinają sobie zakręt w ten sposób, że boimy się zostawiać samochody na wyznaczonym parkingu. Obawiamy się, że ktoś w końcu wjedzie w nasze auta. Nikt nie zwraca też uwagi, że według znaków jest to teren zamieszkany i można tutaj jeździć z prędkością tylko 20 km na godzinę.   [nggallery id=1321]