Pracują nad motoryką

W połowie stycznia przygotowania do sezonu rozpoczął Dąb Balcerzak i Sp. Sława Przybyszów. Piłkarze pracują na razie głównie nad motoryką. Rozegrali już dwa sparingi, grali jednak w mocno okrojonym składzie i odnieśli dwie porażki - Nie wynik był w tych meczach najważniejszy - mówi trener Dębu Marek Szafer. - Pracujemy ciężko, mamy cztery treningi w tygodniu. Na tym etapie przygotowań najważniejsza jest dla nas motoryka, czyli siła i wytrzymałość. Wkrótce będziemy pracować nad wytrzymałością szybkościową. Na taktykę jeszcze nie czas. Jeśli chodzi o sparingi to najważniejsze jest to, że pograliśmy, a wyniki nie odzwierciedlają tego co działo się na boisku. Dąb przegrał z Fadomem Nowogród Bobrzański 1:3, jedyną bramkę strzelił Przemysław Jędrzejewski oraz z Obrą Zbąszyń 3:5, do siatki trafiali: 2 razy Jędrzejewski i Marcin Gawroniak. W najbliższą sobotę sławianie zmierzą się z UKP Zielona Góra. Rywalem będzie drużyna występująca w Centralne Lidze Juniorów wzmocniona seniorami, będzie to więc dobry sprawdzian. Wiadomo już, że wiosną w Dębie nie będzie grał . Powoli zaczyna biegać, ale do zespołu dołączy najwcześniej w połowie rundy. Klub rozgląda się za wzmocnieniami. Możliwości finansowe ograniczają jednak pole manewru. Mile widziany byłby nowy zawodnik na pozycji stopera. Wszystko powinno sie wyjaśnić przed pierwszym wiosennym spotkaniem ligowym.