TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Odwołanie Antoniego Turkiewicza. Boryczka: Brak współdziałania. Turkiewicz: Brak dialogu

czw., 19 maja 2016 11:07

Antoni Turkiewicz (na zdj.) od wtorku (17 maja) nie jest już członkiem Zarządu Powiatu. Na wniosek starosty Marka Boryczki, radni większością głosów odwołali Turkiewicza z tej funkcji. Zdaniem starosty od dłuższego czasu w pracach Zarządu miały miejsce rozbieżności, brakowało współdziałania, a radny Antoni Turkiewicz miał między innymi nie respektować wspólnych ustaleń. Zdaniem radnego Turkiewicza powód odwołania jest zupełnie inny, a sam radny, gdyby miał uzasadniać odwołanie Marka Boryczki, użyłby tych samych argumentów.

Zdjęcie

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Starosta Marek Boryczka przyznał, że decyzja o odwołaniu Antoniego Turkiewicza dojrzewała od kilku miesięcy, a osoby, które przyglądają się pracom Zarządu Powiatu mogły zauważyć, że Zarząd przestał od pewnego czasu nadawać na wspólnych falach.

- Wniosek dotyczący odwołania Antoniego Turkiewicza z członka Zarządu Powiatu motywuję brakiem współdziałania z pozostałymi członkami Zarządu - mówił starosta - rozbieżnością wizji rozwoju powiatu oraz przeprowadzania konkretnych inwestycji, brak stabilności w podejmowanych decyzjach, niedochowywanie wspólnych ustaleń.

To wszystko zdaniem starosty ma negatywny wpływ na zadania realizowane przez Zarząd oraz jego wizerunek.

Antoni Turkiewicz w swoim oświadczeniu przyznał, że owszem miał inne zdanie w sprawach istotnych zadań realizowanych przez powiat, wymagających dyskusji nad nimi.

- Jako członek Zarządu Powiatu Wschowskiego w swoich działaniach kierowałem się dobrem społeczeństwa i powiatu, chciałem uczciwie im służyć - mówił Antoni Turkiewicz - jeżeli odmienne zdanie i potrzeba dyskusji przed przyjęciem ważnych decyzji, dotyczących realizowanych przez powiat zadań, to dla pana starosty destabilizacja pracy Zarządu, to jak określić pana działania, panie starosto - pytał radny.

Antoni Turkiewicz wyraził również opinię, że nie zabiegał o to, by zostać członkiem Zarządu. Zdecydował się na tę funkcję w wyniku ustaleń koalicyjnych i umowy, której warunków, zdaniem Turkiewicza starosta nie dotrzymał.

Głos w sprawie odwołania członka Zarządu Powiatu zabrała również radna Danuta Płończak. Radna dopytywała o szczegóły, związane z odwołaniem Antoniego Turkiewicza, ale o odpowiedź prosiła wicestarostę Wojciecha Kuryłło, wschowianina, jak podkreślała radna.

- Czy istnieje coś takiego jak dialog, wypracowanie wspólnego dobra poprzez argumenty, żeby dojść do porozumienia - pytała radna - myślę, że wicestarosta potrafił się ująć przy podejmowaniu tej decyzji za radnym Turkiewiczem, ponieważ też jest mieszkańcem Wschowy, a tu jest Wschowa.

Radna powołała się też na lokalny patriotyzm, który jest w takich sytuacjach istotny. Zdaniem wicestarosty lokalny patriotyzm polega na tym, aby działać na rzecz powiatu wschowskiego, bez podziałów i rozbijania całego powiatu na Wschowę, Sławę i Szlichtyngową.

- Dzielenie powiatu na poszczególne miejscowości wprowadza niepotrzebny podział - mówił wicestarosta - rozmawiając o patriotyzmie myślę nie tylko o Wschowie, ale o całym powiecie, o trzech gminach powiatu wschowskiego.

Ostatecznie za odwołaniem Antoniego Turkiewicza głosowało 7 radnych, 6 osób było przeciwnych.

(rak)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 14

    ~Wyborca

    19.05.2016 13:43

    Kuryłło już od dawna w piórka obrósł , za stołek diabłu by się sprzedał.


    ~Adaś

    19.05.2016 14:06

    Znam osobiście p. Turkiewicza , to porządna od lat chłopina, cenił pomoc, nie pieniądze nim rządziły . Skoro wyrazi zgodę na pracę w samorządzie to z serca, nie pobudek politycznych, dlatego szybko go urobili bo nie pasował do ideologii i poklasku . Już na tym szczeblu rozmawia się "kłami" i gryzie każdego co próbuje uczciwie , racjonalnie i rzeczowo pracować, dawać i dzielić.
    P. Turkiewicz był za przyzwoity, za krystaliczny, lubił jawność sprawy a to już nie odpowiadało staroście ? On jako II kadencji urzędnik chciał już tylko dominować, "bawić się" rautami , narzucać pewien nisko "plenny" styl pracy . Mało....... , ale za duże ....... skąd my to znamy ?


    ~do @Adasia

    19.05.2016 14:11

    Brawo! 100% trafna diagnoza.


    ~x97

    19.05.2016 15:02

    Panowie starostowie za każdą cenę , byle utrzymać się u władzy.
    Bardzo trafna ocena "Adasia".


    ~!

    19.05.2016 15:53

    Popieram zdanie poprzedników.
    Pan Turkiewicz zasłużył na moje zaufanie i głos oddany w wyborach.


    Dla Ciebie

    18°C

    Pogoda

    Kontakt

    Nekrologi