TworzymyGłos Regionu

reklama

Przemoc domowa, czy przemoc w rodzinie? Dyskusja na sesji Rady Powiatu Wschowskiego

Środa, 03 kwietnia 2019 o 12:10, aktualizacja Wtorek, 09 kwietnia 2019 o 13:46, autor: 12
Przemoc domowa, czy przemoc w rodzinie? Dyskusja na sesji Rady Powiatu Wschowskiego

 - Jak mamy rozumieć pojęcie ,,rodziny"? Czy tak, jak jest napisane w Konstytucji RP, czy rodzina to również konkubinat lub inne związki? - Pytał na poniedziałkowej sesji Rady Powiatu Wschowskiego radny Siemczyk w związku ze sprawozdaniem zastępcy Komendanta Powiatowego Policji na temat działań policji na terenie powiatu w 2018 roku.

Marek Halota, I Z-ca Komendanta Powiatowego Policji we Wschowie, przedstawił na poniedziałkowej (1 kwietnia) sesji Rady Powiatu Wschowskiego sprawozdanie z działań policji na terenie powiatu. Jeden z punktów sprawozdania dotyczył interwencji domowych oraz liczby osób, stosujących przemoc w rodzinie.

- Interwencji domowych w 2015 roku było 600 - mówił Marek Halota - w 2016 rok mamy wzrost interwencji (721 - przyp. red.), rok później notujemy spadek (533 - przyp. red.). W 2018 roku interwencji było 764. Jeżeli chodzi o interwencje związane z przemocą w rodzinie, to kształtują się one na poziomie między 100 a 200.

Radny Zdzisław Siemczyk pytał w związku z tym, czy w sprawozdaniu prawidłowo użyto zwrotu ,,rodzina" w znaczeniu, jakim posługuje się Konstytucja RP.

- Jak mamy rozumieć rodzinę - pytał radny - czy tak, jak jest napisane w Konstytucji naszej, czy chodzi o to, że mamy tutaj do czynienia z konkubinatem lub innymi związkami. Czy nie należałoby w sprawozdaniu użyć zwrotu ,,przemoc domowa", zamiast ,,przemoc w rodzinie"? 

 Zastępca komendanta tłumaczył w jakim znaczeniu użyto zwrotu ,,przemoc w rodzinie":

- Dotyczy to zarówno osób, które w pojęciu klasycznym są rodziną, jak również osoby, które wspólnie ze sobą mieszkają, ale nie są ze sobą w formalnym związku, czyli żyją w konkubinacie. Być może pojęcie ,,przemoc w rodzinie" jest niefortunnym zwrotem, ale obejmuje ono i formalne związki i nieformalne.

 Ostatecznie komendant przyznał, że w takiej sytuacji rzeczywiście należałoby pojęcie ,,przemoc w rodzinie" zamienić na ,,przemoc domową".

(rak)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (12)

avatar

avatar
~Padre
03.04.2019 12:27

Radny Zdzisław Siemczyk najwyraźniej nie rozumie pojęcia rodzina. Pewnie szokiem dla niego będzie wiadomość, że rodzinę można tworzyć nie wchodząc formalnie w związki małżeńskie.

avatar
~Maciek
05.04.2019 13:29

Radny Siemczyk prawidłowo rozumie pojęcie rodzina. Masz problem z konstytucją ?

avatar
~do Maciek
05.04.2019 14:08

Proszę się nie ośmieszać i poczytać min. komentarze poniżej. Proszę spróbować też coś poczytać. To nie boli. Na początku może być trudne i męczące lecz później otworzy się przed panem cały świat

avatar
~Adaś
03.04.2019 12:34

Słuszna uwaga p. radny Siemczyk. Adaś

avatar
~Paragraf
03.04.2019 13:23

Zarówno określenie policjanta jak i zapytanie radnego maja swoje prawne odniesienie. Dziwi mnie tylko niekompetencja oficera policji, bowiem określenie "interwencje domowe", "interwencje związane z przemocą w rodzinie", "przemoc w rodzinie", a "przemoc domowa" nie zawsze są związane i jednoznaczne li i tylko z małżeństwem, byciem w konkubinacie lub inne związki ? - jak to określono w tekście i ponoć zapytaniu radnego . Tego typu występki i przestępstwa w rodzinie dotyczą również, a nieraz przede wszystkim : - przemocy dzieci wobec rodziców, wobec dziadków i odwrotnie - tak więc informacja oficera z policji jest pisana na poziomie lat mienionych i nie odnosi się do obecnej rzeczywistości co do interwencji i przemocy jak jest ukryta w czterech ścianach nie jednej rodziny i nie tylko ....!. Radny więc słusznie się zapytał...!, bowiem kogo maił się zapytać jak nie oficera policji, który podjął się referowania tego tematu - lecz nie do końca będąc przygotowanym merytorycznie ......!. Nara !.

