Ponad 3 promile alkoholu we krwi i aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych miał 40-latek, który postanowił nie zatrzymać się do policyjnej kontroli w jednej z miejscowości w powiecie wschowskim.
Wschowscy policjanci zatrzymali po pościgu 40-letniego motocyklistę, który nie chciał zatrzymać się do kontroli drogowej. Mężczyzna, mając w organizmie ponad trzy promile alkoholu i kierując mimo aktywnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, uciekał także po chodniku. Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Do zdarzenia doszło poniedziałkowego popołudnia (5 lipca) w jednej z miejscowości w powiecie wschowskim. Przejeżdżający patrol ruchu drogowego zainteresował się motocyklistą, który slalomem poruszał się po chodniku. Mundurowi postanowili sprawdzić co było przyczyną jego nienaturalnego zachowania i przede wszystkim dlaczego nie podróżował po jezdni. W momencie kiedy podjechali do kierowcy jednośladu i wydali mu wyraźne sygnały do zatrzymania się, motocyklista zaczął uciekać.
W pewnym momencie policjanci wykorzystując sytuację, w bezpieczny sposób, zajechali motocykliście drogę uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Po chwili wyszły na jaw wszystkie okoliczności, które spowodowały takie zachowanie 40-latka. Wykonane badanie trzeźwości wykazało ponad 3 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto w policyjnym systemie widniała informacja o aktywnym zakazie prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mężczyzna w najbliższym czasie usłyszy zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, jazdy w stanie nietrzeźwości, niestosowania się do zakazu sądowego oraz jazdy po chodniku.
(KPP Wschowa)
Komentarze 2