TworzymyGłos Regionu

reklama

Muzeum prosi o wsparcie, potrzebna każda złotówka

Czwartek, 24 sierpnia 2017 o 14:08, aktualizacja Wtorek, 29 sierpnia 2017 o 16:16, autor: 10
Muzeum prosi o wsparcie, potrzebna każda złotówka

Pracownicy Muzuem Ziemi Wschowskiej zwracają się do mieszkańców Wschowy z nietypową prośbą. Po raz pierwszy proszą o pomoc w zakupie dzieła, które muzeum ma możliwość kupić, a które jest ważne dla Wschowy. Prośbę oraz fotografię dzieła zamieszczamy poniżej.

Drodzy Przyjaciele Muzeum, Miłośnicy historii zapisanej w sztuce,

Muzeum Ziemi Wschowskiej ma możliwość nabycia do swoich zbiorów wyjątkowego obrazu Stanisława Pisarka "Pięciu z marmuru". Obraz ten powstał z okazji I Pleneru Malarskiego we Wschowie w 1979 r. i jest świadkiem historii miasta a także procesów ustrojowych w Polsce w minionym wieku.
Obraz "Pięciu z marmuru" Stanisława Pisarka jest ważny dla wschowian w dwóch wymiarach:
- jako przykład zachowanej spuścizny I Pleneru Malarskiego zorganizowanego we Wschowie w 1979 r;
- jako swoisty artystyczny komentarz do sytuacji politycznej na przełomie lat 70-tych i 80-tych XX w. w Polsce. Pierwowzorem do portretu "Pięciu z marmuru" było zdjęcie z uroczystości otwarcia Szkoły Podstawowej nr 1 we Wschowie w 1963 r.

Autor obrazu, Stanisław Pisarek malarz związany z Poznaniem, były dziekan Wydziału Rysunku poznańskiej PWSSP. Nie trudno zauważyć w pracy Pisarka inspirację plakatem do filmu Andrzeja Wajdy "Człowiek z marmuru "(1976).

Muzeum Ziemi Wschowskiej nie dysponuje potrzebnymi środkami finansowymi, które pozwoliłyby zakupić obraz. Liczymy na solidarność wschowian i nie tylko, którym nie obojętna jest historia zapisana w sztuce. Potrzebujemy kwotę 5 100,00zł


Osoby pragnące pomóc Muzeum w zakupie obrazu prosimy o kontakt: tel. 65 540 74 61 lub 607849700 a także muzeum.wschowa@gmail.com.
Można też dokonać wpłaty na konto bankowe Muzeum Ziemi Wschowskiej z dopiskiem: zakupy do zbiorów muzeum
Numer rachunku bankowego: 75 8669 0001 0004 7539 2000 0001
IBAN: PL 03 8669 0001 2011 0004 7539 0002
BIC/SWIFT: GBWCPLPP
BANK SPÓŁDZIELCZY WE WSCHOWIE
UL. DASZYŃSKIEGO 19
67-400 WSCHOWA

 (MZW)

REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (10)

avatar

avatar
~Fws1
25.08.2017 12:28

Obtaz,jak wszystkie poplenerowe prace nalezaly do Wschowy,zatem kto dzis sprzedaje ten obraz?

avatar
~cak
25.08.2017 15:48

Nie lubię Wajdy .

avatar
~ext7
25.08.2017 17:54

Ad „cak” Cyt. ”Nie lubię Wajdy” Bez obrazy, ale pozwolę sobie dopytać. Czy nie lubisz Wajdy człowieka, czy też jego twórczości?? Hmm.. Przecież :POKOLENIE ,KANAŁ,POPIÓŁ I DIAMENT, ZIEMIA OBIECANA, kapitalnie zrobione WESELE i wiele innych - to katechizm polskiego kina. Oczywiście od momentu jak zaczął babrać się w kino stricte polityczne, to w tym samym rozpoczął zjazd po równi pochyłej ,to już nie był ten sam Andrzej Wajda. A już „WAŁĘSA CZŁOWIEK NADZIEI” ,to była katastrofa większa niż ZEMSTA Fredry, czy Mickiewiczowski PAN TADEUSZ..

avatar
~Odi
25.08.2017 21:42

Rzeczywiście w początkowej fazie kariery, filmy Wajdy miały z pewnością wartość, ale pod koniec , faktycznie jego propozycje filmowe były co najmniej , trudne do zniesienia. Z całym szacunkiem dla reżysera.