avatar
~DO tego "Czytelnika..."
03.04.2019 13:56

Najwyraźniej jest z tym problem!!!, bowiem zajmuje się tym Sesja Rady Powiatu! - to wg ciebie Sesja RP zajmuje się "nie poważnymi tematami ...?" - tak by należało rozumieć twoje ZAGAJENIE w tym temacie!. A ty jesteś taki społecznie czysty.....?, że innym publicznie wyrzucasz to wszystko ........?. Jeśli masz na to twarde dowody to zgłoś to w odpowiednich organach ścigania, a nie truj nam tym d........ !.

avatar
~Hik
03.04.2019 15:19

Przecież te pojęcia mogą być zamiennie stosowane.

avatar
~Emigrant
03.04.2019 18:20

Nauczycielom pieniadze oddaliście?

avatar
~Grześ
04.04.2019 08:42

Panie Wojtku były vice oddaliście pieniądze nauczycielom?

avatar
~nauczciele
04.04.2019 11:45

a po co im dodawać, oni tacy wykształceni wszystko rozumieją - jak za króla tuskowatego... o broniarzowatym nie wspomnę..

avatar
~hehe
03.04.2019 21:04

Tak dla wyjaśnienia co do "przemocy w rodzinie", czy "przemocy w domu". Jednemu i drugiemu panu zwracam uwagę, iż jest to ustawowo wyjaśnione w "Ustawie z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie". Obaj panowie winni znać to pojęcie, które określone jest w art. 2 cytowanej Ustawy tj. "Art. 2. Ilekroć w ustawie jest mowa o: 1) członku rodziny – należy przez to rozumieć osobę najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.1), a także inną osobę wspólnie zamieszkującą lub gospodarującą;". Drogi Panie radny rodzina to nie tylko związki /małżeńskie, partnerskie, różnych, czy też obu płci/, rodzina to dzieci, wnuki, rodzice, dziadkowie, wujostwo itp. A wspomniana Ustawa jasno określa co w przypadku "przemocy w rodzinie" należy rozumieć jako rodzinę rozszerzając to o " inną osobę wspólnie zamieszkującą lub gospodarującą". Wiem ktoś powie, ze w takim wypadku lepiej brzmi "przemoc w domu", czy "przemoc domowa", ale na to znajdą się tacy, którzy mogą powiedzieć, a co, gdy do przemocy doszło na podwórzu, w obejściu, w piwnicy, na strychu, klatce schodowej. Będziemy się kłócić o nazewnictwo, zamiast reagować, wspierać ofiary, zajmować się sprawcami. Panie radny nie lepiej, zamiast błyskać znajomością Konstytucji RP /przypuszczam, iż znając temat sprawozdania dużo wcześniej starał się pan odpowiednio przygotować/ powinien pan powiedzieć jakie działania prowadzi powiat w tym zakresie, jakie realizuje programy, jakie środki przeznacza na pomoc ofiarom, lub w jaki inny sposób stara się im pomóc. Czy dla radnych są to tylko liczby i kwestia nazewnictwa. Szkoda tylko, że policjant nie przygotował się merytorycznie i nie potrafił to panu i wszystkim obecnym wyjaśnić, skąd określenie "przemoc w rodzinie".

avatar
~hehe
03.04.2019 21:08

No i jeszcze jedno tak dla wiadomości ogółu i pana radnego: art. 6 pkt 3 cytowanej Ustawy: "3. Do zadań własnych powiatu należy w szczególności: 1) opracowanie i realizacja powiatowego programu przeciwdziałania przemocy w rodzinie oraz ochrony ofiar przemocy w rodzinie; 2) opracowanie i realizacja programów służących działaniom profilaktycznym mającym na celu udzielenie specjalistycznej pomocy, zwłaszcza w zakresie promowania i wdrożenia prawidłowych metod wychowawczych w stosunku do dzieci w rodzinach zagrożonych przemocą w rodzinie; 3) zapewnienie osobom dotkniętym przemocą w rodzinie miejsc w ośrodkach wsparcia; 4) zapewnienie osobom dotkniętym przemocą w rodzinie miejsc w ośrodkach interwencji kryzysowej." I może na tej niwie pan radny się wykaże na najbliższej sesji Rady. W liczbach wskaże nam jak ta pomoc powiatu wygląda.

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl