29 kwietnia Sąd Okręgowy w Zielonej Górze po rozpoznaniu sprawy z powództwa Miłosza Czopka przeciwko Krzysztofowi Owocowi o ochronę dóbr osobistych oddalił powództwo, nie dopatrując się w artykule Krzysztofa Owoca pt. ,,Próchno" naruszenia dóbr osobistych wiceburmistrza. Wyrok jest nieprawomocny.
Przypomnijmy, że artykuł Krzysztofa Owoca ,,Próchno" został zamieszczony na portalu zw.pl w czerwcu 2015 roku. Artykuł opisywał działania Miłosza Czopka, który z jednej strony informował lokalne media o tym, że zostało złożone doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, ponieważ były burmistrz Wschowy umorzył podatek jednemu z przedsiębiorców na kwotę 22 tysięcy złotych. Z drugiej zaś strony działania wiceburmistrza polegały na tym, jak pisał autor, że ,,na skutek między innymi jego działań i decyzji, miasto czyli my, zapłaciliśmy byłemu wiceburmistrzowi 71 235, 80 złotych za trzy miesiące pracy w 2015 roku na podstawie przegranego przez miasto, czyli przez nas, procesu." Sąd uzasadniając wyrok uznał, że autor ma prawo do krytyki działań wiceburmistrza. Sąd uznał, że kwota, którą podaje się w artykule nie została przeinaczona, a fakt, że nie została rozbita na część odszkodowania oraz wynagrodzenia nie ma znaczenia w tej sprawie. Zdaniem Sądu nie ma też w tej sprawie znaczenia, że doszło do ugody między gminą a byłym wiceburmistrzem, ponieważ ugoda jest też przegraną, jeżeli na rzecz byłego wiceburmistrza wypłacono odszkodowanie. W związku z tym Sąd nie znalazł przyczyny dla której mógłby uznać powództwo Miłosza Czopka. Jednocześnie Sąd zasądził od powoda (Miłosza Czopka) na rzecz Krzysztofa Owoca zwrot poniesionych kosztów. Wyrok jest nieprawomocny. (rak)
Komentarze 51