avatar
~Adaś
26.08.2017 11:48

Każdy ma prawo wydawać swoje subiektywne oceny ale stawianie kina politycznego i nie tylko Wajdy w nędzne "strugi deszczu" ..... Panowie , ......... jesteśmy już w nowej epoce , no nie róbcie z siebie "dziadów" , przecież On to posąg z takimi dziełami jak : "Panny z Wilka" 79 , "Człowiek z marmury" 77, "Człowiek z żelaza" 81, "Danton " 83, "Pierścionek z orłem w koronie" 94 czy właśnie "Pan Tadeusz" z 98 ,.... i to według Was niepowodzenie autorskie ? a fuuu ...... "Pan Tadeusz" to zakrojony na wielką skalę projekt który powstał w momencie, kiedy przez polskie kino przetaczała się fala superprodukcji, wielkich filmów tworzonych na podstawie kanonicznej, "lekturowej" prozy narodowej, to filmowe dzieło. Paradoksalnie Wajda, wiele razy ukazujący narodową tradycję i jej mity w krzywym zwierciadle, stworzył film ciepły, pozbawiony drapieżności i doskonale oddał na ekranie klimat . A po 2007 "Katyń" - temat zbrodni i kłamstwa katyńskiego , chyba najbardziej osobisty film w całej twórczości Wajdy , przytoczę jego słowa cyt. - " To była opowieść o mojej matce. Moja matka była ofiarą kłamstwa katyńskiego, a ojciec był ofiarą zbrodni katyńskiej. ...... Nie bardzo mogłem sobie wyobrazić inne rozwiązanie." Natomiast co do filmy "Wałęsa" to przytoczę recenzję "wroga politycznego", recenzenta rosyjskiego "Moskowskiego Komsomolca" - cyt. " "Tak wielkich filmów o czasach socjalizmu raczej już nigdy nie zobaczymy” i dodawał: "Andrzej Wajda ma 87 lat. To zadziwiające, że jest w stanie udźwignąć tak potężny projekt reżyserski, wymagający sił i energii. (…) Wajda żyje tym tematem. Nie potrafi nie kręcić filmów o tym, co przeżył". Film jest świetny, płynnie zrealizowany, kilka scen zachwyca, kilka wzrusza, ale całość przypomina lekcję historii, nie widać dawnego stylu Wajdy wizjonera-malarza ? Tym razem temat jest ważniejszy niż forma. Forumowiczu "Odi" , kolego ext7 - Wasze refleksja jest pewną osobistą formą kontaktu z twórczością Wajdy ale jakoś nie w nurcie oscarowskiej wartości i uwieńczenia, ... daleko odbiegacie od normy . Adaś

avatar
~ext7
26.08.2017 14:41

Cześć Adam! Czy aby na pewno zrozumiałeś komentarze - Odi i ext7?? Przecież żaden z nas nie kwestionuje faktu ,że Andrzej Wajda jest ikoną polskiego kina. Wajda zawsze był rzetelny w opisie otaczającej nas rzeczywistości, ale ten film o Wałęsie już taki nie jest..(to tylko pobożne życzenie autora - fakty są inne ) Ja znajdziesz chwilkę ,to przeczytaj: „PRZYSZŁEM” Janusza Głowackiego(autor scenariusza do filmu o Wałęsie). To taki „suplement” do tego filmu, gdzie Janusz Głowacki w pewnym sensie próbuje się wytłumaczyć, że to co na ekranie, niekoniecznie zgodne jest z tym ,co na papierze było. Ale cóż, była to super produkcja ,a jedynie słuszną „prawdę” podyktował ten, co wyłożył kasę. Hm.. Czy to aby nie otarło się o najstarszy zawód świata?? Kolejna sprawa, to adaptacje KLASYKI na potrzeby filmu. To dość karkołomne przedsięwzięcie, ale Hoffmanowi, Fordowi się udało.(jak kogoś pominąłem ,to uzupełnijcie proszę) Osobiście nie przepadam za wysokobudżetowymi , oscarowymi ,w stylu HollyWood produkcjami – bo to najczęściej takie tam „z dużej chmury ,mały deszcz”. Zdaję sobie sprawę, że epatowanie obrazkami, to bardzo skuteczna metoda na wyłudzenie kilku „papierów” za bilet, ale czy jest gwarancją spotkania z wielką sztuką, tu pewności nie mam..

avatar
~cak
26.08.2017 20:21

Nie widziałem Katynia . Muszę nadrobić stratę.

avatar
~x235
28.08.2017 14:08

Cudaczny PRL-owski bohomaz

avatar
~Antoni
31.08.2017 14:44

Czyżby tajemniczy sprzedający obraz wstydził się tego co robi? Ludzie na poziomie nie kupczą legendami; wybierają darowizny.... Coż za astronomiczna cena za plenerową pracę studenta?

avatar
~Antoni
01.09.2017 17:42

Kiedy organizuje się publiczną zbiórkę pieniędzy, pełna jawność jest niezbędna. Gdyby na przykład okazało się, że sprzedający jest bliskim znajomym organizującego zbiórkę, to przecież cała historia staje się wysoce dwuznaczna.

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl